Aeroby najlepiej wykonywać wtedy, gdy planujesz wykonywać wytrzymałość mięśniową i hipertrofię (klasyczne 8-12 powtórzeń lub drabiny/piramidy nastawione na wzrost liczby powtórzeń w serii). Merfi dobrze napisał, że aeroby (czyli ciągły wysiłek o umiarkowanej bądź lekkiej intensywności trwający 20 min lub dłużej - najprostsza na świecie definicja) mogą nie współgrać z treningiem siłowym, ponieważ wysyłasz organizmowi zmienne sygnały (z jednej strony kładziesz nacisk na poprawę swojej koordynacji neuronalnej i przepływu neuronów, a z drugiej strony działasz w obrębie poprawy układów krążeniowego i oddechowego). W rezultacie obydwa treningi mogą stracić na efektywności. Jeśli musisz to rano wykonaj trening aerobowy, a wieczorem siłowy - wtedy teoretycznie jest większa szansa na sukces.
Trening typowo siłowy, a trening przynoszący nadprodukcję masy mięśniowej to dwie kompletnie różne sprawy. Chyba, że mówisz o zwykłej, atletycznej sylwetce - wtedy trening siłowy powinien odzwierciedlić Twoje zmagania i trudności związane z adaptacją neuronalną organizmu do coraz większych obciążeń oraz trudniejszych wariantów ćwiczeń. Odżywianie powinno wyregulować kwestie związane z poziomem tkanki tłuszczowej oraz hormonami, toteż warto zadbać o ten element.
Pozostałe kwestie podali koledzy wyżej, nie mam nic do dodania ponad to, co już napisałem.