40 odpowiedzi w tym temacie

[SerbianTerminator]

Jezeli mozna to podpinam sie pod wątek, zeby nie tworzyć nowego. Mam problem z przysiadem na jednej nodze. Na mojej duzo słabszej lewej zrobie 3 przysiady z prawie idealnie prostą nogą, a na mojej silniejszej prawej nodze zrobie ... wlasciwie to ani jednego powtórzenia, schodzę na dol i nie mam sily wyjść w górę. Czy to normalne ze na słabszej nodze zrobie minimum 3 powt, a na mocniejszej nodze ani jednego potw? Na razie probuje pomagać sobie sznurem, zawieszam na drążku i pomagam sobie nim troche, tylko nie wiem czy to dobre technicznie.

[Emil]

Tak jak już gdzieś pisałem - rób pistolety w futrynie drzwi i pomagaj sobie rękami łapiąc futrynę. Ja bym chyba póki co kładł większy nacisk na prawą nogę. Na lewą mniej powtórzeń. A umiesz utrzymać prostą nogę przy obu pistoletach?

[m6k3]

Zahir na pewno cofnięcie się spowolni nieco progres, ale czuję że tak będzie najlepiej bo siła w nogach chyba jeszcze nie jest dostateczna, szkoda się forsować.

Co do piłki ręcznej, to Po prawie 10 latach treningu i obracaniu się w tym sporcie można chyba nazwać mnie fanem xd

[m6k3]

Świetny sport aczkolwiek kontuzjogenny Podobnie jak twój kolega i ty też tym żyję

Co by nie offtopować

Serbian, spróbuj robić połówki przysiadu, i siadać na jakimś podwyższeniu, które będziesz stopniowo w miarę progresu obniżał, też tak kombinuje właśnie

[Michal]

Przystąpiłem zatem do lektury skazanego gdzie Wade radzi gdy są problemy z równowagą cofnąć się do etapu trzeciego i zapewne tak zrobię. Poćwiczę jeszcze parę tygodni przysiady pełne oraz wąskie i dopiero potem zabiorę się za nierówne.

Szczerze mówiąc, to nie bardzo widzę jak krok 3 przysiadów miałby pomóc w utrzymywaniu równowagi... Wg mnie jeśli już to krok 6 czyli przysiady wąskie.
Ja jeszcze raz zaproponuję Ci przysiady z wysuniętą stopą bez żadnej podpórki. Zacznij od lekkiego wysunięcia i stopniowo je zwiększaj.
To niezłe ćwiczenie moim zdaniem przybliżające do kroku 7. Sam je teraz wykonuję, bo nie mogę się podnieść z dolnej pozycji w tym kroku. Próbowałem różnych kombinacji - dużo wolniejszego tempa (10 - 20s), negatywów ale to ćwiczenie chyba jednak dało największe efekty. Choć negatywy (a właściwie scyzoryk z asystą przy ruchu w górę) też mi pomogły, bo opanowałem ruch w dół i teraz mogę go kontrolować.

[m6k3]

Spróbuję w takim razie ze stopniowym zwiększaniem wysunięcia. Krok 3 na pewno nie pomoże w równowadze, ale w wzmocnieniu pośladkowych i czwórek to myślę że może być użyteczny:D

[Sopel]

Ech... Moglibyście przeczytać Skazanego uważnie. To nie jest problem z równowagą, tylko z brakiem rozciągnięcia.

[m6k3]

A skąd wiesz jak rozciągnięty jestem? I z góry zakładasz że coś było czytane niedokładnie przez kilka zdaje się osób udzielających się w tym wątku, spoko!

[Sopel]

Bo ten problem miało jakieś pierdyliard osób przed Tobą?

[SerbianTerminator]

Zahir: miałeś racje, chyba za bardzo sie spinalem albo bałem ze sie wywróce. Mialem nie dotykać pistoletów przez jakis czas, ale nie wytrzymałem i dzisiaj spróbowałem na luzie, prawa noga 2 pełne powtórzenia z prosta nogą, lewa 4 powt. Bez wspomagania oczywiscie. Po seriach 10-8-6 ładnie noga puchnie.

[m6k3]

Sopel ok spoko szkoda że dokładne czytanie nie idzie u ciebie w parze z treningiem i że nie w rozciągnięciu u mnie jest problem ale to trzeba przeczytać wszystkie posty ze zrozumieniem z tego wątku

[Sopel]

Oczywiście, oczywiście. Żyj dalej w świecie złudzeń.

[m6k3]

Oczywiście, oczywiście idź spamuj gdzie indziej panie wszechwiedząca encyklopedio

[m6k3]

Rosyjską gimnastyczką to ja nie jestem ale trochę czasu na rozciąganie zawsze poświęcam dlatego to na pewno nie jest problem, aczkolwiek podobno żyję w świecie złudzeń W tym wątku chyba już wszystko zostało powiedziane teraz czeka mnie odrobina pracy nad tym elementem i z głowy jak to mówią

[Michal]

Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł. Miałem go spróbować ale zdecydowałem się jednak najpierw na wysuwanie stopy (bo mój problem jest inny).
Otóż, jest to połączenie kroku 7 i 9 czyli przysiad nierówny z piłką, a w dolnej pozycji wsparcie się na drugiej piłce (czy innym przedmiocie) co pozwoli Ci utrzymać równowagę. Oczywiście z treningu na trening musiałbyś próbować co raz mniej wspierać się o piłkę (np. początkowo opierać się całą dłonią, potem tylko palcami, a następnie co raz mniejszą ich ilością aż w końcu bez podparcia).
Co o tym sądzicie?

[m6k3]

Myślę że można spróbować, pomysł wydaje się dobry, aczkolwiek bardzo podobny do tego stania w framudze drzwi aczkolwiek łatwiej zastosować progres w podparciu , spróbuję przy następnym treningu nóg i napiszę jak mi się ćwiczyło w ten sposób.