Witam!
domyślam się ,że pytanie było wałkowane miliard jeden razy ale po prostu muszę je zadać bo nie mam aktualnie czasu na wertowanie googli. Bez ceregieli, czy Waszym zdaniem warto spalić tłuszcz czy, użyć go jako formy ,,naturalnego obciążenia'' ?
mam taki dylemat i nie wiem co z tym fantem zrobić. Co byście mi polecili? nie jest tego dużo aczkolwiek wystarczająco tyle żeby denerwować się przy spojrzeniu w lustro .
Z Wadem sprawa wyglada tak ,że jestem na około 5 etapie każdego ćwiczenia (z wyjątkiem pompek w staniu na rękach [etap 2] )
Waga 72kg
Wzrost 174 cm