23 odpowiedzi w tym temacie

[cassi]

Czy miesięczna przerwa od treningu można stracić na silę?

Ogólnie miałem taką przerwę i wczoraj podciągałem się siłowo i zrobiłem 15 powtórzeń. Co zawsze udawało mi się dojść do ponad 20.

Dziwne jest, że tak szybko spada siła. Czy to jest normalne?

[zeto88]

Moim skromnym zdaniem, mięśnie bez wysiłku przechodzą po jakimś czasie w stan "uśpienia". Teraz potrzebujesz paru treningów by je "obudzić" i znowu robić tyle powtórzeń co kiedyś.
Miałem kiedyś znajomego który zawsze po 2 tygodniach przerwy (urlop) od siłowni, wracając do ćwiczeń mówił, że "bardzo mu siły ubyło i musi przykoksić". Nie wiem ile prawdy w tym co mówił, no i nie wiadomo czy to nie była kwestia jego psychiki, czy sam sobie tego nie wmawiał, bo 2 tygodnie to bardzo krótki odstęp czasu.

[cassi]

Dzięki Zeto
Wczoraj miałem trening w podciągnięciach i dzisiaj czuje najszerszy.
2 tygodnie jeszcze jeszcze, ale miesiąc to już spory kawałek.
Wade pisze, aby nie opuszczać treningów tylko cofnąć się w krokach i ćwiczyć.
Cóż nie mogłem, nie ryzykowałem, bo miałem problem z barkiem, a szczególnie z mięśniem naramiennym inaczej mówiąc więzadła pewnie naciągnąłem za bardzo. Dokładnie nie wiem co to było, ale przeszło i muszę teraz bardziej uważać.

Dzięki

[julo1976]

Cassi bez obaw z wlasnego doswiadczenia wiem ze to normalna sprawa, odczuwa kazdy kto robi przerwe czy to regeneracyjna np. 2 tygodnie czy urlopowa np. miesiac jak u ciebie.Ja robie dwie przerwy planowane 1 tydzien i 2 tygodnie ktore przypadaja na swieta i wakacje/urlop.Gdzies okolo 1 miesiac a bardziej 1,5 miesiaca wracam do formy:).Wszystko na spokojnie i z glowa, daj sobie troche czasu i powrocisz z forma po czym ja poprawisz:)

[cassi]

Dzięki

[Mr.Burns]

Ja po kontuzji rotatora miałem prawie 4 miesiące przerwy. Ogólnie pierwsze kilka treningów po powrocie czułem się mocno słaby w porównaniu ze stanem sprzed urazu, ale później dosyć szybko nadrobiłem, tzn. szybko to oczywiście pojęcię względne - powiedzmy że jakieś 3 miesiące nadrabiania, może trochę mniej, ale i tak człowiek szczęśliwy, że to nie game over :)

[Sethbdg]

Nie wiem, czy to dotyczy podanego przykładu, ale jak ostatnio rozmawiałem z moim byłym trenerem na temat mojej dawnej i aktualnej formy, oraz o tym, w jaki sposób, jak szybko etc. mogę do niej wrócić, powiedział mi, że jeżeli chodzi o siłę, to szybko się ją buduję, ale też szybko się traci, a zupełnie jest odwrotnie z wytrzymałością - wolno się ją zyskuje, ale też długo się trzyma.

[cassi]

Z tą wytrzymałością nie wiedzialem masz rep Seth

[Hannibal]

ja jak kiedyś zwichnąłem poważnie obojczyk myślałem, że świat mi zawalił się, lecz nie poddałem się i biegałem swoim tempem oraz ćwiczyłem na siłowni tak żeby tej ręki nie nadwyrężyć, bo nie mogłem jej w ogóle podnieść do góry i po kilkunastu tygodniach już było ok, więc powoli spokojnie da się wszystko nad robić

lecz nie zapomnij, powrót do formy z przed przerwy będzie szybszy i trwalszy niż żebyś do tego podchodził pierwszy raz

[Bar-Man]

Ja to rozumiem tak: ćwicząc siłę ćwiczymy układ nerwowy i mięśniowy. Ten pierwszy nigdy nie traci wcześniej uzyskanych umiejętności (połączeń synaptycznych). Ten drugi podczas przerwy ulega osłabieniu. W momencie powrotu do ćwiczeń wypracowane ścieżki połączeń nerwowych ułatwiają ukłądowi mięśniowemu szybkie wskoczenie na wcześniejszy poziom.

[Michal]

Ja to rozumiem tak: ćwicząc siłę ćwiczymy układ nerwowy i mięśniowy. Ten pierwszy nigdy nie traci wcześniej uzyskanych umiejętności

No, z tym "nigdy" to byłbym ostrożny. Każda technika w dowolnym aspekcie życia zacznie podupadać jeśli nie będziemy jej ćwiczyć. Po prostu nasze ciało zapomina pewne rzeczy.

[zeto88]

Jest jeszcze coś takiego jak pamięć mięśniowa. Jest sporo artykułów na ten temat na necie. A nóż Cię to zainteresuje

[marcin902]

Wiem co czujesz, okropne to jest:) Niestety miałem tak nie raz, ale za to uczucie kiedy wracasz do formy a potem znowu leci progres - bezcenne. Ja ćwicząc na siłowni zazwyczaj potrzebowałem ok 2-3 tygodniu na powrót po takich krótkich przestojach, np chorobie albo urlopie. Teraz mam to samo, chorowałem ok 2 tygodni i zabrałem się za trening nie będąc w 100% zdrowym co po 10 min dało się mocno we znaki i odpuszczam jeszcze na parę dni.

[Bar-Man]

Ja to rozumiem tak: ćwicząc siłę ćwiczymy układ nerwowy i mięśniowy. Ten pierwszy nigdy nie traci wcześniej uzyskanych umiejętności

No, z tym "nigdy" to byłbym ostrożny. Każda technika w dowolnym aspekcie życia zacznie podupadać jeśli nie będziemy jej ćwiczyć. Po prostu nasze ciało zapomina pewne rzeczy.

To prawda. Słowo nigdy jest tu użyte na wyrost. Wiadomo że układ nerwowy zapomina. Ale to zapominanie jest zdecydowanie procesem wolniejszym, niż w przypadku układu mięśniowego.

[Hannibal]

ale nie zapominajmy, że nie ćwiczony mięsień jest słabszy

[cassi]

Dzięki podbudowaliście mnie. Już czuję się silniejszy. Widzę, że nie tylko ja mam ten problem.
Powiem, że już dwa dni czuję najszerszy, po tej przerwie dopiero teraz mniej czuję. Może za słaba regeneracja?

[Bar-Man]

Cassi - Ty się tak nie denerwuj. Wszystko spokojnie wróci na swoje tory. Ja staram się przerw nie mieć wcale ale zdarzyło się, że były. Wtedy po przerwie robiłem ćwiczenie dokładnie to samo co przed przerwą ale zawsze obcinałem liczbę powtórzeń o połowę na pierwszym treningu. Potem szybko wskakiwałem na wcześniejszy poziom. Robiłem też 2 dniowe przerwy jeśli czułem zmęczenie. Ja sądzę, że jesteś na tyle zaawansowany w naszej branży, że doskonale wiesz co Ci organizm podpowiada

[kosik10]

Ostatnio też miałem przerwę 2 tygodnie i również się martwiłem ze coś jest nie tak że straciłem aż 10 kg na seryjkach . Po przeczytaniu wszystkich postów jestem znów zmotywowany

[Sopel]

Ja po trzymiesięcznej przerwie spadłem z podciągnięciami do zera... Teraz jestem już silniejszy niż przed przerwą, ale wiadomo że tych straconych miesięcy nigdy nie nadrobię.
Z tego co wiem, mięsień po 10 dniach przerwy zaczyna się zmniejszać. Dlatego trzeba ćwiczyć każdą partię co najmniej raz w tygodniu. Układ nerwowy osłabia się wolniej, ale w miesiąc też może sobie odpuścić.