Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

podciąganie FL i HS ile razy w tygodniu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
88 odpowiedzi w tym temacie

#1
termo1

termo1

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 44 postów

Witam wszędzie szukam jednoznacznej odpowiedzi ale nikt nie potrafi  mi odpowiedzieć ile razy w tygodniu ćwiczyć wymienione elementy. w większości postów piszą np.podciąganie przynajmniej 3 razy w tygodniu , FL 4 albo nawet 5 dni w tygodniu i HS też około 3-4 razy w tygodniu. w zależności na jakim forum różne odpowiedzi. jeśli przykładowo ćwiczę 5 dni w tygodniu to nie ma opcji by w danym którymś dniu ćwiczenia nie nachodziły na siebie.np:

 

Pullups:

Pn, Śr,Pt        

Front Lever;

Pn,Wt,Czw,Pt

HS;

Wt,Czw,Sb?

 

Ciężko jest połączyć mi te 3 elementy nawet jeśli miałbym ćwiczyć też w sobotę. Często jest tak że zaczynam Frontem i nie mam już na tyle siły by robić podciągnięcia w takiej ilości jak dniu z samymi podciągnięciami bez fronta. A kiedy czas na elementy bazowe ?A nogi ? brzuch ? Dipy? proszę o szczegółowe wyjaśnienie  :blink:

 

 


  • 0

#2
termo1

termo1

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 44 postów

nikt nie pomoże????


  • 0

#3
remix666

remix666

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 965 postów

Termo tu nie ma jednoznacznej odpowiedzi:) Każdy organizm jest nieco innym inny próg bólu, troszkę odmienne tempo regeneracji itd. itp. Ja kiedyś podciągałem się 5 razy w tygodniu. Dziś uważam, że to jednak przesada i robię co 3 dzień.Kiedyś robiłem hspu codziennie aż rozwaliłem nadgarstki (za duża intensywność). Są różne schematy, różne plany tak, że sam musisz dopasować. Pamiętaj, że na tym forum są głównie pasjonaci czyli amatorzy. Nie ma jednego schematu dobrego dla wszystkich. Sam robię np. progresję do back levera i raczej tak z doskoku co kilka dni jak czuję, że jest za ostro. Możesz podciągać się nawet codziennie tylko po co? Raczej niewyróba będzie z regeneracją. Czasem trzeba coś odpuścić, czasem coś się nałoży. Baza dla mnie to podstawa ale dzisiaj moją bazą jest HSPU:) I tu sobie kombinuję bo lubię. Oprócz tego przysiady (co 3 dzień), podciąganie co 3 dzień i jest dobrze. Jak się coś tam tobie nakłada to raczej nie ma tragedii. Ja parę lat już kombinuję z planami bo często układałem zbyt intensywne i nie miałem szans ich zrealizować:) Mam nadzieję, że cokolwiek pomogłem. Jak front koliduje z podciągnięciami to rób fronta a podciągnięcia w inny dzień. Tragedii nie będzie z tego na pewno. Powodzenia!


  • 2

#4
termo1

termo1

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 44 postów

dzieki za odpowiedź. mówisz że twoją bazą jest hspu. a co z L-sit wznosy nóg do drążka czy DF -może się mylę ale przecież nie ćwicząc tych elementów ciężko osiągnąć coś trudniejszego jak FL ? i z ciekawości HSPU robisz brzuchem czy plecami do ściany czy może bez ściany. pomki na rękach zrobię ale nie potrafię się nauczyć zwyklego HS choćby przez 5 sek ;(


Użytkownik termo1 edytował ten post 16 lipca 2016 - 00:06

  • 0

#5
iamtheweakone

iamtheweakone

    Fanatyk

  • Bywalec
  • 1 017 postów
  • LokalizacjaSieradz

Dragon flag i wznosy nóg do drążka nie są niezbędne. Podciąganie i pompki w hollow body i wyrabiasz solidną bazę, a potem tylko progresje pod elementy i jesteś kozakiem. ;)


  • 0

#6
remix666

remix666

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 965 postów

dzieki za odpowiedź. mówisz że twoją bazą jest hspu. a co z L-sit wznosy nóg do drążka czy DF -może się mylę ale przecież nie ćwicząc tych elementów ciężko osiągnąć coś trudniejszego jak FL ? i z ciekawości HSPU robisz brzuchem czy plecami do ściany czy może bez ściany. pomki na rękach zrobię ale nie potrafię się nauczyć zwyklego HS choćby przez 5 sek ;(

Wznosy nóg do drążka robię tak często jak się da. L-sit staram się codziennie chociaż przez chwilę a HSPU plecami do ściany przy ścianie. Idzie o to, że figury nie są moim celem.Póki co tylko z back lever trochę walczę :)


  • 0

#7
termo1

termo1

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 44 postów

no i widzicie w dwóch ostatnich postach jedna osoba mówi  że wznosy nóg do drążka i DF nie są niezbędne a druga osoba z kolei je robi . i bądź tu mądrym?


  • 0

#8
remix666

remix666

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 965 postów

Może i nie są niezbędne ale wielu stosuje je jako progresję do fronta. Ja stosuję jako ćwiczenie na brzuch:) Musisz sam decydować co ci pasi:)


  • 0

#9
Merfi84

Merfi84

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 733 postów
  • LokalizacjaGdańsk

termo nikt Ci nie da jednoznacznej odpowiedzi. Ćwiczenie sportu to nie jest coś co można robić z przepisu bo gdyby tak było to każdy mógłby być mistrzem. Są podstawowe zasady dotyczące treningu ale one również nie mają zastosowania do każdego. Po co Ci ćwiczenia na brzuch jeśli np. jest to Twój najmocniejszy element, a kuleją dwugłowe uda? Po co Ci dwudniowa regeneracja jeśli Twojemu organizmowi wystarczy np. 12h? Ustal swoje cele i do nich dąż. Szukaj swojej drogi i Twojej optymalnej ścieżki :) W sporcie trzeba myśleć, analizować i eliminować własne błędy, a nie szukać gotowca w internecie. Na gotowcu będziesz co najwyżej mierny w tym co chcesz osiągnąć, a podejrzewam, że chcesz być najlepszy ;)


  • 0

#10
termo1

termo1

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 44 postów

każdy by chciał być najlepszy a  przynajmniej dobry w czymś. lubie ćwiczyć po prostu ;) chociaż przy 32*C upale bylo cieżko. przynajmniej w FL widzę jakiś postęp, HS dosłownie stoi w miejscu a podciąganie próbuje z planem 5*5 narazie +10kg. nie wiem czy to dużo czy mało na początek,ale szczerze powiedziawszy wolę robić wiecej serii po mniej powtórzeń z obciążeniem niż bez.jakoś w i po treningu bardziej czuję mięśnie.a co do analizy własnych błędów, plan treningowy zmieniałem już tyle razy że już czasami sam nie wiem co robie już nie tak. może przez to że mam fizyczną pracę moje wyniki w ćwiczeniach są tak nikłe?


Użytkownik termo1 edytował ten post 19 lipca 2016 - 20:58

  • 0

#11
Boski

Boski

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 320 postów

HS możesz wałkować codziennie. Potraktuj to tak jak dziecko uczy się chodzić. Próbuj najczęściej jak tylko możesz, byle nie do zmęczenia. Musisz przyzwyczaić ośrodek równowagi do odwróconej pozycji. Nie bez znaczenia jest też technika.


  • 0
“Absorb what is useful, Discard what is not, Add what is uniquely your own.”

-Bruce Lee


#12
termo1

termo1

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 44 postów

codziennie po 10min wystarczy? mówie o samym utrzymaniu równowagi? bo jak narazie robie 2 razy w tygodniu po ok 30 min włącznie z pompkami na rękach.


  • 0

#13
Merfi84

Merfi84

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 733 postów
  • LokalizacjaGdańsk
Ja robiłem codziennie kiedy miałem możliwość. Nawet w pracy :)
  • 0

#14
termo1

termo1

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 44 postów

ok a co do techniki ćwiczysz przy ścianie ? przodem cz tyłem? ogólnie możesz opisać?


  • 0

#15
Merfi84

Merfi84

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 733 postów
  • LokalizacjaGdańsk
Ćwiczę bez ściany. Nagrywam się i poprawiam błędy i znowu się nagrywam. Ogólnie od razu próbowałem stać bez ściany. W sensie przy ścianie ale żeby jej nie dotykać. Potem nauczyłem się upadać w razie lecenia na plecy i już waliłem na środku pokoju. Tak jak ktoś Ci napisał to kwestia równowagi tak jak u dziecka. Im więcej dziecko próbuje chodzić tym szybciej się nauczy. Z HS jest tak samo :)
  • 0

#16
Leszczyk

Leszczyk

    Member

  • Użytkownik
  • 10 postów

Co do Hs jesli pracujesz nad rownowago polecam probowac codziennie po kilka razy np po 10-20 min


  • 0

#17
Bejek

Bejek

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 145 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Ja codziennie katuję hs 10-20 minut i coraz lepiej, front co drugi dzień solidne treningi figur, a inny dzień baza :) 


  • 0

#18
Ambu

Ambu

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 201 postów

Ja codziennie katuję hs 10-20 minut i coraz lepiej, front co drugi dzień solidne treningi figur, a inny dzień baza :)

 

Ja z hs też tak robiłem przez jakiś czas i zero efektów.

Ale za to jak w końcu się zniechęciłem i zrobiłem tydzień przerwy, nagle po tygodniu okazało się, że progress się pojawił.

Myślę, że sposób "codziennie katować, próbować" jest dobry, ale też trzeba dać co jakiś czas ciału odpocząć.


  • 0

#19
termo1

termo1

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 44 postów

ja przykładowo nie umiem połączyć ćwiczeń FL z Pull ups zwykłymi na drążku w tygodniu. podciąganie wypada ćwiczyć solidnie przynajmniej 3 razy w tygodniu np.

pn,śr,pt. 

FL wypadałoby ćwiczyć według mnie nawet częściej ale nie potrafię ( albo potrafię ale mało solidnie) go połączyć w tym samym dniu z podciągnięciami na drążku ponieważ brak mi sił. w niedziele nie ćwiczę.czy robicie FL w ten sam dzień co podciąganie czy inny?

i czy HS ćwiczycie przy ścianie próbując sie utrzymać bez ściany jak najdłużej czy może bez pomocy ściany?


Użytkownik termo1 edytował ten post 29 lipca 2016 - 22:30

  • 0

#20
iamtheweakone

iamtheweakone

    Fanatyk

  • Bywalec
  • 1 017 postów
  • LokalizacjaSieradz
Wybierz cele. Jak twoim celem są figury to robisz je na początku treningu i to ostro je katujesz, a potem tylko bazę na tyle ile masz sił, a jak zależy ci na bazie to wtedy rób na odwrót. Czego ty nie możesz zrozumieć? ... Załamuje mnie ta niesamodzielność ludzi którzy zaczynają i to niezdecydowanie. Wybierz cele ułóż plan i tyle, ćwicz. Po prostu zacznij, poznasz ciało to poznasz odpowiedzi na pytania kiedy ćwiczyć baze, a kiedy elementy, czy w ten sam dzień czy nie. Możesz robić 2 razy w tygodniu bazę i 3 razy w tygodniu elementy. Wszystko zależy od twojego organizmu i nikt nie da ci konkretnej odpowiedzi. Wzoruj się na tych którzy ćwiczą bazę i elementy.
  • 1




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych