87 odpowiedzi w tym temacie

[Effx03]

Jak zły temat to proszę o przeniesienie.

Z góry przepraszam za ewentualne błędy.

Tłumaczenie: Effx03.

Źródło:

http://www.mindbodyg...-every-day.html

 

 

 

"Stanie na rękach jest ekstremalnie niedocenionym ćwiczeniem, głównie z powodu, że większość ludzi myśli, że nie potrafi go zrobić.

 

Jeśli nie byłeś w młodości gimnastykiem lub nie praktykowałeś yogi/jogi, nie oznacza, że nie możesz zacząć ćwiczyć stania na rękach od dziś.

 

Oprócz wydobycia z siebie dziecka i robienia tego dla zabawy, jest kilka korzyści dla twojego zdrowia jeśli będziesz codziennie praktykował to ćwiczenie.

 

Nie ma znaczenia czy będziesz stać na rękach przy ścianie czy bez, jest pięć powodów dlaczego powinieneś ćwiczyć to codziennie. 

 1. Twoja górna część ciała będzie silniejsza.

Aby stać na rękach przez dłuższy czas, potrzeba dużej siły w barkach, ramionach oraz górnej części pleców. W rzeczywistości, nie jest niczym dziwnym, że początkujący zaczynają się trząść po kilku sekundach w tej pozycji.

 

By zbudować siłę, zacznij stawać na rękach przy ścianie przez 5-10 sekund przez 3 serie. Twoim celem powinno być utrzymać się w tej pozycji minutę lub dwie. Ćwicz często i obserwuj jak wzrasta siła w górnej części twojego ciała.

 2. Stanie na rękach poprawi twoją równowagę.

Jeśli kiedyś próbowałeś stania na rękach, to wiesz, że prócz bycia silnym trzeba mieć istotne umiejętności balansowania. Przy wolnym staniu na rękach (bez ściany) szczególnie ważne jest byś mógł w pełni kontrolować swoje mięśnie aby dokonywać drobnych korekt i zapobiec upadku.

 

Praktykowanie wolnego stania na rękach lub przy ścianie i próbowanie odrywania swoich stóp od niej, pomoże Ci zwiększyć twoje umiejętności balansowania.

 

 3. Poprawi twój nastrój.

 

Stanie na rękach nie tylko uczyni Cię silniejszym i poprawi twoją równowagę, ale również sprawi, że staniesz się szczęśliwszy. Przepływ krwi do mózgu jest energetyzujący i ma działanie uspokajające. Po tym poczujesz się naprawdę odstresowany.

 

Stanie na rękach poprawi twój nastrój przez redukcję wytwarzania hormonu stresu, kortyzolu, dzięki czemu nie tylko szybko się odstresujesz, ale pomoże złagodzić depresję i niepokój.

 4. Zbuduje siłe rdzenia (core).

Nie ma potrzeby, żebyś spędzał godziny skupiony na swoich mięśniach brzucha – można się dobrze bawić i budować siłę twojego rdzenia (core).

 

Podczas odwróconej pozycji na rękach jest potrzebna stabilizacja twoich mięśni, ciężko pracuje twój brzuch jak i inne grupy mięśniowe jak: zginacze bioder, dwugłowe ud,  wewnętrzne mięśnie ud, mięśnie skośne oraz lędźwiowe mięśnie pleców. Trenując codziennie stanie na rękach poprawisz swoją równowagę oraz silny rdzeń (core).

 5. Stanie na rękach pomoże zdrowiu twoich kości, krążeniu oraz oddychaniu.

Stanie na rękach jest obciążającym ćwiczeniem(?), co pomoże wzmocnić twoje kości, robiąc Cię mniej podatnym na osteoporozę. To ćwiczenie ma także korzyści dla twojego kręgosłupa i pomoże zdrowiu twoim kości w barkach, ramionach oraz nadgarstkach.

 

Pozycja odwrócona na rękach nie tylko poprawi krążenie krwi w górnej części ciała, ale także, poprawi ciśnienie w twoich stopach oraz nogach i rozciągnie twoją przeponę przez co, poprawi przepływ krwi do płuc.

 

Zacznij dodawać stanie na rękach to swojej codziennej rutyny, przynajmniej kilka dni. Nie będzie tylko korzystało z tego twojego zdrowie, ale też będziesz się świetnie bawić, wykonując to ćwiczenie!"

 

 

 

 

[Struc]

ja prawie codziennie stoję przy ścianie lub robię hspu

 

na stanie bez oparcia i chodzenie na rękach przyjdzie czas

[phillix]

Dobra, namówiłeś mnie do codziennego wieczornego stania

[Struc]

co za problem postać kilkanaście/dziesiąt sek. dziennie

 

ściany każdy na

[Justy^a]

No ja mam właśnie taki problem, że się boję. Chcę ćwiczyć stanie na rękach, czytam o tym, oglądam tutki i nic. Paraliż jakiś. Kończy się na rozgrzaniu nadgarstków.

 

Effx03 hamstrings to mięśnie z tyłu ud, tzw kulszowo - goleniowe, czyli biegnące od pośladka do goleni (dwugłowy, półścięgnisty i półbłoniasty) ; )

[Seev]

No ja mam właśnie taki problem, że się boję. 

 

Zorganizuj sobie asystenta/asystentke  - bardzo pomaga na psychike  - a kolejna bariera zostanie pokonana 

Uczucie uderzenia krwi do głowy i szum w uszach też po kilku razach zniknie.

Wiem co czujesz, bo sam miałem opory.. kilka miesięcy temu musiała mi asystować żona i po 10s ręce drżały że masakra. Dziś robie 3/4 HSPU 5x5 - w tym ćwiczeniu zanotowałem największy progres

Powodzenia 

[Effx03]

No ja mam właśnie taki problem, że się boję. Chcę ćwiczyć stanie na rękach, czytam o tym, oglądam tutki i nic. Paraliż jakiś. Kończy się na rozgrzaniu nadgarstków.

 

Effx03 hamstrings to mięśnie z tyłu ud, tzw kulszowo - goleniowe, czyli biegnące od pośladka do goleni (dwugłowy, półścięgnisty i półbłoniasty) ; )

 

Dzięki ;D.

 

Boisz się to trenować bez ściany czy tak ogólnie? Też miałem z tym problem, bałem się, żeby wybić się w górę. Pokonałem to przez stanie na głowie. Też możesz spróbować, albo tak jak napisał Seev, żeby ćwiczyć z jakimś asystentem .

Powodzenia .

[Justy^a]

Boję się nawet ze ścianą : ) Mąż może mnie asekurować, ale wolałabym z jakimś trenerem poćwiczyć, żeby czuć się pewniej : ) Straszny tchórz ze mnie : ))) Na razie pike pushups i mostki robię zamiast handstandów. Nie będę się forsować ; ))

[Crochu]

Skoro masz już  męża do pomocy, to gadka o trenerze to już zwykła wymówka Po prostu próbuj, nie musisz się od razu wybić do pełnej pozycji. Rób tak, żebyś się nie bała i powoli będziesz zwiększać strefę komfortu. Sam tak robiłem i polecam Chwila moment i nie zauważysz nawet jak będziesz śmigać

 

Co do tematu to też się namówiłem właśnie do tego prawie codziennego stania. Mam jeszcze pytanko: 'HSPU' oznacza hand stand push up, dobrze rozszyfrowałem?

[Powadzi]

Tak Crochu.

Wysłane za pomocą TapaTalk

[Wino]

Boję się nawet ze ścianą : ) Mąż może mnie asekurować, ale wolałabym z jakimś trenerem poćwiczyć, żeby czuć się pewniej : ) Straszny tchórz ze mnie : ))) Na razie pike pushups i mostki robię zamiast handstandów. Nie będę się forsować ; ))

 

Mostki to bardzo dobrze, że robisz ale one akurat wiele wspólnego z handstandami nie mają.

 

Jeśli boisz się pełnego stania na rękach to nie rzucaj się od razu na głęboką wodę, spróbuj taką progresją:

1 stanie na głowie

2 stanie na przedramionach, opierając głowę na dłoniach

3 stanie opierając się na głowie, jednej ręce jak w handstandzie, a drugiej jak w staniu na przedramionach - na obie strony

4 stanie na przedramionach z głową uniesioną

5 stanie na rękach

 

wszystkie kroki można robić plecami do ściany dla asekuracji, albo bez ściany

 

Jak boisz się stanąc na głowie bo masz za słabą szyję, spróbuj najpierw ćwiczenia ze skazanego 2 na kark porobić, to jest na kolanach opierasz głowę na leżącej na ziemi poduszce i bujasz się do przodu i do tyłu i na boki, asekurując się rękami, potem możesz to samo ale nie na kolanach tylko na wyprostowanych nogach lub rezygnować z podparcia rękami. Ja to ćwiczenie wykonywałem na ju jistsu, na początku bym nie zrobił na kolanach bez asekuracji rękami, a teraz robię to bezproblemowo w staniu na głowie bez ściany, podpierając się rękami ofkz. Jak masz gdzie, to poćwicz też fikołki, przewroty w przód i w tył aby zwalczyć lęk przed spadnięciem na głowę i wypracować właściwe odruchy.

 

Inne podobne ćwiczenie wzmacniające kark to mostek w oparciu na głowie - można podpierać się rękami lub nie.

[Justy^a]

Super, dzięki. Dziś już poćwiczyłam, ale jutro spróbuję tych mostków i stania na głowie. Stać na głowie kiedyś uczyła mnie moja Ciotka, a była wtedy po pięćdziesiątce, więc to nie może być takie trudne : ) Jeśli chodzi o mostki to robię je również po to, żeby prostować ręce podpierając się w różnych pozycjach. Mam z tym problem, bo zawsze uginałam łokcie bojąc się przeprostów. Teraz muszę jeszcze wzmocnić łokcie. Nie szukam wymówek, jutro spróbuję : )

[grzechu11]

Nie ma nic trudnego w staniu na rekach przy sciany i nie moze stac Ci sie zadna krzywda, nie potrzeba nawet siły zeby sie utrzymac bo barki i łokcie wszystko stabilizuja i nie pozwalaja ciału opasc, tez kiedys sie bałem az sprobowalem 1 raz a potem smialem sie jak mozna sie bac stanac przy scianie. Jesli udało by ci sie to to masz czesc progresu z głowy potem tylko nauka stania bez sciany, ale z tym juz nie bedzie tak łatwo. Warto sprobowac sie przełamac!

[Justy^a]

Udało się, już wcale się nie boję Potrafię stać przy ścianie i na głowie, i na rękach, i przodem, i tyłem do ściany. Ćwiczę też kruka i sylwetki gimnastyczne, i fikołki. Mam zakwasy na brzuchu i plecach, na pewno po hs. Czy kogoś z Was bolała głowa po ćwiczeniach do góry nogami? Mnie prawie nigdy nie boli, a wczoraj rozsadzało mi czaszkę. Zwracam teraz większą uwagę na oddech. Może powinnam jakoś powoli się odwracać do normalnego stania?

[Crochu]

Boleć nie bolała, lecz miałem dziwne uczucie w głowie kiedy stałem relatywnie krótko (robiłem pompki przy ścianie). Może główna przyczyna leży gdzie indziej, a tym staniem na rękach dobiłaś leżącego. Myślę, że problem sam zniknie kiedy jeszcze trochę poćwiczysz. Czy opadałem szybko czy kontrolowanie i powoli to nie było różnicy. Od dłuższego czasu nie miałem również tego dziwnego 'czucia'. I na koniec: gratulacje! 

[Justy^a]

Dziękuję!

[Powadzi]

Ja wczoraj kolo 21 zrobilem sesje w ogrodzie. Przewroty w przod, tyl, stanie na glowie z przewrotem, samo stanie itp itd.
Dzis rano jak wstalem myslalem, ze umre. Kawa nie pomogla. Po 2-3h przestala bania bolec.
Nie mam pojecia czemu akurat dzis tak sie stalo. Podczas wizyty w szpitalu pytalem lekarza dla jednego z uzytkownikow o skutki dzialania stania na glowie na wzrok. Rozmowa sie rozwinela i jesli ktos jest zdrowy to mozna stac 2-3 min bez problemow.

Moze faktycznie to tylko kwestia przyzwyczajenia do przewrotow.

Wysłane za pomocą TapaTalk

[Reveson]

Ja wczoraj kolo 21 zrobilem sesje w ogrodzie. Przewroty w przod, tyl, stanie na glowie z przewrotem, samo stanie itp itd.
Dzis rano jak wstalem myslalem, ze umre. Kawa nie pomogla. Po 2-3h przestala bania bolec.
Nie mam pojecia czemu akurat dzis tak sie stalo. Podczas wizyty w szpitalu pytalem lekarza dla jednego z uzytkownikow o skutki dzialania stania na glowie na wzrok. Rozmowa sie rozwinela i jesli ktos jest zdrowy to mozna stac 2-3 min bez problemow.

Moze faktycznie to tylko kwestia przyzwyczajenia do przewrotow.

Wysłane za pomocą TapaTalk

 

Z tą głową akurat wczoraj to mógł być zbieg okoliczności. Sporo osób które znam skarży się ostatnio na ból głowy, w tym ja również, pewnie od pogody.

[Hannibal]

właściwie stanie na rękach czy to przy ścianie czy bez wydawało mi się zbyt łatwe kiedyś, lecz samo stanie to bardzo skomplikowany i trudny ruch, nie poprawnie stać można, ale ustać poprawnie to już sztuka którą trzeba dobrze wytrenować od stóp do palców u ręki

uczmy się poprawnego stania od gimnastyków ;p

[Dan Sierakowski]

Świetnie, że ktoś zauważył to jak ważne jest stanie na rękach!

Uważam, że bardzo dobrze zalety tego ćwiczenia pokazał Paul Wade ja jednak pokuszę się o kilka moich spostrzeżeń:

1. Niesamowicie wzmacnia przedramiona (balans),

2. Świetnie działa na psychikę i motywację, bo jest po prostu bajecznie wyglądającym ćwiczeniem,

3. Uczy kontrolować jednocześnie wszystkie partie ciała, rozwija sieci neuronowe,

 

Osobiście praktykuję stanie na rękach wiele(naście) razy dziennie i uważam to za jedno z najlepszych ćwiczeń Kalistenicznych dla każdego człowieka.

Dodatkowo stabilizują się nadgarstki, wzmacniają ścięgna i stawy. Po prosu bajka