Znalazłem taki artykuł (a w zasadzie abstrakt artykułu) potwierdzający odwrotnie proporcjonalną zależność spożycia węglowodanów do masy ciała i udziału tkanki tłuszczowej w ogólnej masie ciała: http://ajcn.nutritio.../3/290.abstract
W skrócie:
Naukowcy badali trzy grupy mężczyzn na 9-tygodniowych dietach redukcyjnych 1800 kcal, różniących się jedynie ilością spożywanych węglowodanów dziennie: dieta A - 104 g ww, dieta B - 60 g ww, dieta C - 30 g ww.
Wyniki: spadek masy ciała, masy tkanki tłuszczowej i udziału tkanki tłuszczowej w ogólnej masie ciała jest odwrotnie proporcjonalny do ilości spożywanych węglowodanów. Każda z trzech diet skutecznie hamowała łaknienie. Nie stwierdzono znaczących różnic w stężeniu azotu, sodu i potasu między dietami. Zaobserwowano niewielki wpływ na zawartość lipidów we krwi w przypadku diety A. Różnice oczywiście pojawiły się w ilości ciał ketonowych wydalanych w moczu - w diecie najbardziej restrykcyjnej pod kątem ilości ww ciał ketonowych było najwięcej, choć na początku ciała ketonowe stwierdzono w podobnej ilości we wszystkich 3 dietach - zmiana była bardziej widoczna bliżej końca okresu badań.
Wnioski: najbardziej praktyczna w długim okresie czasu jest dieta najmniej restrykcyjna (choć i tak jest to tylko 104 g ww na dobę). Z punktu widzenia obecności ciał ketonowych w okresie przejściowym, najlepiej utrzymać jest spożycie ww na poziomie 60 g dziennie, przy diecie 1800 kcal dostarczającej 115 g białka dziennie.
Użytkownik bartnick edytował ten post 07 marca 2016 - 12:23