3 odpowiedzi w tym temacie

[Kordo]

Witam Wszystkich,

1. Wiek: 26 lat.
2. Płeć: Mężczyzna.
3. Wzrost i waga: 183 cm i 72 kg.
4. Rodzaj i intensywność aktywności fizycznej w przeciągu ostatnich dwóch lat: Od 9 lat z małymi przerwami kickboxing 2-3 razy w tygodniu. Od 6 miesięcy bieganie 3 razy w tygodniu.
5. Wszystkie kontuzje, których doświadczyłeś/aś w przeszłości: Odkruszenie kawałka IV kosci śródstopia, 2 lata temu.
6. Czy przeczytałeś/aś pigułkę wiedzy? Tak.
7. Cel treningowy: Siła.
8. Czas jaki możesz poświęcić na treningi: 3x w tygodniu po 1,5 h.
9. Rodzaj diety z rozpiską ile dziennie czego spożywasz: Tego niestety nigdy nie kontrolowałem. Wiem, że muszę zacząć. Do tej pory 3 posiłki dziennie i raczej zdrowa dieta. Zero śmieciowego żarcia.
10. Na jakiej podstawie stworzyłeś/aś plan: Skazany na trening.

 

A o to plan:

 

poniedziałek: rano pompki i wznosy nóg, wieczorem bieganie (3 km zwykły bieg + 2 km interwały)

 

wtorek: kickboxing

 

środa: rano podciągnięcia i przysiady, wieczorem bieganie (3 km zwykły bieg + 2 km interwały)

 

czwartek: kickboxing

 

piątek: rano mostki i pompki w staniu na rękach, wieczorem bieganie (3 km zwykły bieg + 2 km interwały)

 

sobota i niedziela: odpoczynek

 

 

Z racji wieloletnich treningów kickboxerskich, takie ćwiczenia jak pompki, przysiady czy wznosy nóg mógłbym zacząć spokojnie od kroku 6 czy 7, ale mimo to postanowiłem jechać od kroku 1 we wszystkim. Postawiłem sobie warunek, ze kroki 1,2,3 będę wykonywał minimum po 2 tygodnie, a od 4 minimum po 4 tygodnie. Przed każdym treningiem oczywiście pożądnie się rozgrzewam, a po treningu raczkuję sobie trochę. W tej chwili jestem na 4 tygodniu treningów i zaliczam 2 kroki (w podciągnięciach nie będzie tak łatwo).

 

Moim celem jest zaliczenie wszystkich 6 kroków ze Skazanego. Gdy go osiągnę, zacznę kombinować również z innymi ćwiczeniami. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że gdy osiągnę krok 6 w staniu na rękach, to w wznosach czy przysiadach dawno będzie już dziesiąty.

 

Pytania:

 

1. Czy w ogóle jest możliwe, aby przy tak intensywnym trybie treningów kickboksersko-biegowych nabierać siły w zadowalającym tempie?

2. Gdzie szukać pomocy w temacie odpowiedniej diety i żywienia?

3. Czy mój plan ma sens? Jeżeli nie, to co w nim zmienić?

[Fylypo]

1. Tak, jest to możliwe

2. Czytać książki o diecie i żywieniu

3. Na Twoim miejscu zmieniłbym trochę plan. Skazany nie jest typowym treningiem siłowym, tylko bardziej ogólnorozwojowym. Na Twoim miejscu postarałbym się połączyć plan ze Skazanego z 5*5 tak jak to jest opisane w którymś z artykułów Luko z pigułki wiedzy.

[Kordo]

Dziękuję Fylypo za odpowiedź.

 

Póki co, mam zamiar kontynuować trening ze Skazanego według wcześniejszych założeń. Przejdę spokojnie sobie pierwsze kroki i w momencie gdy dojdę do ćwiczeń, które będą sprawiać mi problemy, zacznę stosować trening 5x5. Nigdzie mi się nie śpieszy, więc nie widzę sensu w przeskakiwaniu od razu do najcięższych kroków.

[Kordo]

Postanowiłem od września zmienić plan treningowy. Oto i on:

 

poniedziałek: kickboxing

wtorek: pompki i wznosy nóg

środa: mostki, crawling i interwały

czwartek: kickboxing

piątek: podciągnięcia i przysiady

sobota: stanie na rękach, crawling i interwały

niedziela: odpoczynek

 

Odpowiednia kolejność, czy lepiej coś ze sobą zamienić?