przy planchy i spiczadze mam wrażenie że leciutko uginasz łokcie??
Ale progres i tak super
Nasze strony:
spoko jutro do tego siądę, bo idę w kimono, musisz brać poprawkę że pracuje jeszcze nad bananem i moje rady będą mogły być nieco mylące.
Generalnie ja trzymam kurczowo poręcze i skupiam się na pracy przedramionami, ale jutro kilka razy popróbuje i powiem dokladnie. Nigdy tego nie rozkminiałem
Waga ciężka Jest moc Mi już co raz lepiej wychodzą free hspu . Problem z równowagą najwięcej problemów robi. Pytanko jeszcze mam . Widziałem ,ze dużo osób robi pompki w staniu na rękach nie wychodząc daleko w przód , tylko zaraz za końcem palców u dłoni zatrzymuję się ich głowa . Są łatwiejsze ? No i robić brzuchem czy plecami do ściany ? Jeśli plecami to ruch ma przypominać bardziej wersję z siłowni czyli take a'la Wyciskanie żołnierskie , czy głowa jednak trochę przed dłonie ?
szczerze dla mnie dużo lepszą i cięższą wersją są pompki brzuchem do ściany i staram się być z 20 cm od ściany i nurkuje głęboko. Jeżeli plecami to tak jak mówisz coś ala żółnierskie. Najważniejsze nie idź na ilość przy ścianie rób jakościowo mocne sety głębokie powtórzenia i dobrze układaj ręce, ja np odrywam sobie lekko nogi od sciany by pracowac też nad balansem.
Co do free hspu, im bardziej wychylasz się do przodu "banan" tym łatwiej im bardziej prostujesz sylwetkę tym trudniej z równowagą i aktywujesz więcej mięśni (ale to jest moja opinia mogę się mylić)
a co do wagi - fakt nikomu nie polecam takiej wagi do kali
No to dobrze myślałem robiąc hspu brzuchem do ściany przy maksymalnej kontroli mięśni jak i całego ciała . Nie gonię za liczbami , stara się wykonywać powtórzenia powoli i dokładnie i tak też przy tym zostanę Ostatnio spodobały mi się negatywy na podwyższeniu . Czuję moment w którym brak mi sił i myślę , że może to pomóc .
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych