Siemka, ostatnio się zastanawiałem czy taki plan miałby sens, otóż przy 3 treningach w tygodniu, pon, śr, pt chciałem zrobić tak, że
w pon, wt, śr. działałbym tylko pod mase, czyli wolne podciągania i dodatni bilans kaloryczny, zaś w czwartek, pt , sob i niedziele działałbym trening bardziej pod dynamiczność. dodałbym 3dni cardio, jakieś 20 minut biegania i z 10 minut takiego treningu na fatburning(w jednym treningu oczywiście :>)
i postarał się o lekko ujemny bilans kaloryczny. Jestem takim lekkim ektomorfem i trenuję już z 5 mięsiąc(jeśli miałoby to jakieś znaczenie)
i pytanie jest takie, czy w zakresie miesiąca przy takich treningach mozna by oczekiwać na ładny kaloryfer i troche rosnące mięsnie