Dieta panowie to 70 procent kaloryferka, 30 to tylko siłownia itp. Ja tam jakoś nie rosnę, ani nie chudnę, ale fakt - łapka bardziej wyrzeźbiona. Gdy będę pracował, wezmę się za dietę i będę ćwiczył. Pokażę, że można coś osiągnąć. Na dzień dzisiejszy moim celem są wagi gimnastyczne itp.
Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!Zaloguj się Zarejestruj się
Wątpliwości początkującego
Rozpoczęty przez
acidofil
, maj 09 2012 18:05
#22
Napisano 10 maja 2012 - 20:58
Napisałbym coś o swoich osiągnięciach ale za mną dopiero jeden trening xD Paul nakazuje po tym 3 dni przerwy/trening/2dni przerwy itd. Zobaczymy czy skuteczne. Acz przyznać muszę, że takie ćwiczonka to chciałbym 4x w tygodniu. Nie wyrywam się jednak póki co za bardzo do przodu, trochę wbrew sobie. Pochwalę się co poczyniłem może za jakieś 2 miesiące bo wcześniej nie ma sensu raczej
"pokaże, że można coś osiągnąć." To mi się podoba ;P
"pokaże, że można coś osiągnąć." To mi się podoba ;P
#23
Napisano 10 maja 2012 - 21:04
Mnie Twoja postawa również się podoba. Na pewno będzie progres w Twoich ćwiczeniach. Heh, kalistenika uzależnia, ale nie za szybko ćwicz. Wiadomo - wpadniesz w nałóg codziennych ćwiczeń kiedyś i nie będziesz mógł funkcjonować. To jak tlen. Jak najbardziej. Pochwal się. Może zrób filmik jak dzisiaj stoisz z ćwiczeniami, a porównywający za dwa miesiące i wstaw. Będzie motywacja do dalszych postępów.
#34
Napisano 04 września 2012 - 23:37
Jakis czas temu miałem podobny problem spowodowany złym wykonywaniem ćwiczeń na mięśnie brzucha. Pewnego dnia obudziłem się z okropnym bólem pleców w odcinku lędźwiowym, nie mogłem siedzieć, schylać tym bardziej. Lekarz zdiagnozował to jako przeciążenie kręgosłupa przez co miałem 3 tygodniowa rehabilitacje. Bardzo mi ona pomogła, ale nawet teraz, po kilku miesiącach, nie mogę za bardzo obciążać tego fragmentu pleców, gdyż zaczynam odczuwać w nim pewien dyskomfort (a nie chce, żeby uraz się odnowił). Jeszcze raz powtórzę rade innych użytkowników: koniecznie idź[/align] z tym do lekarza.
#35
Napisano 05 września 2012 - 10:13
Ćwicz spokojnie. Wszystko przyjdzie. Obwody będą rosnąć tam gdzie trzeba i zmniejszać się tam gdzie mają się zmniejszać. Przeczytaj CC bardzo uważnie. Tam jest kilka błędów ale ogólnie autor wyjaśnia wszystko jak krowie na rowie i nie ma możliwości by ćwiczyć źle jeśli tylko trzymasz się wytycznych. Twoje "wątłe" ciało Ci podziękuje już za kilka tygodni i odpłaci się kiedy spojrzysz w lustro. Po roku będziesz bardzo zadowolony nie tylko ze zmian w wyglądzie ale i z siły, którą wypracowałeś, tonusu mięśni, większej chęci do życia. Pamiętaj tylko o rozsądnym odżywianiu. Powodzenia.
Najgorszą rzeczą którą mógłbyś spotkać na drodze samodoskonalenia to uczucie spełnienia.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych