Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Road to V-sit, planche, handstand itp :V Czyli 13 latek robi streetworkout :D start 04.05.2017r.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
151 odpowiedzi w tym temacie

#141
Soquł

Soquł

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 175 postów

O kurde, dzięki, że tak się rozpisałeś :D Ogółem, to dopiero niedawno zrozumiałem, że nie ma co się porównywać do innych, bo każdy ma inne efekty. Póki co, to jestem na redukcji, bo te 72 kg w porównaniu do starych 66 strasznie mi przeszkadzają w podciąganiu. Na szczęście w pompkach nie wiele się zmieniło i dalej potrafię wycisnąć kilkadziesiąt, no ale supermana mi się ciężko robi. Tak btw. to jak oceniasz tamten plan ? Dobry, zły ? Tak jak pisałem chcę umocnić mięśnie pleców, bicepsa, core, barki i wrócić do starej formy, no i się zredukować.


  • 0

#142
Krzepki Paweł

Krzepki Paweł

    "Jesteśmy tylko marionetkami własnego umysłu"

  • Bywalec
  • 341 postów

Spoko, po prostu uzewnętrzniłem swoje przemyślenia. Co do planu to dorzuciłbym pewnie jakieś ćwiczenie na brzuch (wznosy nóg na przykład) no i jakieś przysiady na nogi. Osobiście zostałbym przy pompkach zwykłych, do których możesz dodać dipy (push) i połączyć to z podciąganiem (pull). Do tego wyżej wspomniane wznosy nóg i przysiady i masz przećwiczone całe ciało w 4-5 prostych ćwiczeniach. Ale to moje podejście do tematu. Sam musisz ocenić, czy jest odpowiednie dla Ciebie.


  • 0

#143
Soquł

Soquł

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 175 postów

Takie coś może być? 


Pompki zwykłe - 12x4

Pompki pike - 10x4 ( ogółem, to nie dają mi takiej pompy jak hindu, więc sądzę, że hindu powinny być lepsze)

Dipy odwrócone na krześle - 10x4 

Wiosło - 10 10 10 10 

Podciąganie ( tutaj daje  rade tylko 3 z brodą ponad drążkiem, więc będę starał się z czasem dojść do 5 poprawnych ) z gumą - 5x4

Przysiady z wyskokiem-  10 10 10 10 

Tuck front lever raises - 10 10 10 10 


Btw potem dam zdjęcia mojej aktualnej sylwetki do oceny, zobaczymy, czy aż tak mocno się zapuściłem, jak podejrzewam ;/ Mogę też dać filmiki mojego podciągania


Użytkownik Soquł edytował ten post 24 września 2017 - 11:31

  • 0

#144
Krzepki Paweł

Krzepki Paweł

    "Jesteśmy tylko marionetkami własnego umysłu"

  • Bywalec
  • 341 postów

Nie wygląda źle, tylko nie wiem jak z regeneracją będzie, skoro własnie co wyszedłeś z kontuzji, a robisz 7 ćwiczeń 4 razy w tygodniu, czyli prawie non stop. Tak w ogóle, skoro już wrzuciłeś fronta zamiast wznosów nóg (jak rozumiem, potraktowałeś to w swoim planie jako swego rodzaju ćwiczenie na brzuch) to staraj się chociaż zwyczajnie napinać w innych ćwiczeniach mięśnie brzucha, w pompkach i podciągnięciach na przykład, przy czym w tych drugich praktycznie wystarczy, że zegniesz się w takiego jakby banana, wyciągając nogi lekko do przodu. Jak nie jest to dla Ciebie jasne, to obejrzyj sobie na yt na czym polega hollow body, bo o nie mi tutaj chodzi. Pomoże Ci to dodatkowo spiąć cały core, co daje dodatkową stabilizację i, jak się można domyślić, wzmacnia całe ciało (w tym głównie mięśnie brzucha).


Użytkownik Krzepki Paweł edytował ten post 24 września 2017 - 11:36

  • 0

#145
Soquł

Soquł

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 175 postów

Kumam :D no właśnie, też nie wiem jak będzie z regeneracją, bo zakwasy w tricepsie i plecach z piątku trzymają mnie do dziś. Myślałem nad takim planem, że 2 dni wzmacniam siłę, a 3 dni progresuje podciąganie. Z kontuzji wyszedłem 4 tygodnie temu, a nie ćwiczyłem 7-8 tygodni, więc dopiero co wyszedłem z zamieniania się w grubasa. Hollow body mogę też dodać, bo po 30 s mocno czuje brzuch, ale daje rade. Wiosło też mogę wyrzucić 


Użytkownik Soquł edytował ten post 24 września 2017 - 11:40

  • 0

#146
Krzepki Paweł

Krzepki Paweł

    "Jesteśmy tylko marionetkami własnego umysłu"

  • Bywalec
  • 341 postów

Ciężko mi coś doradzić, jeśli mowa o częstotliwości treningu (sam nawet nie jestem pewien, czy u siebie mam to dobrze rozplanowane), szczególnie przez internet, ale jedyne co mogę z pewnością powiedzieć, to, żebyś nie przeholował, bo tyle co wyszedłeś z kontuzji, a już ciśniesz ostro i, jak sam mówisz, masz zakwasy. Samo podciąganie (które ma raczej duży wpływ na twój kontuzjowany biceps) też rób już lepiej z tą gumą, żeby Ci było łatwiej, i z wyczuciem, nic na siłę. W parę miechów i tak odzyskasz osiągi z nawiązką, a biceps teoretycznie powinien w pełni dojść do siebie. Na spokojnie. Pamiętaj, że jesteś w takim wieku, że choćbyś ćwiczył ekstremalnie wolno, to i tak w wieku 18 lat będziesz wymiatał, kiedy inni twoi klasowicze nie będą potrafili zrobić jednego poprawnego podciągnięcia. Gorzej, jak teraz będziesz raz za razem wpadał w jakąś kontuzję, co ostatecznie może skończyć się nawet całkowitym wyłączeniem z tego sportu.


  • 0

#147
Soquł

Soquł

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 175 postów

Wiesz, wtedy jak miałem tą kontuzję, to ostro cisnąłem. Ciężki trening nie jest dla mnie żadną przeszkodą, bo wiele miesięcy ćwiczyłem bez żadnych przerw pomiędzy ćwiczeniami. Póki co to tak jak pisałem, nic nie jest dla mnie tak ważne jak powrót do starej formy i zredukowanie tłuszczu. Potem sądzę, że będę front lever i handstand praktykował. Dodam tyle od siebie, że nie jestem jakoś mega kontuzjogenny, tylko wtedy lekarz stwierdził, że za ciężki miałem trening, bo aż 2-3 rodzaje podciągnięć, do tego krzywo się łapałem, czyli większość ciężaru szło na lewy biceps, a to on mnie najbardziej bolał. W sensie prawa ręka była gdzieś o 20 cm oddalona od barków, a lewa z 5-10 cm.


  • 0

#148
Soquł

Soquł

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 175 postów

24.09.2017r.


Siemka morda.gif Dzisiaj musiałem z rodziną na grzybobranie iść ;___; więc nie miałem czasu na trening ;/ Według endomondo spaliłem 500 kcal :D Zacząłem bardziej szanować, że żyje na wsi, bo  rodzice zrobili ziemniaki z markieta i były w uj żylaste, nie dało się ich jeść. Z pola o wiele lepsze.


Jedzenie :


Śniadanie - Omlet z 3 jaj, 30
 

 g płatków owsianych, 50 g mąki, banan, jogurt naturalny, wpc 20 g, masło orzechowe 100%

2 Śniadanie - Banan, mandarynka 

Obiad - 350 g ziemniaków średnich, 200 g piersi z kuraka

4 "Posiłek" 30 g Laysów z pieca ( Wiem, wiem, zawiodłem bo jakieś gówna żarłem, no ale to nie ma zbyt dużo kalorii, bo tylko 120, a jak raz na jakis czas wpierdziele takie gowno to chyba nie przytyje 2000 kg morda.gif )

Przez cały dzień wypiłem 600 ml coli zero, 1,5l wody


  • 0

#149
Whizzkid

Whizzkid

    Pomału do przodu!

  • Użytkownik
  • 162 postów
Słabo to się czyta z tą czcionką. Wbijaj na wysokie tłuszcze jak większość tego forum i wyrzuć wpc do kubła. Nawet ja po miesiącach używania tego prochu po przejściu na tłuszcze nie miałem potrzeby stosowania tego bo ilość białka spożywanego była większa niż podczas brania wpc. Nie polecam każdemu wysokich tłuszczy ale jak chcesz aktualnie zejść z wagą to będzie git i może zmienią się twoje nawyki żywieniowe na lepsze.
  • 0

#150
perkaty

perkaty

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 54 postów

Może się na mnie rzucą znawcy diety i suplementacji, ale podkreślę to tylko moja opinia, słowa kieruję przede wszystkim do ciebie Soqul, bo jesteś młody, i żyjemy w takim świecie, że w każdej naprawdę każdej diecie gdzie ktoś trenuje ma przeważnie białko na poziomie 2,2-2,5g/kg, nie mówię o "profesjonalistach" co ładują w siebie nawet i 5g.

Więc zajadasz się tym prochem, pytanie po co? Wyrzuć ten shit do kosza i się tym nie truj szkoda zdrowia, nie musisz mieć tego białka ustawionego na danym poziomie, tak naprawdę 30g/dzień dla zwykłego człowieka wystarcza. Jak by ktoś chciał o tym podyskutować to chętnie  :P


Użytkownik perkaty edytował ten post 25 września 2017 - 12:41

  • 1

#151
SHogun

SHogun

    Member

  • Użytkownik
  • 19 postów

Może się na mnie rzucą znawcy diety i suplementacji, ale podkreślę to tylko moja opinia, słowa kieruję przede wszystkim do ciebie Soqul, bo jesteś młody, i żyjemy w takim świecie, że w każdej naprawdę każdej diecie gdzie ktoś trenuje ma przeważnie białko na poziomie 2,2-2,5g/kg, nie mówię o "profesjonalistach" co ładują w siebie nawet i 5g.

Więc zajadasz się tym prochem, pytanie po co? Wyrzuć ten shit do kosza i się tym nie truj szkoda zdrowia, nie musisz mieć tego białka ustawionego na danym poziomie, tak naprawdę 30g/dzień dla zwykłego człowieka wystarcza. Jak by ktoś chciał o tym podyskutować to chętnie  :P

Dokładnie. W "Skazany na trening 2" Paul Wade bardzo fajnie to wyjaśnił.


  • 0

#152
Soquł

Soquł

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 175 postów

To białko mam tylko dla smaku, a że makrosy są spoko, to mam i z jogurtem naturalnym lubie mieszac. W sumie bylem na low carbie, ale nie srednio widze wrocenie do tego, tym bardziej, ze nie wiem z czego brac tluszcze 


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych