Kolejny dzień,
Wtorek 20.06.2017
Co do trzymania michy, to obecnie ważę około 87kg i dążę do zejścia poniżej 85kg, potem zobaczymy, stawiam sobie najpierw cele krótkodystansowe. Jedząc 2500kcal waga nie spada zadowalająco, więc postanowiłem zwiększyć tylko aktywność tj. rower, skakanka, przebieżki, chodzenie zamiast jeżdżenie pojazdami itp. Myślę, że to pomoże oraz jest to lepsza opcja od zmniejszania kalorii w diecie, bo jednak coś trzeba jeść, tym bardziej jak lubi się jeść. :]
ŚNIADANKO:
Omlet (180g białka kurzego, 55g żółtek, WPC80 Ostrovia 30g, mąka pszenna 20g i szczypta proszku do pieczenia) z truskawkami 250g, smażony na maśle klarowanym 5g.
ok.550kcal
OBIAD:
Pierś z kurczaka 250g, Oliwa z oliwek 20g, Ziemniaki pokrojone w talarki i do piekarnika 700g, sos na bazie jogurtu naturalnego z musztardą francuską (sztos) oraz surówka z marchewki i jabłka
ok.1200kcal
KOLACJA:
Szejk z banana i truskawek plus płatki owsiane błyskawiczne, zalane mlekiem
ok.430kcal
2500kcal nie nabite ale nie potrzebuje tego dobijać, jestem najedzony, głód nie doskwiera. Zdjęć posiłków nie wrzucam, bo mimo że ładnie wyglądają, to jak robie je moim telefonem to nagle już tak nie wyglądają. MAGIC :[ Może jak ktoś będzie głodny to sobie coś podpatrzy. Wrzucać michę będę kiedy będę miał ochotę jak coś :]
Trening, push eksplozywny:
- pompki z klaśnięciem 3x5
- pompki z uderzeniem o klatke 3x5
- pompki z uderzeniem o biodra/czworogłowe 3x5
- pół supermeny 3x3
Na koniec trochę frogstanda, bo marzy mi się w końcu opanować HS oraz obowiązkowe rozciąganie.
Ahoj!