65 odpowiedzi w tym temacie

[julo1976]

Bar-Man i dobre podejscie ja robie tak samo.Dziala i sa oczekiwane efekty to sie tego trzymam, a jezeli nie to poszukuje wlasciwego sposobu.
Z Komosa musze sprobowac, jutro beda poszukiwania w sklepie:) tego specjalu.

[Bar-Man]

Idealnym posiłkiem potreningowym byłby taki, który by zawierał szybkie białka i cukry natychmiast dostarczane do mięśni oraz witaminy i minerały niezbędne do pracy układu mięśniowego czyli zawierający:
- białko hydrolizowane (peptydy) 20g
- dekstroza 10g
- magnez, potas, wapń
- witaminki wszystkie z grupy B
+ jeśli ktoś by chciał uzupełnić poziom ATP w komórkach mięśniowych to kreatynę w ilości 5 gramów

Ale to tylko od razu po treningu czyli 15 do 30 minut po jego zakończeniu.

[DArWINiasty]

Witam.

Jako ze mam jeszcze zbyt małą wiedze odnosnie białek i węgli szybko i wolno wchłaniających się posiłek potreningowy ustalilem tak na oko a wygląda to tak, że po treningu zażywam porcje BCAA i jakies 10-15min pózniej miseczke gotowanego mieska z piersi kurczaka z warzywami lub 2 jajka (zaleznie ile mam czasu na przygotowanie posilku) a nastepnie miske płatków kukurydzianych na mleku. Czasem zjem również troche twarogu.
Kiedys odrazu po treningu jadlem po 1 bananie i z tego co czytam chyba bede musial do tego wrócić.
Przyznam ze fajnie by bylo caly czas rozbudowywac mase miesniową i siłe ale nadal mam sporo do zrzucenia z brzuszka przez co staram sie nie przesadzac z tymi potrawami.
Sugestie co do modyfikacji mile widzane

Pozdrawiam

[m6k3]

Tak albo mi się wydaje albo trochę za dużo, jak na zrzucanie kilogramów. Kurczak z warzywami a potem płatki kukurydziane które defakto już w porcji 30g mają końską dawkę węglowodanów. Nie wiem jak duże porcje jesz, ale jak na redukcje to mi się to nie widzi plus twaróg po co? Bo pisze że bogaty w białko? Najczęściej jest to twaróg pełnotłusty więc kolejna masa kalorii. A sam kurczak czy wspomniane jajko wypełniło by zapotrzebowanie na białko jak i tłuszcze po treningu.

[Wino]

Ja aktualnie po treningu łyżeczkę BCAA i carbo. Teraz kupiłem carbo normalne w proszku, wcześniej jakieś izotoniki na bierząco kupowałem. Btw, w carbo normalnie jest chyba 50gram węgli, np. w powerade itp., czyli wg tego, co ktoś wyżej napisał powinno się tylko połowę tego wypić?

Takie coś piję po treningu sztuk walki, po treningu w domu to jem raczej coś normalnego.

Carbo ma dla mnie takie zajebiste działanie, że jakieś pół godziny po wypiciu mega mi apetyt wzrasta.

[Bar-Man]

Apetyt wzrasta z prostego powodu. Węglowodany powodują wzrost stężenia glukozy we krwi, ta powoduje wyrzut insuliny, która obniża poziom glukozy i powoduje wzrost uczucia głodu.

[Emil]

To też kwestia jakiego rodzaju węglowodany przyjmujesz. Szybki wyrzut insuliny i uczucie głodu potęgują węglowodany proste.

[Pablo14]

Ja po intensywniejszym treningu jem taką dużą porcję kisielu.
20g kisiel (węgle złożone)
+ 4 łyżki cukru (80g glukozy)

Razem około 400 kcal z węgla po treningu.
Oczywiście, jeśli ktoś zrzuca kg, to wtedy nie korzystać z tego.

[Wino]

Kisiel to węglowodany proste, jak ty ten kisiel robisz? Taki sklepowy chyba jest na białej mące, czyli węgle proste.

[Pablo14]

Gotuje w garnku. Ale to jest taka torebka 20g, więc dodaje 80g cukru jeszcze.

[Wino]

A skąd założenie, że kisiel to węgle złożone? Wrzuć skład tego kisielu.

[Pablo14]

W tabeli na opakowaniu jest coś takiego : węglowodany 22g w tym cukry 5g.
(ta proporcja zależy gdzie kupie, czasami jest więcej cukrów prostych)

[gwynbleidd]

W tabeli na opakowaniu jest coś takiego : węglowodany 22g w tym cukry 5g.
(ta proporcja zależy gdzie kupie, czasami jest więcej cukrów prostych)

Kisiel to praktycznie tylko trzy składniki: skrobia (czyli cukier złożony), cukier (sacharoza) i sztuczne aromaty i barwniki. Nie proponuję traktować kisielu jako źródła węgli złożonych. Mąka ziemniaczana z cukrem to nie jest najwartościowsze jedzenie.

Wysłane za pomocą tapatalk 2

[Bar-Man]

Nie lepiej zamiast kiślu kupić sobie zwykłe carbo (mieszaninę dekstrozy i maltodekstryny) za 20 za 1 kg ? Ja stosuję carbo i BCAA rozpuszczone w wodzie w czasie trwania treningu. Czasem kiedy podczas treningu dojdę do miejsca, że tylko już usiąść i płakać to kilka łyków takiej mieszanki czyni cuda. Carbo piję również po treningu w połączeniu z białkiem. Nie chodzi mi o wzrost masy bo jest on związany raczej z ogólnym bilansem kalorycznym, ale ułatwia mi to regenerację. Po ćwiczeniach kalistenicznych połączonych z treningiem z workami i kettlami regeneracja musi być wzorowa dlatego dbam o nią jak tylko się da.

Co prawda mój idol Wade w drugiej części swojego bestsellera neguje konieczność używania odżywek, bo w jego mniemaniu ludzie w więzieniu dochodzą do świetnych wyników bez tego typu suplementów diety, ale akurat nie jest on dla mnie autorytetem w zakresie biochemii. Zostało naukowo udowodnione, iż przyjmowane po treningu białko (w postaci koncentratu białek serwatkowych, izolatu lub hydrolizatu) połączone z cukrami prostymi przyśpieszało regenerację mięśnia. Kiedy ćwiczy się splitem (tak jak np. w "Dobrym Sprawowaniu") szybkość regeneracji nie ma takiego znaczenia. Ale kiedy trenujemy całe ciało co drugi dzień to już jest ważny czynnik.

[Tym3k]

A , ja sobie zwykle gotuje 2-3 jajka do tego 2-3 kanapki szynka , pomidor , ogórek , grzybki i jakieś owoce np. Jabłko

Nie znam się na diecie , macie może do polecenia jakieś książki/artkuły?

[Pablo14]

Przekonały mnie efekty osiągane przez siłaczy w czasach, gdy nie było odżywek. I jestem zadowolony, bo nie przeszkadza mi to w rozwoju

Słyszałem, że kiedyś w sklepach można było kupić jedzenie, a teraz w sklepach jest gówno - wszystko sztucznie robione, owoce pryskane itp.

[m6k3]

Przekonały mnie efekty osiągane przez siłaczy w czasach, gdy nie było odżywek. I jestem zadowolony, bo nie przeszkadza mi to w rozwoju

Słyszałem, że kiedyś w sklepach można było kupić jedzenie, a teraz w sklepach jest gówno - wszystko sztucznie robione, owoce pryskane itp.

Jeszcze gorsze w tym wypadku są odzywki tam jest już chyba wszystko sztuczne co się dało...

[gwynbleidd]

Przekonały mnie efekty osiągane przez siłaczy w czasach, gdy nie było odżywek. I jestem zadowolony, bo nie przeszkadza mi to w rozwoju

Słyszałem, że kiedyś w sklepach można było kupić jedzenie, a teraz w sklepach jest gówno - wszystko sztucznie robione, owoce pryskane itp.

Teraz w sklepach można również kupić dobre jedzenie. Trzeba mieć tylko świadomość, że jego wyprodukowanie kosztuje. Trzeba również czytać etykiety ze zrozumieniem. Akurat o technologii żywności mam pojęcie. Wybór odpowiednich produktów jest czasochłonny, ale jak najbardziej możliwe jest omijanie wszelakiego gówna.
Na początek bardzo pomocna jest prosta wskazówka - wybierać produkty z tzw "clean label". Czyli etykieta ma być jak najkrótsza, jak kupujemy ser żółty to powinien on mieć trzy, cztery składniki a nie 15.

Wysłane za pomocą tapatalk 2 

[Bar-Man]

Zahir - powołałeś się na takie autorytety, że nie sposób polemizować. Myślę, że mi bardzo daleko do stopnia w jakim regenerowali się przywołani tutaj siłacze. Nie uważam, żebym poprzez dostarczanie składników odżywczych w takiej czy innej formie robił sobie krzywdę. Bo tak czy siak aminokwasy lub węglowodany są składnikami pokarmowymi, w innej formie ale nadal nimi są. Bardzo daleki jestem od kategorycznych sądów, że to co jem lub je ktoś inny to gówno. Odżywiam się najprostszą nieprzetworzoną żywnością. Jedynie suplememty są przetworzone. Cała reszta to mięsa, ryby, jajka, orzechy i warzywa (tylko surowe) itp.

Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk