29 odpowiedzi w tym temacie

[adidiii]

Matko z córką co wy tu wypisujecie !! Nie ma żadnych ''dolnych'' i ''górnych'' mięśni brzucha, Justyna ma 100% racji, i proszę was, nie wrzucajcie filmików gdzie prezentowane są ćwiczenia które nie robią absolutnie nic w zakresie siły i tonusu mięśni, te wszystkie spiny i tym podobne to zwykła strata czasu. Jeśli chcesz mieć super wyglądający brzuch który jest tak silny na jaki wygląda to wybierz sobie jedno ćwiczenie, najlepiej brzuszki Jandy lub wznosy nów w zwisie na drążku i trzymaj się go. Jeśli zależy Ci na ich wyglądzie to rób około 50 powtórzeń na sesji treningowej (np. 5 powt, 10 serii) żeby dodać im trochę masy i stosuj techniki napięcia i co najważniejsze ''oddech siły'' jeśli czytałeś książki Tsatsoulina to wiesz o co chodzi. Żadnych zaawansowanych zawikłanych porad, proste rozwiązania są zawsze najlepsze.

[Struc]

nie pokazujcie filmów z ludźmi nie wiadomo skąd bo sobie krzywdę zrobicie

 

w gimnastyce podstawowe ćwiczenia na siłę mięśni brzucha to pozycje statyczne i wznosy nóg przy drabinkach, ewentualnie na drążku (tutaj bujanie przeszkadza)

dokładnie to samo tyczy się prostowników - pozycje statyczne i wznosy nóg przy drabinkach głową w dół (nietoperze) lub wznosy nóg w innej pozycji (np. leżąc na brzuchu na skrzyni/stole)

 

poza tym macie w podstawach gimnastyki ćwiczenia na środek ciała

 

na prawdę, nic lepszego nie wymyślicie

 

trenowanie brzucha na masę to w ogóle moim zdaniem nie ma sensu - jak się robi wznosy nóg regularnie to wystarczająco się brzuch rozbuduje

 

--

 

ps.

brzuszki Jandy opierają się na pewnej teorii... co to znaczy? że jest to tylko teoria. takie brzuszki pewnie coś dają ale jak łatwo zauważyć, nikt nie trenuje w żadnym sporcie wyczynowym tego typu wynalazków. dlaczego? są skuteczniejsze i szybsze metody na robienie siły środka ciała - cały czas odsyłam do sportu jakim jest gimnastyka

[adidiii]

teoria teorią, ale w praktyce wygląda to tak że ten kto próbował wykonywać brzuszki Jandy i robił to poprawnie wie że niewiele jest ćwiczeń które dorównują mu w trenowaniu mięśni brzucha (myślę że ''siłacze'' których trenuje Pavel Tsatsouline wykonują ten rodzaj brzuszków, wszyscy sympatycy jego metod też na pewno je wykonują, np. Steve Maxwell mistrz Brasilian ju jitsu) , gimnastyka też jak najbardziej jest przydatna szczególnie w kwestii trenowania silnego i funkcjonalnego rdzenia ciała . co do treningu mięśni brzucha na masę no to kto co lubi, ja lubię mieć mocno rozbudowany abs, więc wykonuje brzuszki jandy 5x10 i wznosy prostych nóg 5x10 ( oczywiście w osobne dni po jednym z tych ćwiczeń nie miałbym siły by wykonać drugie poprawnie technicznie) i mam silną i dobrze wyglądającą sekcję środkową 

[Struc]

caculin ma wiele świetnych książek i metod , które są skuteczne, ale nie należy go też traktować jak wyrocznię, jest wiele innych świetnych metod, książek, trenerów

 

zawsze warto mieć zdrowy dystans i nie czerpać wiedzy tylko z jednego źródła - byleby nie były to filmiki na YT takie jak powyższy

[Justy^a]

Matko z córką co wy tu wypisujecie !! Nie ma żadnych ''dolnych'' i ''górnych'' mięśni brzucha, Justyna ma 100% racji, i proszę was, nie wrzucajcie filmików gdzie prezentowane są ćwiczenia które nie robią absolutnie nic w zakresie siły i tonusu mięśni, te wszystkie spiny i tym podobne to zwykła strata czasu. Jeśli chcesz mieć super wyglądający brzuch który jest tak silny na jaki wygląda to wybierz sobie jedno ćwiczenie, najlepiej brzuszki Jandy lub wznosy nów w zwisie na drążku i trzymaj się go. Jeśli zależy Ci na ich wyglądzie to rób około 50 powtórzeń na sesji treningowej (np. 5 powt, 10 serii) żeby dodać im trochę masy i stosuj techniki napięcia i co najważniejsze ''oddech siły'' jeśli czytałeś książki Tsatsoulina to wiesz o co chodzi. Żadnych zaawansowanych zawikłanych porad, proste rozwiązania są zawsze najlepsze.

Dzięki za przyznanie racji, ale w tym wątku tylko słynny Bicek upierał się dzielić mięśnie na górne i dolne, wszyscy pozostali usiłowali mu to wyperswadować : ) Typ na filmiku też twierdzi, że taki podział jest absurdalny ("ridiculous"). Poza tym pokazuje spoko progresję do wznosów nóg w zwisie. Tego ćwiczenia powinni spróbować wszyscy, którzy chcą nauczyć się dobrej techniki wznosów, angażującej nie tylko zginacze bioder. Potem już typa ponosi z crunchami i szkoda mi było czasu na dalsze oglądanie.

 

Jeśli chodzi o brzuszki Jandy, to polegają ona na wyizolowaniu mięśni brzucha od zginaczy bioder, które powinny współpracować ze sobą jak dwa konie ciągnące bryczkę

: ) Obecnie sporo ludzi ma silniejsze zginacze od ABSów, co wynika z siedzącego trybu życia i osłabienia "core" i mm prostowników. Silniejsze  mięśnie przejmują pracę słabszych i stąd pewnie pomysł na ćwiczenie w izolacji. Myślę, że najskuteczniejsze ćwiczenia na brzuch to takie, które angażują jak najwięcej mięśni. Izolacja to mit, który jednak w pewnych sytuacjach pozwala poznać swoje ciało albo coś naprawić.

[Struc]

ostatnio regularnie robię chód pająka i brzuch pali momentami ostro

[adidiii]

zgadzam się  w 100% Struc, nie należy się trzymać tylko zdania jednego trenera jest wielu innych dobrych ekspertów w tej dziedzinie np. Dan John, Stevie Maxwell i wielu innych. Justy^na dobrze mówi że najlepsze ćwiczenia to te które rekrutują do pracy najwięcej mięśni dlatego oprócz brzuszków Jandy robię również wznosy nóg na drążku i sporo trenuje na poręczach i drążku, nawet ćwiczenia które nie celują w mięśnie brzucha robione na tych przyrządach bardzo dobrze je trenują ponieważ wymagają utrzymywania równowagi. 

tak chód pająka to jedno z najlepszych ćwiczeń na sekcję środkową

[adidiii]

 

[airmoss]

Jeśli zależy Ci na ich wyglądzie to rób około 50 powtórzeń na sesji treningowej (np. 5 powt, 10 serii) żeby dodać im trochę masy i stosuj techniki napięcia i co najważniejsze ''oddech siły'' jeśli czytałeś książki Tsatsoulina to wiesz o co chodzi. Żadnych zaawansowanych zawikłanych porad, proste rozwiązania są zawsze najlepsze.

Jakie odstepy czasowe miedzy seriami w tym wypadku robic?

[adidiii]

Jeśli chcesz trenować na siłę, to rób długie przerwy 3-5 minut, natomiast na masę lepsze są krótsze przerwy najlepiej od 30-120 sekund