Oczywiscie ze tak przeciez ja nikogo nie namawiam zeby nie kupowal tej ksiazki wrecz przeciwnie. Przedstawilem tylko swoje poglady z ktorymi nie kazdy musi sie zgadzac. Bo wogole w kwesti pogladow nie powinno sie ostro dyskutowac. Dobra nie ma co robic off topu. Sam z checia przejrzal bym ta ksiazke.
Zaloguj się Zarejestruj się
Książka Ala Kavadlo po polsku - info, ploteczki, spekulacje
#22
Napisano 09 października 2013 - 10:04
Kano - już jest dostępna.
#23
Napisano 09 października 2013 - 18:05
Zamówiłem z samego rana :-)
http://aros.pl/ksiaz...znych-na-drazku
Jak komuś chce się ruszyć tyłek na pocztę po odbiór, to za 34zł można wyrwać
Ja bym tu widział jeszcze tureckie wstawanie poparte ostrym wymachem !!!
#25
Napisano 12 października 2013 - 19:42
#28
Napisano 13 października 2013 - 23:01
#29
Guest_zahir11_*
Napisano 18 października 2013 - 17:14
#31
Napisano 18 października 2013 - 17:35
Ksiażka ładnie wydana, dużo fotek i w kolorze.
Co do zawartości - nie jest to książka gimnastyczna i wielu pewnie chciałoby umieć zrobić pewne rzeczy "chociaż tak jak Al".
(to odnośnie np. braku obciągniętych palców).
Jest to taki bardziej atlas ćwiczeń niż ksiaż kątypu Wade'a czy Lafay'a.
Są ćwiczenia i tyle.
W wywiadach Al zaznacza, że nie jest gimnastykiem.
Dla mnie spoko. Warto kupić. Wyrwałem za 30zł, co linkowałem kilka postów wcześńiej (była promocja na arosie -32%)
Teraz czekam na Pushing the Limits do kompletu
Ja bym tu widział jeszcze tureckie wstawanie poparte ostrym wymachem !!!
#33
Napisano 24 października 2013 - 13:50
Nie napisałem, że to Ty
Aż sprawdziłem. Byłem blisko.
"Obciągnięte stopy"
http://gimnastycy.pl...enie-poprzeczki
Post 6.
Szkoda tylko, że ludzie chcący się czegoś nauczyć muszą się uczyć techniki od faceta który stojąc na rękach jest wygięty w banana i nikt mu nigdy nie wyjaśnił jakie korzyści daje obciągnięcie stóp.
Chodzi o to, że on nie obciągnął stóp, czy o to, że nie wyjaśnia dlaczego to jest dobre??
Mniejsza o to!!
Jest to raczej atlas ćwiczeń niż jakiś program jak mają inni goście i tyle.
Swoją drogą - dziwnie tak z jednego forum na drugie, ale jakoś mi to się zapamiętało.
Ja bym tu widział jeszcze tureckie wstawanie poparte ostrym wymachem !!!
#34
Napisano 24 października 2013 - 16:58
Moje wrażenia z lektury tej książki nie są dobre. Brak sensownie rozpisanych progresji, technika pozostawiająca wiele do życzenia, ogólnie wiedza treningowa na poziomie podwórkowym:( Nie wniosła nic nowego do mojego treningu i mogę ją nazwać co najwyżej mierną
Nie każdy jest Paul'em Wade'em Popieram to zdanie. Dobra inspiracja do treningu ale na pewno nie przewodnik. Jak dla kogoś te 40 zł to "jakiś" pieniądz to lepiej zainwestować w Skazanego albo którąś z książek "Caculajna" lub zostawić sobie na kreatynkę albo białko.
#35
Guest_zahir11_*
Napisano 30 października 2013 - 13:40
Kano, obciągnięte stopy są szczegółem technicznym, jednak bardzo istotnym. Powodują napięcie nóg i pomagają utrzymać napięcie całego ciała. Al ani tego nie robił, ani nie tłumaczył celu tego zabiegu. Błędów gimnastycznych jest w tej książce więcej. Np. poleca uczyć się stania na rękach z wygięciem w odcinku lędźwiowym. Taki sposób nie tylko obciąża odcinek lędźwiowy, lecz również utrudnia dalszy progres. ciężko np. zrobić obrót na poręczach w staniu na rękach będąc wygiętym, bo od razu stracimy równowagę. O takich rzeczach piszę jednak na forum gimnastycznym, bo nie każdego interesują takie szczegóły i taki rozwój. Więc suma sumarum uważam, że dużo większym błędem tej książki jest brak progresji, wskazówek metodycznych odnośnie wykonania ćwiczenia itp. Jeśli już coś się pojawia, to jest to najgorszy z możliwych sposobów (np. asymetryczne wejścia do mu). Książka sama w sobie jest ciekawa jako przewodnik pełny fajnych fotografii ale jako podręcznik nie spełnia według mnie wymagań
#36
Napisano 30 października 2013 - 15:49
Ja bym tu widział jeszcze tureckie wstawanie poparte ostrym wymachem !!!
#37
Guest_zahir11_*
Napisano 03 listopada 2013 - 22:12
No cóż, niektórzy adepci kalisteniki i street workout na siłę chcą się odciąć od gimnastyki i ciągle podkreślają, że to nie gimnastyka. Fakty są jednak takie, że PRAWIE WSZYSTKIE figury w tych rodzajach aktywności wywodzą się z gimnastyki. więc logiczny wniosek jest taki: tam są wykwalifikowani trenerzy, metodyka, badania naukowe itp. Czy zastanawialiście się kiedyś dlaczego w niektórych krajach street workout tak intensywnie się rozwija a w innych nie? W Rosji, czy na Ukrainie gimnastyka jest w programie szkolnym, w USA podobnie. O skuteczności metodyki gimnastycznej przekonałem się na ostatnim seminarium. W ciągu jednego dnia nauczyłem się 6 nowych elementów. Od dłuższego czasu miałem problem z tak banalnym ćwiczeniem jak wymyk. Trener nauczył mnie w minutę korygując jeden błąd techniczny. I jeszcze jedno, technika gimnastyczna zakłada ZAWSZE najtrudniejszą wersję ćwiczenia. Weźmy np. wagę przodem (front lever) robienie go na prostych rękach powoduje, że nie tylko wzmacniają się stawy, lecz eliminuje się również udział ramion. Skala trudności wzrasta wtedy niebotycznie. Pytanie za 100pkt ile osób w Polsce robi fronta na prostych rękach?
Wracając do książki Ala, nie podaje tam Żadnych sensownych wskazówek do tego na co zwrócić uwagę w danym ćwiczeniu. Nie podaje wskazówek jak pokonywać trudności. Czy ktoś z osób które przeczytały nauczyło się czegoś z tej lektury? Chłop pokazał jedynie jakie pozycje można robić na drążku, nie wszystkie sensowne i większość z błędami technicznymi. Tyle.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych