Witam. Mam spory czasowo staż w ćwiczeniu z własną masą ciała, a także olbrzymie stagnacje i braki rozwoju z braku odpowiedniej wiedzy i pracy fizycznej. Jakiś czas temu zacząłem Skazanego od początku chyba 2, albo 3 raz i po czasie zmieniłem trening na 5x5 i bardzo szybko zanotowałem rozwój i zmieniałem ćwiczenia na trudniejsze do osiągnięcia podobnych efektów, jak kiedyś, później coraz ciężej wchodzę w trudniejsze ćwiczenia, czasami nie potrafię przejść dalej i po raz kolejny chcę wbrew własnej woli zacząć od podstaw, choć nie wiem do końca, czy to jest dobry pomysł. Pragnę zanotować olbrzymi postęp, a nie wracać znów do podstaw. Choć już robiłem ćwiczenia podstawowe w skazanym i przechodziłem dalej możnaby to potraktować, jak ogólne przygotowanie siłowe, to było już dawno. Gdybym jednak zajął się tym od nowa ogóle przygotowanie siłowe zrozumiałem i wymyśliłem coś takiego: 3-4 serie po 10+ powtórzeń 2 dni, przerwa 1 dzień, itp: wznosy nóg na leżąco ( wykonywałem już w zwisie na drążku), podciągnięcia krok 2 (skazany) z drazkiem na wysokości bioder (przechodziłem do zwykłych podciągnięć w systemie 5x5 - skazany), pompki zwykłe ( chciałem półpompki na 1 ręce, ale uszkodziłem lewy łokieć i itak był problem z ćwiczeniem - skazany), zwykłe przysiady (nie mogłem przejść do półprzysiadów na 1 nodze z drugą wyprostowaną - też skazany). Poprzedzić to krążeniami, krótką trifectą i czymś typowo rozgrzewkowym. A więc ułożyłem to tak:
- Rozgrzewka: krążenia - całe ciało w 2 strony
- Krótkie raczkowanie
- Trifecta krok 1 po 30 sekund (przed lub po treningu)
- Wznosy nóg na leżąco x10
- Pompki zwykłe x10
- Podciąganie krok 2 (skazany) x 10 ew rozbić to na 2x5 podchwyt i nachwyt
- Przysiady zwykłe x10
- Pajacyki x30
- Mostki krok1 (skazany) x10
- Nożyce w poziomie x10
- Pompki z oparciem ramion z tyłu np o krzesło x10
- Wznosy nóg leżąc na brzuchu / ew. Wyroki lub samo unoszenie prostej nogi stojąc, równolegle do podłogi, prostopadle do ciała x10
- Burpees x10
Muszę się kluczowo trzymać 10-ciu powtórzeń?
Oceńcie. Mi się wydaje, że to za dużo, ale rozumiem, że trzeba tutaj rozruszać całe ciało. Robię to właściwie?
Użytkownik Szymon94 edytował ten post 01 grudnia 2016 - 19:38