4 odpowiedzi w tym temacie

[sandders]

Witam, otóż mam pytanie dot. książki.

Aktualnie jestem na stronie 140, gdzie autor opisuję warianty ćwiczeń na brzuch, ale to mało istotne.
Czytam i czytam, aż w końcu zadałem sobie to jedno ważne pytanie, a nigdzie nie moge znaleźć na nie odpowiedzi.
Ćwiczę już dosć długo ale chcę zacząć wszystko ze wskazać autora i zapisywać postępy, tak jak bym zaczął od nowa.
I tu moje pytanie:
Jak ma wyglądać mój trening? Nie chce żeby ktos mi teraz wypisywał 2x304304 powtórzeń 
chodzi mi bardziej o to, co autor książki ma na mysli w tych treningach. Chyba, że wyjasnia to później, a ja nie doczytalem to przepraszam.
dokładniejsze wytłumaczenie mojego pytania to takie - autor napisał że przykładowo próg przejscia to 3x10 i powiedzmy ze dam rade to wykonać ale nie dam rady kolejnego kroku. To co robię? Rozumiem katuję dalej poprzedni krok, aż sięuda. Tylko jak ma wyglądac ten trening? autor napisał że trening dla srednio zaawansowanego 2x10 i to ma być koniec mojego dziennego treningu? Bo niezbyt rozumiem. Czy ma to wyglądać ze mam robić o wiele więcej serii? 
A drugie pytanie brzmi - jeżeli spokojnie przeszedłem próg podciągnieć zwykłych pełnych i dojdę do wąskich, to mam robić ciągle te wąskie nie wracając do zwykłych czy wszystko łaczyć np zaczynaćtrening podciągnięciami wąskimi maksa, potem schodzić troszkę do kolejnego ćwiczenia, czy tez na takiej samej mocy robić powiedzmy te 2 ćwiczenia?
Mam nadzieje że zrozumieliscie moje bzdurne wytłumaczenie mojego problemu i mi pomożecie. Z góry dziękuje:)

[remix666]

Witam, otóż mam pytanie dot. książki.

Aktualnie jestem na stronie 140, gdzie autor opisuję warianty ćwiczeń na brzuch, ale to mało istotne.
Czytam i czytam, aż w końcu zadałem sobie to jedno ważne pytanie, a nigdzie nie moge znaleźć na nie odpowiedzi.
Ćwiczę już dosć długo ale chcę zacząć wszystko ze wskazać autora i zapisywać postępy, tak jak bym zaczął od nowa.
I tu moje pytanie:
Jak ma wyglądać mój trening? Nie chce żeby ktos mi teraz wypisywał 2x304304 powtórzeń 
chodzi mi bardziej o to, co autor książki ma na mysli w tych treningach. Chyba, że wyjasnia to później, a ja nie doczytalem to przepraszam.
dokładniejsze wytłumaczenie mojego pytania to takie - autor napisał że przykładowo próg przejscia to 3x10 i powiedzmy ze dam rade to wykonać ale nie dam rady kolejnego kroku. To co robię? Rozumiem katuję dalej poprzedni krok, aż sięuda. Tylko jak ma wyglądac ten trening? autor napisał że trening dla srednio zaawansowanego 2x10 i to ma być koniec mojego dziennego treningu? Bo niezbyt rozumiem. Czy ma to wyglądać ze mam robić o wiele więcej serii? 
A drugie pytanie brzmi - jeżeli spokojnie przeszedłem próg podciągnieć zwykłych pełnych i dojdę do wąskich, to mam robić ciągle te wąskie nie wracając do zwykłych czy wszystko łaczyć np zaczynaćtrening podciągnięciami wąskimi maksa, potem schodzić troszkę do kolejnego ćwiczenia, czy tez na takiej samej mocy robić powiedzmy te 2 ćwiczenia?
Mam nadzieje że zrozumieliscie moje bzdurne wytłumaczenie mojego problemu i mi pomożecie. Z góry dziękuje:)

Jak o mnie chodzi to te progi przejścia u Wadea są dziwne. Ja stanie na rękach zacząłem ale próg 2 minuty to dla mnie jakaś odległa galaktyka a chcę HSPU robić. Pewnie ma to taki sens żeby wzmocnić ścięgna i krzywdy sobie nie zrobić przy tem:) Pewnie, ze 2 serie na trening to chyba nie o to autorowi chodziło. To już każdy sam musi se regulować. Ja aktualnie robię 5 serii handstand np. ale podciąganie (wąskie akurat) to już 10 itp.itd. Myślę, że nie da się literalnie trzymać tego co autor napisał bo każdy jest trochę inny i ma inne tempo dochodzenia do tych progów. Oczywiście sugeruje się żeby nie zaczynać od kroków mistrzowskich:)

[Dom1nus]

Czytajcie ze zrozumieniem. Progi to nie trening. Progi mają Ci pokazać na jakim jesteś stopniu zaawansowania. Pierw musisz spełnić wymóg progu początkowego, który wynosi np 1x10 (krok 1 pompek), każdy to powinien zrobić, spełniasz wymóg okej - patrzysz na próg średniozaawansowany 2x25. Kolejny trening robisz z myślą, że wejdziesz na ten próg, robisz to bez problemu. Patrzysz na próg zaawansowany - 3x50. Już na sam widok wiesz, że nie będzie łatwo i że nie dasz rady a robisz załóżmy te 2x25. Co zrobisz? Będziesz zwiększał co trening liczbę powtórzeń o tyle ile uznasz za stosowne, może o 1-2 na kolejną sesje bądź 5 jeśli wiesz, że dasz zrobić. I dodajesz tak do każdej sesji treningowej powtórzenia aż dojdziesz do wymarzonych 3x50 i przechodzisz do kolejnego ćwiczenia bądź przez parę treningów katujesz jeszcze to ćwiczenie by wycisnąć ile się da, teoretycznie kończąc jeden krok powinieneś robić minimum próg początkowy kolejnego kroku, jeśli tak nie jest to wróć się do poprzedniego ćwiczenia na parę treningów.

Co do ćwiczeń z kroków poprzednich to wykorzystuj je w rozgrzewce, jeśli jesteś aktualnie np. na kroku 6 pompek (pompki wąskie) to wykorzystuj krok 5 (pełne pompki) w celu rozgrzewki. Ogólnie doczytaj książkę do końca, przeczytaj FAQ i dopiero zadawaj pytania. Ale wszystko i tu i tu jest ładnie wytłumaczone, wystarczy trochę pomyśleć.

[sandders]

Dziekuje za pomoc, najbardziej chodzilo mi wlasnie o to co mi wytlumaczyliscie. Czyli np gdy jest prog 3x25 az ja nie daje rady zrobie trening 5x15 powiedzmy, potem 5x17 itd. Dobrze zrozumialem? DAje +

[Powadzi]

8 dni temu padła odpowiedź na prawie identyczne pytanie:

http://kalistenikapo...e-od-świerzaka/

 

przeglądamy całe forum