Progres zaliczyłeś, ale mogłeś zaliczyć lepszy.
Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!Zaloguj się Zarejestruj się
ilość powtórzeń
Rozpoczęty przez
marcin96
, mar 02 2013 18:27
#24
Napisano 07 marca 2013 - 13:14
No, ja rozumiem, że Ty Dom jesteś siłaczem co się zowie. Nie raz już to sugerowałeś. Niestety ja robię 2 serie (na każdą rękę) pompek nierównych po 15 powtórzeń i ostatnie powtórzenia w ostatniej serii są dla mnie już ciężkie. W innym dniu tygodnia robię pompki w staniu na rękach, które również trenują triceps, klatę i barki. I to mi na razie wystarcza. Siła mi rośnie, obwody też.
Robiłem trening, w którym robiłem każde ćwiczenie 2x w tygodniu i w wielu przypadkach, po przejściu na raz w tyg. nie widzę jakiegoś dramatycznego spadku progresu. Raczej utrzymuje się na podobnym poziomie.
Proponuję żebyś jednak poczytał trochę literatury pisanej przez autorytety. Na początek polecam Delaviera - on opisuje tam zasady programów treningowych i podaje przykłady. O dziwo przy treningach 3 razy w tygodniu podział wygląda tak:
dzień 1: górna część ciała,
dzień 3: dolna część ciała
dzień 5: ćw. na priorytetowe/opóźnione partie
Przy tym planie niektóre partie ćwiczy się raz, a niektóre dwa razy w tygodniu (trzeciego dnia). Biorąc poprawkę, że w kali nie izolujemy żadnych partii, a większość ćwiczeń angażuje wiele partii mięśni, to jak dla mnie wygląda to zbieżnie. Dla bardziej zaawansowanych Delavier proponuję zagęszczenie treningu, gdy doczytasz w Skazanym, to zobaczysz, że Wade bardziej zaawansowanych planach proponuje to samo.
I powstrzymaj się, proszę, od rzucania swoich autorytarnych stwierdzeń, bo zaczyna się to robić męczące
Robiłem trening, w którym robiłem każde ćwiczenie 2x w tygodniu i w wielu przypadkach, po przejściu na raz w tyg. nie widzę jakiegoś dramatycznego spadku progresu. Raczej utrzymuje się na podobnym poziomie.
Proponuję żebyś jednak poczytał trochę literatury pisanej przez autorytety. Na początek polecam Delaviera - on opisuje tam zasady programów treningowych i podaje przykłady. O dziwo przy treningach 3 razy w tygodniu podział wygląda tak:
dzień 1: górna część ciała,
dzień 3: dolna część ciała
dzień 5: ćw. na priorytetowe/opóźnione partie
Przy tym planie niektóre partie ćwiczy się raz, a niektóre dwa razy w tygodniu (trzeciego dnia). Biorąc poprawkę, że w kali nie izolujemy żadnych partii, a większość ćwiczeń angażuje wiele partii mięśni, to jak dla mnie wygląda to zbieżnie. Dla bardziej zaawansowanych Delavier proponuję zagęszczenie treningu, gdy doczytasz w Skazanym, to zobaczysz, że Wade bardziej zaawansowanych planach proponuje to samo.
I powstrzymaj się, proszę, od rzucania swoich autorytarnych stwierdzeń, bo zaczyna się to robić męczące
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych