Witam wszystkich od trzech miesięcy zajmuję się kalisteniką. Jak na razie ćwiczę treningiem obwodowym ( ściślej mówiąc są to rutyny z MadBarz. Progres jest. Zauważyłem przyrost siły, wzrost masy mięśniowej i niezbyt duży spadek tkanki tłuszczowej.
Po tych trzech miesiącach regularnych ćwiczeń i diecie jestem już w stanie robić pompki na jednej ręce, przysiady na jednej nodze, hmm co jeszcze, prawie pełny L - Sit i muscle up'a z tym, że najpierw wchodzę jedną ręką nad drążek a potem drugą.
Postanowiłem teraz wziąć na tapetę kolejną rutynę tym razem właśnie na Muscle Up'a.
Oto ona
Założyłem sobie że w przeciągu tygodnia mój trening będzie wyglądał następująco :
poniedziałek ; rutyna muscle up
wtorek: rutyna muscle up
środa : brzuch ( rutyna ze średniego od Franka Medrano)
czwartek : rutyna muscle up
piątek: triceps lub klatka
Co sądzicie o tym co założyłem ? Dodam, że z regeneracją nie mam problemu i cwiczenie przez 5 dni w tygodniu czy nawet 6 nie stanowi dla mnie olbrzymiego wysiłku aczkolwiek łatwo nie jest
Z góry dziękuje za wszelkie uwagi, bądź porady
Pozdrawiam