Witajcie droga społeczności jakże zacnego forum!
Jak wielu tak i ja przychodzę do bardziej doświadczonych osób z prośbą o pomoc. Jako iż z reguły jestem leniem chciałem pokusić się o kupno planu treningowego, ale... Wewnętrzna ambicja chwyciła mnie za serce i powiedziała:
- Wziąłbyś się wreszcie porządnie za robotę wacku a nie ino na łatwiznę jechał!
Tak więc jestem! Przeczytawszy sporą ilość artykułów, książek (Nagi wojownik. Trening siłowy bez sprzętu Oliviera Lafaya, Skazanego na trening, Stevena Lowa: Overcomming Gravity, książki z gotowymi planami Franka Medrano, książki bracia Kavadlo, czy Gold Medal Bodies) i chłonąc to coraz nowsze wiadomości a co za tym idzie stawiając sobie coraz to nowsze cele(nie spełniając poprzednich, właściwie nigdy ich nie miałem ustandaryzowanych) Przyszedł czas na na standaryzacje i skrupulatne dążenie do wyśnionych umiejętności - słowem wstępu.
A więc:
1. Wiek: 23 lata
2. Płeć: Mężczyzna
3. Wzrost i waga: 186 cm, 70 kg wagi
4. Rodzaj i intensywność aktywności fizycznej: Od 2 miesięcy regularne zajęcia Muay Thai 2 razy w tygodniu(wtorek, czwartek), do tego regularne rozciąganie, raz na tydzień trening FBW stricte kalistenicznie, oraz jakieś progresje do elementów gimnastycznych około 2 razy na tydzień. Zącząłem cokolwiek robić wrześniem 2014 roku. Korzystałem z gotowców takich jak: freeletics(15 tygodni C&S, 10 tygodni Strength). Potem jakieś stricke próby podejścia do kalisteniki wg. własnych planów. Potem plany wg. książek Lafaya. Potem Medrana. Potem kontuzja rotatora i nie ćwiczyłem ze 3 miesiące. Lekko się tylko ruszałem przez ten czas. Starałem się ćwiczyć regularnie i ogólnie coś robić.
5. Wszystkie kontuzje, których doświadczyłeś/aś w przeszłości: Nie miałem żadnych. Raz naciągnąłem rotatory w barkach. Teraz wszystko gra i buczy,
6. Odpowiedz na pytanie: Czy przeczytałeś/aś pigułkę wiedzy: Tak
7. Cel treningowy: budowanie siły oraz wytrzymałości, pracowanie nad gibkością i samą siłą funkcjonalną, kilogramy też by mogły podskoczyć oraz opanowanie elementów gimnastycznych(HS, plunche - na razie to mi wystarczy).
8. Czas jaki możesz poświęcić na treningi: Do tej pory poświęcałem do 2h w czasie jednej sesji treningowej. Chciałbym to skrócić jak najbardziej mogę stąd wybór padł na plan PUSH/PULL/LEG
9. Rodzaj diety: Nie mam rozpisany węgli, tłuszczy czy białek. Staram się jeść dobrze. Serki, jogurty, orzechy, owoce, warzywa. Zdarza się jeść nieregularnie, ale nigdy się nie zapycham. W dni treningowe zwiększam ilości węgli. Ostatnio zacząłem suplementacje BCAA, do tego witaminy, kolagen. Nad białkiem na razie nie myślę.
10. Plan treningowy w załączniku
11. Na jakiej podstawie stworzyłeś/aś plan (link do artykułu, książki itp.):
http://kalistenikapo...h-motorycznych/ - potrzebuje urozmaiconych treningów. Jako, że pracuje w domu i ćwiczę w domu te same treningi mnie nudzą i po pewnym czasie nie sprawiają mi przyjemności.
http://kalistenikapo...-proste-metody/
http://kalistenikapo...i-wytrzymałość/ - pomysł drabinek podoba mi się na wytrzymałość, nie wiem czy na siłę przy tylu ćwiczeniach drabinkami dałbym radę zmieścić się w czasie półtorej godziny na jedną sesje treningową.
Poza tym korzystałem z książek Gold Medal Bodies: Floor ONE.
Główną bazą na plan treningowy był film(przez dwa miesiące ćwiczyłem tym planem FBW, wychodziło za długo, nieregenerowałem się w pełni):
Możliwę, że zostany shejotwany za plan – bardzo dobrze jak to będzie konstruktywne – nawet dla mnie wydaję się nazbyt naszpikowany wszystkim. Chciałbym ćwiczyć bazę w jednym tygodniu, w drugim wytrzymałość(Może interwały jakieś zamiast drabinek? Może inne ćwiczenia?). Potrzebuje jej mimo tych 2 zajęć tygodniowo Muay Thai. Siła fukncjonalna tymbardziej jest mi potrzebna, ale od bardzo dawna chciałbym się też nauczyć Handstandów, Plunchy i innych elementów gimnastycznych wzmacniające moje ciało co może mi się przydać w sporcie. Nie można mieć wszystkiego ja wiem, ale sądzę, że da się to połączyć z tym, że progres będzie wolniejszy(a ja mam czas, chęci, i dużo motywacji).
Małe objaśnienie planu:
Kolorem zielonym przy ćwiczeniach są zaznaczone progresje które chciałbym wykonywać bez względu na to czy to tydzień na wytrzymałość czy na budowanie siły. Reszta wydaję mi się jest jasna. Kolor czerwony z białą czcionką to ćwiczenia na siłę, pomarańcz z czarną czcioną na wytrzymałość. 5 tygodni to mezocykl. Po tym będę robił maksy by w przypadku drabinek zwiększać zakres. Natomiast przy silę gdy przekroczę barierę 12 powtórzeń na serię zmienię ćwiczenia na bardziej zaawansowane. To dobry pomysł?
Dziękuje z góry za poświęcony czas i chęć pomocy. Jeśli jest coś niezrozumiałego proszę o odzew, jeżeli zbyt chaotycznie napisałem lub zbyt ogólnie proszę o precyzyjne pytanie które pomogą wspólnie ułożyc dla mnie plan. Zależy mi na tym dlatego, że od Poniedziałku chciałbym jechać z nowym planem a co za tym idzie założyć sobie dziennik treningowy wraz z postępami na tym forum w celu automotywacji.
P.S nie wiem, czy będzie się dało pobrać, ale jeśli tak śmiało można edytować i wysyłać tu bądź na maila w profilu.
Plan na wzór.xlsx 19,96 KB 23 Ilość pobrań