27 odpowiedzi w tym temacie

[rafał35]

Próbuj z nogami na blacie w kuchni i tak się zbliż do szafek żebyś miał kąt prosty między nogami a korpusem to zobaczysz jak ciężko jest ta pozycję utrzymać i pompki wcale nie są takie proste jak przy prostym tułowiu z nogami wysoko . To inny ruch jest jednak . Na mnie działało .

[remix666]

Pablo jeszcze ostatnie pytanie w tym temacie. Ja oczywiście zajrzę do Skazanego ale ten konsolidacyjny to chyba ma być krótszy niż typowe smarowanie? Była tu już kiedyś o tym mowa

[Pablo1]

Nie za bardzo wiem co rozumiesz pod pojęciem "krótszy". Podchodzisz do ściany po kilkanaście razy dziennie na przestrzeni całego dnia i wykonujesz po jednym czy ewentualnie po dwa idealne powtórzenia, przy czym nie powinieneś się przy tym zmęczyć. Zatem pojedyncza "sesja" będzie faktycznie nieco krótsza od tej ze "Smarowania gwintów", bo wg. tej metody powinieneś robić serie po 5-6 powtórzeń na przestrzeni całego dnia. Jeśli chodzi o długość cyklu to myślę że będą one podobne, Wade pisał żeby wykonywać taki trening przez około 3 tygodnie, po czym spróbować wykonać kilka powtórzeń w jednej serii. 

[remix666]

O długość cyklu właśnie mi chodziło, dzięki!

[Majchrzal]

Dipsiarz co kto lubi . Każdy jest inny . Mi jednak drogę do HSPU otworzyły dopiero pike push ups, dlatego gorąco je polecam

[Bejek]

Zacznij trenować pompki od ziemi do podwyższenia, zwiększaj po trochu wysokość na której dajesz nogi to raz, druga sprawa musisz wzmocnić barki, rób pompki hinduskie lub A, stój na rękach w oparciu. Dobrze by było również byś potrenował dipy, np. 5x5, potem dodaj obciążenie byś urósł troszkę w sile.  Następna sprawa to "Smarowanie gwintów", jak ogarniesz te pompki co Ci mówię to już na pewno na spokojnie zrobisz jedną czy dwie pompki w oparciu o ścianę i zawsze po rozgrzewce możesz zrobić jedną lub dwie a potem kontynuować trening ;p

[remix666]

Dzięki panowie! Stałem długi czas przy ścianie zanim zacząłem w ogóle myśleć o hspu. Teraz raczej to odpuszczę bo szkoda mi tracić siłę. Wiele już mi po prostu samo stanie nie daje i wolę za to walnąć 1 lub 2 hspu Jestem już na treningu konsolidacyjnym o którym pisał Pablo i powiem, że jest już o wiele lepiej. Wczoraj zrobiłem przez cały dzień 8 full hspu dzisiaj już 2 i idzie coraz swobodniej, Dziękuję za tak intensywny odzew! HSPU to moje ulubione ćwiczenie (oprócz podciąganka) więc chcę je dopracować tak dobrze jak tylko się da (w dalszej perspektywie zmiana ustawienia rąk oraz na poręczach) a w związku z tym nie chcę wrzucać za dużo innych. Jak to mówią-jedno a dobrze

[HYBRYDO]

ja robiłem pike push ups na podpórkach do pompek żeby zakres był większy (stopy jak najbliżej dłoni). 3x3 codziennie przed treningiem pod dwóch tygodniach hspu z jednego skoczyło do 3.Teraz wogule tego nie trenuję i zrobię 6 także baza jest pomocna Pamiętaj żeby robić brzuchem do ściany