Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Odżywki a zdrowie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
218 odpowiedzi w tym temacie

#81
Sopel

Sopel

    Kaboom!

  • Użytkownik
  • 747 postów
Widzisz, jak Ciebie lucu nawet na imprezy stać, to nie ma co w ogóle drążyć tematu. Może za parę lat też tak będę mógł szastać pieniędzmi.
  • 0
Shut up and get moving.

#82
Revo

Revo

    Advanced Member

  • Bywalec

  • 659 postów

Poza tym nie ma badań, które mówią o szkodliwości suplementów co już było pisane

Nie ma badań o szkodliwości bo praktycznie nikt takich badań nie wykonuje. FDA potwierdziło badaniami, że efedryna m.in. osłabia mięsień serca a 1.3 dma wywołuje depresje i dlatego wycofano je z suplementów oraz wciągnięto na listę środków dopingujących ale uwagę na te suplementy zwrócono dopiero wtedy gdy powiązano z nimi w/w problemy zdrowotne występujące u osób je stosujących. W USA aby wyprodukować suplement nie trzeba go badać ani uzyskać zezwolenia. Wrzucasz do środka wszystko co nie jest aktualnie zakazane i naklejasz napis, że produkt nie został przebadany i zatwierdzony przez FDA i tyle, konsument sam wybiera. No i często po jakimś czasie okazuje się, że ludzie mają dziwne objawy w związku ze stosowaniem tych preparatów wtedy substancje są banowane. Mówię oczywiście o rynku amerykańskim i odżywkach produkcji USA bo w większości Europy to nie przejdzie.

Osobiście naprawdę miażdży mnie to co ludzie potrafią sobie zrobić (sterydy, odżywki bez zatwierdzenia tj. 95% tych z rynku USA, synthol, narkotyki) na własne życzenie z jakiś niskolotnych pobudek...
  • 0

#83
Divajd

Divajd

    Wanna-Be Leonidas

  • Użytkownik
  • 402 postów
  • LokalizacjaSzczecin
Dobra dobra, wy możecie gadać, że 'no ja kupuje takie jedzenie', ale patrząc ze strony licealisty to i tak jedzeniowo jesteśmy zależni od rodziców(jednak moi biorą poprawkę na to, że ćwiczę i robią zdrowe jedzenie, przynajmniej najczęściej). Po tych stakach kreatynowych to podobno wielki spadek jest od razu po cyklu, więc nie wiem czy to dobry wybór, opal. Skoro monohydrat nie, to nie wiem. :/
  • 0
"Now if you know what you're worth then go out and get what you're worth. But ya gotta be willing to take the hits, and not pointing fingers saying you ain't where you wanna be because of him, or her, or anybody! Cowards do that and that ain't you! You're better than that!" ~R.Balboa

Dołączona grafika


#84
opal

opal

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 69 postów
Kto napisał, że spadki są wielkie? To jest tak jak z dietą, żywisz się zdrowo, dbasz o rygor w jedzeniu to masz efekty... skończysz dietę( o ile można ją skończyć) i zamiast dołożyć np. 200-300 kcal to lecisz do złotych łuków i kupujesz dzień w dzień zestaw z dużą colą i frytkami na 2 tyg tłuszczu :)
Kończysz suplementacje i ćwiczysz dalej a mięśnie już są przyzwyczajone do większych obciążeń i nic Ci nie spada ;)
Możesz uderzyć z monohydratem, ale dobrej firmy! Stacki też zawierają m in mono kreatyny, a mają szersze spektrum działania.
  • 0

#85
hotdog

hotdog

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 451 postów
Popieram Opala, jakby były jakiekolwiek spadki to po co brać kreatyne? Po kazdym cyklu bedziesz silniejszy niz przed jesli go dobrze przepracujesz, z masa moze byc roznie ale kreatyne wiecej daje na sile [/u] :)
  • 0

#86
Divajd

Divajd

    Wanna-Be Leonidas

  • Użytkownik
  • 402 postów
  • LokalizacjaSzczecin
No ja mam obawę, że zrobię tą masę, a potem spadnie. Ogólnie czytam na tym sklepie sfd i kfd, że polecają bardzo ten Vitalmax.
  • 0
"Now if you know what you're worth then go out and get what you're worth. But ya gotta be willing to take the hits, and not pointing fingers saying you ain't where you wanna be because of him, or her, or anybody! Cowards do that and that ain't you! You're better than that!" ~R.Balboa

Dołączona grafika


#87
opal

opal

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 69 postów
Bo vitalmax jest tam sponsorem, a nie jest to firma, która wyróżnia się zarówno wysoką jakością jaki i dobrą ceną. Ja stosowałem na pierwszy strzał monohydrat z hi tec-a, ale to było dobrych kilka lat temu, musisz poczytać opinie jak jest teraz, wtedy byłem mega zadowolony.
  • 0

#88
Divajd

Divajd

    Wanna-Be Leonidas

  • Użytkownik
  • 402 postów
  • LokalizacjaSzczecin
Tzn. ja mówię o opiniach użytkowników i tam niezły spam, że działa i w ogóle na początek super itd. itp. Nad Hi Tec też myślałem.
  • 0
"Now if you know what you're worth then go out and get what you're worth. But ya gotta be willing to take the hits, and not pointing fingers saying you ain't where you wanna be because of him, or her, or anybody! Cowards do that and that ain't you! You're better than that!" ~R.Balboa

Dołączona grafika


#89
opal

opal

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 69 postów
No to nie ma się nad czym zastanawiać.. http://www.sfd.pl/sk...der-opis20.html
  • 0

#90
Mageusz

Mageusz

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 224 postów
Tak generalnie to po każdym cyklu bez kreatyny też będziesz silniejszy jak dobrze go przetrenujesz. Bo trochę się wypowiadacie jak ciężarowcy, którzy biorą 300 kilo na martwy ciąg i chcą dobić 5 kilogramów z pomocą kreatyny.
  • 0
"Ilekroć znajdziesz się po stronie większości zastanów się przez chwilę" Mark Twain

#91
Divajd

Divajd

    Wanna-Be Leonidas

  • Użytkownik
  • 402 postów
  • LokalizacjaSzczecin
Wystarczyłyby mi dwa. :c
  • 0
"Now if you know what you're worth then go out and get what you're worth. But ya gotta be willing to take the hits, and not pointing fingers saying you ain't where you wanna be because of him, or her, or anybody! Cowards do that and that ain't you! You're better than that!" ~R.Balboa

Dołączona grafika


#92
Revo

Revo

    Advanced Member

  • Bywalec

  • 659 postów
Oczywiście że po cyklu kreatynowym spada, po prostu spada poziom kreatyny w komórkach mięśniowych co za tym idzie naprężenie błony komórkowej wywołanej retencją wody co jest bezpośrednim sygnalizatorem anabolizmu. Na stałe to tylko implanty...
  • 0

#93
Baltazar3

Baltazar3

    Never Say I Can't..

  • Użytkownik
  • 13 postów
Mogę zgodzić się z tym, iż dobrze zbilansowana dieta to podstawa, gdyż to oczywistość sama z siebie.

Mogę zgodzić się z tym, iż osoby ćwiczące o stopniu bardzo intensywnym potrzebują więcej witamin, które potrzebuje organizm, lecz czy warto faszerować się chemią ? Owszem, można raz na tydzień wziąć suplement(pluszzz i inne tego typu) które w swoim składzie mają witaminy, minerały etc.
Ja osobiście jestem PRZECIW ODŻYWKOM I STERYDOM , lecz to Twoje ciało, Twoje życie.. Jeżeli uważasz, że nie jesteś na tyle wytrwały i mocny, aby móc osiągnąć to co osiągali starożytni gladiatorzy, wojownicy, którzy byli przedstawiani na posągach jako umięśnionych, co ja mówię umięśnionych, napakowanych atletów, którzy mieli niespożytą energię, a co oni przyjmowali ? Odżywki ? Sterydy ? A może coś w żyłę ? W tychże czasach nawet nie wiedziano co to chemia, odżywka, dieta białkowa, dieta.. jakaś tam..

Oni ćwiczyli, gdyż pragnęli być prawdziwymi mężczyznami(w przeszłości chuderlak nie był uznawany za cud natury)
Oni ćwiczyli,aby przeżyć dzień, walkę, bitwę, wojnę, aby ponieść swoje państwo do zwycięstwa.

A więc reasumując..
Nie wyrzekam się chemii, gdyż ona jest we wszystkim, lecz skoro jak wspomniałem, mamy ją we wszystkim to dlaczego jeszcze mielibyśmy zatruwać swój organizm chemią ? A może warto przerzucić się na kupno warzyw od prywatnych osób, które może nie, nie stosują chemii, lecz na pewno jest jej mniej w ich produktach, niżeli w produktach marketów.
Zawsze znajdą się niedobory witamin, minerałów w naszym organizmie, gdyż nie jest ludzką możliwością przyjąć wszystkie składniki, które nam brakują.. Chociaż może jest to ludzką możliwością, lecz skutki takowego zachowania są opłakiwane przez ich samych w późniejszym wieku..
Ćwiczę już kilka lat, może nie jest to 10, 20,30 lat, lecz zapewniam Cię(czytelniku), iż na tyle długo, aby móc powiedzieć, moje ciało się zmieniło, doszedłem do tego miłością, miłością do ćwiczeń, wytrwałością, jeszcze raz wytrwałością, wylewając nie siódme poty, lecz wypruwając sobie żyły, i mówiąc kolokwializmami wypruwałem sobie flaki, aby dojść w życiu do takiego momentu, w którym mogę powiedzieć i zauważyć: " Wszystko to co mam zawdzięczam ciężkiej pracy, którą wykonałem nad sobą.. Owszem, on jest bardziej zbudowany, jemu bardziej widać mięśnie, lecz pamiętaj bracie, gdy coś szybko osiągniesz, szybko Ci się znudzi.. To co łatwo przychodzi, jeszcze łatwiej odchodzi.. "

A więc nie zmuszam Cię do niczego, nie zmuszę Cię do nie brania odżywek, czy też ich zaprzestania stosowania, lecz dziękuję, że przeczytałeś mój post oraz dziękuję, jeżeli zastosujesz się do niego, a brawa i pokłony biję tym osobom, które staną za mną murem i powiedzą: Ćwiczę na sucho, ciężko pracuje nad sobą i jestem z pełni usatysfakcjonowany, gdyż robię to co kocham..


Pozdrawiam :)
  • 0
Nie musisz być wielki, aby zacząć.. Ale musisz zacząć, aby zostać wielkim.

#94
opal

opal

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 69 postów
Bardzo fajnie napisałeś i wydaje mi się, że masz świadomość tego, że nawet 100 lat temu ta dieta inaczej wyglądała niż dzisiaj już nie mówiąc o czasach starożytnych i ewolucji ( może nie zawsze korzystnej), którą przebył człowiek od tego czasu. Martwi mnie natomiast to, że w równym rzędzie stawiasz odżywki i sterydy, tutaj pokazujesz jak masz małą wiedzą dysponujesz na ten temat. Ciebie też nikt nie zmusza do brania odżywek czy nawet sterydów tak samo jak do nie wypowiadania się w temacie, w którym jak sam piszesz nie stykasz się na co dzień. Nie demonizujmy i nie potępiajmy kogoś kto bierze kreatyne, jednocześnie wychwalając chociażby wegan, to jest absurd!

Mimo wszystko sympatycznie napisałeś, niezwykle epicko i miło się przeczytało twój post. Oczywiście szanuję twoje zdanie, ale jest ono odmienne od mojego.

Pozdrawiam :)
  • 0

#95
Konto usunięte

Konto usunięte

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 316 postów
Kwestia po prostu podejścia. Sporo osób bardziej duchowo podchodzi do treningu. A niektórzy mniej.
Ja tam uważam że niektóre odżywki złe nie są. To tylko dodatek jak witamina C. Ja używałem białka jak słodzika do serków i spoko było, chociaż to nie tak że nagle dostałem super pompę, mega siłę itp. To nie są sterydy.

Idąc tokiem tej dyskusji powinniśmy zacząć rozmawiać o zwyczajnym żarciu. Tam jest więcej chemii niż w odżywkach, które z zasady są bardzo rygorystycznie sprawdzane i każde odstępstwo tworzy aferę w necie (pamiętacie aferę z białkami na wykopie?)

Ja tam nie jestem fanem odżywek, bo widziałem na siłowni gdzie to wszystko zmierza. Byli też ludzie którzy raz na jakiś czas wzieli sobie białeczko czy kreatynkę - i to było spoko. Ale byli też ludzie, którzy zanim zaczęli trening ładowali w siebie jakieś piguły, carbo, białko itp. Więcej brali odżywek niż mieli treningu :) Widziałem takich co miesiecznie na towar wydawali ok 800zł i to moim zadniem dobre już nie było.

Moi niektórzy znajomi z odżywek przeszli na większe bodźce. Coraz większa pompa, coraz większe cieżary, coraz dłuższy trening. Zaczęły się sterydy itp. Taka błędna pętla.

Ale to jest właśnie wyborem każdego człowieka jak ma wyglądać jego życie. Ja się tego trochę przestraszyłem, a może bardziej znudziłem.
Może to dlatego że dla mnie życie jest celem, a trening dodatkiem do niego. Nie na odwrót. Ale to jest kwesta wyboru.
  • 0

#96
Dom

Dom

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 1 022 postów
W odżywkach może nie ma tyle chemii co w normalnym jedzeniu, za to w niektórych może być naprawde mało tego co zostało napisane na etykiecie. Są fałszerze, którzy wkładają do odżywek różne inne proszki. Nawet tego nie zauważysz, a oni mniej płacą za produkty do stworzenia tego, dizęki czemu większą kwotę zarobią.
  • 0

#97
opal

opal

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 69 postów
Tylko, że w erze powszechnie dostępnych badań i braniu pod lupę prawie wszystkiego producenci odżywek coraz rzadziej decydują się na takie praktyki... jak ktoś ma lipne produkty, które nic nie dają to opinia szybko się rozprzestrzenia i nikt na chłam nie będzie wydawał pieniędzy, co równa się z klęską takiego producenta.
Sami widzicie co wychodzi na jaw z żarciem- sól drogowa w kiełbasie, konina w kebabach i szczyt wszystkiego gówno w torcikach z ikei :P
Także niech mi nikt nie mówi, że w suple ładują nie wiadomo co ;)
  • 0

#98
Baltazar3

Baltazar3

    Never Say I Can't..

  • Użytkownik
  • 13 postów

Bardzo fajnie napisałeś i wydaje mi się, że masz świadomość tego, że (...)
Mimo wszystko sympatycznie napisałeś, niezwykle epicko i miło się przeczytało twój post. Oczywiście szanuję twoje zdanie, ale jest ono odmienne od mojego.

Pozdrawiam

Dziękuje, że doceniłeś mój post. Owszem zgadzam się z Twoją opinią, aczkolwiek nie pozostawię złego zrozumienia przez Ciebie tekstu, otóż nie stawiam na równi sterydów o odżywek, gdyż sterydy są najgorszym złem w ćwiczeniu. Nie użyłem słów, które jednoznacznie potwierdzają Twoje stwierdzenie, iż traktuję ich na równi, gdyż wiemy co na jakim pułapie jest:)
Tak się składa, że mam styczność(codziennie) z osobami, które stosują odżywki, jak również coś gorszego jak sterydy i nie mów mi, że na tym się nie znam, bo to nie jest miłe.
Może mój post jest lekko krytycznie nastawiony wobec osób, które stosują odżywki, z tym mogę się zgodzić, lecz to wynika z moich osobistych przekonań, aczkolwiek kieruję wyżej napisany post do osób, które nagminnie stosują tenże specyfik :)


Kwestia po prostu podejścia. Sporo osób bardziej duchowo podchodzi do treningu. A niektórzy mniej.
(...)
Może to dlatego że dla mnie życie jest celem, a trening dodatkiem do niego. Nie na odwrót. Ale to jest kwesta wyboru.


Zgadzam się z tym, iż trening jest kwestią podejścia, jedni podchodzą duchowo, drudzy trochę mniej, jak to zasugerowałeś.
Lecz czy osoba, która traktuję trening jako dodatek do życia, dodatek do tego, aby nie siedzieć tylko w fotelu, lecz aby mieć codzienną dawkę ruchu(mały truchcik, aeroby i inne) Czy one postawili sobie za cel osiągnięcie czegoś w dziedzinie ćwiczeń ? Otóż nie, tak jak ja nie postawiłem sobie celu zdobycia nagrody w dziedzinie matematyki, aczkolwiek uczę się jej i praktykuję ją codziennie. Zaś osoby wyróżnione, piszące prace, książki, występujące na konferencjach międzynarodowych obrały sobie za cel miłość do matematyki i osiągnięcie coś w niej, czy to coś znaczącego, czy mniej znaczącego, lecz pragnie dodać coś od siebie dla swojej miłości.
Opierając się powyższym przykładem mogę stwierdzić i wziąć odpowiedzialność za moje słowa, że osoby, które traktują trening jako pewien dodatek do życia nie powinni stosować odżywek, gdyż są one przeznaczone dla osób ćwiczących wyczynowo, intensywnie, pragnących przyśpieszyć swoje rezultaty w wyglądzie bądź poszczególnych osiągnięciach.

Masz rację kartofelek007, iż w produktach, które spożywamy jest więcej chemii, gdyż główną i prawdziwą nagonką jest, iż odżywki są niezdrowe(bo są, lecz jak wszystko w jedzeniu), a jedzenia jest za dużo produkowane, aby móc badać każdy produkt, gdyż koncerny nie zarabiałyby miliardów na nas.
Sam czasami spożywam witaminę C, gdyż w obecnej porze roku nie trudno o wirusy, a witamina C w pewien sposób uodparnia mój organizm i dodaje więcej bakterii, które będą bronić się przed złośliwymi wirusami.

Smutne jest to, iż podczas brania odżywek części osobom nie wystarczają z biegiem czasu dostarczane bodźce i pragną czegoś mocniejszego, lecz gdy przekroczą "tą" granicę nie ma już odwrotu.


W odżywkach może nie ma tyle chemii co w normalnym jedzeniu, za to w niektórych może być naprawde mało tego co zostało napisane na etykiecie. Są fałszerze, którzy wkładają do odżywek różne inne proszki. Nawet tego nie zauważysz, a oni mniej płacą za produkty do stworzenia tego, dizęki czemu większą kwotę zarobią.


Każdy producent produktów, które są spożywane czy to jedzenie, picie, antybiotyki itp mają laboratoria, które wspierają w działaniu, dzięki temu mają bardziej przychylne wyniki badań, aczkolwiek nie mam na to dowodów, gdyż nie interesuję się tymi iż sprawami, gdyż jeżeli organizacje broniące zdrowia i przestrzegania nie widzą tego procederu, to sam nie mogę nic zrobić. Każdy chcę, by jego produkt, był sprzedawany, więc jeżeli już zobaczy miliony przychodzące bliskimi krokami, będzie pragnął ich, co za tym idzie będzie mniej wydawał na produkcję, a cena pozostaje taka sama :)
  • 0
Nie musisz być wielki, aby zacząć.. Ale musisz zacząć, aby zostać wielkim.

#99
Dom

Dom

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 1 022 postów
Jednak nikt nie ma prawa oceniać innych :) A jakbym brał cokolwiek to tylko i wyłącznie mogę ocenić to ja.
  • 0

#100
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów

Tak się składa, że mam styczność(codziennie) z osobami, które stosują odżywki, jak również coś gorszego jak sterydy i nie mów mi, że na tym się nie znam, bo to nie jest miłe.
Może mój post jest lekko krytycznie nastawiony wobec osób, które stosują odżywki, z tym mogę się zgodzić, lecz to wynika z moich osobistych przekonań, aczkolwiek kieruję wyżej napisany post do osób, które nagminnie stosują tenże specyfik :)

Tez mam stycznosc z takimi osobami, ktore te 20 lat temu zaczynaly, mam zdjecia ze szczuplymi gosciami, ktorzy potem poszli na silownie. A silownia to najczesciej "wyscig zbrojen", malo kto nie dal sie poniesc wyscigom. Wtedy sie zaczynalo od mleka w proszkku dla dzieci, bo dostepnosc byla kiepska, potem odzywki a potem strzykawki. Znam kolesia, co ze szczuplego typka zmienil sie w kwadrat, ktory latwiej przeskoczyc niz obejsc. Porobily mu sie takie rozstepy, ktore mu zostana chyba na cale zycie. A potem cos z nerkami, watroba. Dzisiaj ma 40-pare lat i wcale nie zwalnia chociaz jak sie spierdzi w towarzystwie to mozna pomyslec ze w srodku wszystko mu juz zgnilo.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych