Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Problemy ze stawem biodrowym

Taekwondo akrobatyka szpagat stawy

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1
Jerzyzwierz

Jerzyzwierz

    Brak

  • Użytkownik
  • 9 postów

Dwa lata temu nabawiłem się kontuzji prawego biodra. Od tamtego czasu strasznie chrupało mi przy przekręcaniu stopy i odczuwałem ból przy skłonie bocznym. Ortopeda kompletnie zlewał na mnie. Jedyne co słyszałem to "po co Ci te treningi?". Wybłagałem rtg i usg. Na podstawie rtg powiedział, że powinienem robić wszystkie szpagaty na luzie. Potem usg. Wyszło, że mam uszkodzone 5% mięśnia krawieckiego i cały czas stan zapalny. Przerwa 2 miesiące tablety i maści i wszystko ok. Po pół roku musiałem zrezygnować z treningów z powodów osobistych. Wróciły bóle w biodrze. Potem zacząłem ćwiczyć akro. Nie byłem w stanie zrobić siadu płotkarskiego.

Raz na walkach reżyserowanych kolega przechwycił mi nogę i przekręcił do środka.Chrupnęło i mi się noga odblokowała. Zero bólu. Pełen zakres ruchu Jak nigdy.

Następnego dnia znowu jak wcześniej. Ale przynajmniej mogę zrobić siad płotkarski.

Czuję brak miejsca w biodrze. Znowu stan zapalny.

W nast tygodniu idę do fizjoterapeuty. Zobaczę co z tego będzie.

 

Ktoś miał podobne doświadczenia? :)


  • 0

#2
Luko

Luko

    Advanced Member

  • Bywalec

  • 1 921 postów

Nie jestem lekarzem, więc profesjonalnej opinii Ci nie wydam. Natomiast wierzę że jesteśmy sami w stanie się leczyć, poprzez korzystanie z naszych pierwotnych i oryginalnych wzorców ruchowych. Ciało jest cudowne i potrafi samo się leczyć i regenerować w zastraszająco szybkim tempie, jeśli tylko mu nie przeszkadzamy.

 

Dlatego moja rada: jeśli występuje jakikolwiek ból, nie przeszkadzaj ciału a to oznacza żadnych treningów, a już na pewno nie sztuk walki albo akrobatyki. To że ból minie po paru dniach, nie oznacza że uraz został wyleczony. Właśnie ludzie niepotrafiący słuchać swojego ciała, najczęściej wówczas popełniają błąd. Wydaje im się że ból minął i wracają do treningów. Jak się okazuje ból wraca, jeszcze silniejszy a uraz znacznie się pogłębił. Wiem to z własnego doświadczenia. A z biodrem nie ma żartów. Dlatego jakikolwiek trening angażujący nogi odpada. Natomiast drążek i pompki jak najbardziej wchodzą w grę. Kontuzja również nie oznacza że mamy leżeć i nic nie robić bo zastój jest jeszcze gorszy.

 

Jestem pewny że rocking Ci pomoże, smaruj gwinty jak najczęściej możesz. Staraj się dojść do 500-1000 powtórzeń dziennie. Oczywiście z umiarem i słuchaj ciała (uczysz się umiejętności). Nie zwiększaj zakresu ruchu jeśli nie jesteś na to gotowy. Nie ćwicz jeśli Cię coś boli. To głupota a nie trening wówczas.

 

http://kalistenikapo...enie-z-pudełka/

 

Daje Ci 100% gwarancji że to Ci pomoże.

 

Mówi Ci to gość który sam wyleczył swoje urazy (odcinek szyjny, pośladek, dolny odcinek pleców, stopa, bark) bez pomocy lekarza. Wiara i proste ruchy na prawdę działają cuda! Jesteśmy niesamowicie inteligentnymi stworzeniami, tylko właśnie niekiedy ta inteligencja nas prowadzi do zguby. Spróbuj przez kilka tygodni rockingu i daj mi znać za jakiś czas. Będziesz zadowolony!


  • 0
www.facebook.com/originalstrengthpolska - inspirujemy, dobrze się bawimy, pomagamy w zrozumieniu funkcjonowania ludzkiego ciała. Budujemy kuloodporne organizmy!

#3
Cygan9

Cygan9

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 157 postów

Dwa lata temu nabawiłem się kontuzji prawego biodra. Od tamtego czasu strasznie chrupało mi przy przekręcaniu stopy i odczuwałem ból przy skłonie bocznym. Ortopeda kompletnie zlewał na mnie. Jedyne co słyszałem to "po co Ci te treningi?". Wybłagałem rtg i usg. Na podstawie rtg powiedział, że powinienem robić wszystkie szpagaty na luzie. Potem usg. Wyszło, że mam uszkodzone 5% mięśnia krawieckiego i cały czas stan zapalny. Przerwa 2 miesiące tablety i maści i wszystko ok. Po pół roku musiałem zrezygnować z treningów z powodów osobistych. Wróciły bóle w biodrze. Potem zacząłem ćwiczyć akro. Nie byłem w stanie zrobić siadu płotkarskiego.

Raz na walkach reżyserowanych kolega przechwycił mi nogę i przekręcił do środka.Chrupnęło i mi się noga odblokowała. Zero bólu. Pełen zakres ruchu Jak nigdy.

Następnego dnia znowu jak wcześniej. Ale przynajmniej mogę zrobić siad płotkarski.

Czuję brak miejsca w biodrze. Znowu stan zapalny.

W nast tygodniu idę do fizjoterapeuty. Zobaczę co z tego będzie.

 

Ktoś miał podobne doświadczenia? :)

Ja miałem bardzo podobnie . Mianowicie 5 lat temu na treningu piłki nożnej strzelałem rzut wolny . Rozpędziłem się i napaliłem na piłkę i chciałem z całych sił kopnąć . Jak kopnąłem to strzeliło mi w nodze strasznie u góry . Upadłem na ziemie i czułem jakby mi noga ze stawu wyleciała . Strzał był tak mocny ze trener stojący 20 metrów ode mnie słyszał . Na poczatku myslalem ze noge zlamałem . Zszedłem to szatni i na drugi dzien do apteki wlokłem sie 2 godziny . Nie moglem podniesc nogi jakby nie byla moja . Po 6 miesiacach naproxenu i zelu i przerwy od gry , wrocilem do siebie i zaczalem grac . Noga jeszcze doskwierała ale z czasem bol znikl . Jakies 2 lata temu stalo mi sie to samo . Na silce wyskoczylem w gore i chcialem kopnac worek i tak samo mi strzelilo tylko bol byl mniejszy . Tez leczylem to z 4 miesiace . Pojechalem do lekarza sportowego i okazalo sie ze po tym pierwszym urazie mam blizny na miesniu krawieckim i miesniu powiezi szerokiej 1 cm na 1,5 cm czyli spore . Gdy stan zapalny zniknął i dalej trenowałem to przyzwyczailem sie juz ze z ta noga juz nie tak cos . Do dzisiaj miewam bole w biodrze i w pachwinach głownie bo z nimi mialem najgorszy problem . Powiem Ci tak pojechalem nastepnie do bydgoszczy niby do najlepszego chirurga i ortopedy w wojewodztwie i stwierdzil tyle ze skakowal mnie 260 zl za wizyte i nic nie wiem dalej . Dalem sobie z tym spokoj . Dzisiaj od czasu do czasu gdy stoje musze poruszac noga i cos odskoczy na swoje miejsce w biodrze i jest okej ale to nie to samo co kiedys . Sport amatorski nie sprawia mi bolow tak jak to bylo kiedy gralem w klubie i dzisiaj mam spokoj .  To co ty masz to moze byc wyskakiwanie kosci udowej ze stawu lub ocierania sie pasma biodrowo - piszczelowego na glowie kosci udowej . Polecam narazie odpoczynek zeby stan zapalny zniknal bo to najwazniejsze i zobacz co powie ten fizjoterapeuta .  Nie boli Cie z boku kolana od wewnetrznej strony ?


  • 0

90179e9fc7ee70e6aa686b4fdd9ef780.jpeg


#4
hepatil

hepatil

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 371 postów

 

W nast tygodniu idę do fizjoterapeuty. Zobaczę co z tego będzie.

 

Ktoś miał podobne doświadczenia? :)

zabierz cala dokumentacje jaka zebrales o swojej kontuzji... jesli czegos nie masz - atak do tego ortopedy i zabieraj...

 

ortopede tez bym zmienil ( o ile mozliwe ) ...

no i proponuje odwiedzic lekarza sportowego - ten bedzie wiedzial gdzie Cie konkretnie wyslac i do kogo

 

ja po wypadku potrzebowalem troche ponad 3 lata na powrot do normalnego chodzenia i rozpoczecia treningow....

 

kazdego lekarza zasypuj gradem pytan - tak zeby pekal i spiewal wszystko ( jesli kreci i marudzi zebys nie cwiczyl - zmien lekarza )


  • 0

#5
Jerzyzwierz

Jerzyzwierz

    Brak

  • Użytkownik
  • 9 postów

W tym momencie staram się załagodzić stan zapalny. Biorę paracetamol. Smaruję miejsce maścią przeciwzapalną. Przykładam zimne okłady i polewam na przemiennie gorącą i zimną wodą. Przyjmuję kapsaicynę w postaci pieprzu cayenne do potraw. Powinienem jeszcze zacząć jadać galaretki.

Z doświadczenia wiem, że odczekanie aż się zaleczy nic nie daje. Muszę podjąć jakieś działanie.

 

Myślałem o leczeniu czynnikiem wzrostu http://www.ortopedik...nnikami-wzrostu

i zastrzyku z kwasem hialuronowym.

 

Zamierzam się też pobawić w morsa w zimie. Wiem, że ma to pozytywny wpływ na regenerację urazów.

 

Teraz czuję dyskomfort, w przyszłości może to być poważny ból. Nie ma co się patyczkować :)

 

Zastanawiam się tylko jak to ogarnąć w miarę tanio.


  • 0

#6
Ghost W

Ghost W

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 255 postów

Naturalna witamina C (koperek, papryka) świetnie wpływa na kondycję stawów i tkanek je otaczających. Poczytaj sobie o tym, a najlepiej znajdź na YT Ryszarda Rećkę i jego filmiki o żywieniu http://www.youtube.c...h?v=Y_PgzhzC-U0. Chwytaj się czego możesz i miej wiarę w siebie, a z pewnością z tego wyjdziesz!


  • 0

#7
hepatil

hepatil

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 371 postów

 

 

Zastanawiam się tylko jak to ogarnąć w miarę tanio.

tylko zeby nie bylo tak ze teraz bedzie tanio , a w przyszlosci wydasz majatek... z perspektywy lat wiem ze najwiekszy blad jaki w zyciu popelbnilem ( a nawet kilka ) to wlasnie niezaleczone do konca kontuzje... teraz wszystko "wychodzi" :/


  • 0

#8
Hannibal

Hannibal

    Go Hard or Go Home

  • Bywalec
  • 2 739 postów
  • LokalizacjaBXL

Czemu nie spróbować naparu z dzikiej róży ?

Dzika róża pomaga w zwalczaniu bólu w stawach.


  • 0

Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:

* siłą bezwzględna  * siła względna  * siła maksymalna  * siła ogólna  * siła szybkościowa  * siła specjalna  * siła wytrzymałości mięśniowej  * siła biegowa






Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: Taekwondo, akrobatyka, szpagat, stawy

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych