526 odpowiedzi w tym temacie

[Merfi84]

Merfi, zerkam na istagram - elegancko idziesz - jak burza!

Dzięki wielkie Miałem trochę przerwy ale teraz zamierzam przycisnąć na 100%

[Merfi84]

Hej!

Dzisiaj cudowny trening na świeżym powietrzu. Lato idzie pełną parą - jaram się jak flota Stanisa  

L-sit ---> tuck planche 12 serii po 5 sekund
Ze zwisu przerzutnego do tuck FL 8 serii po 8 sekund
Ze zwisu przerzutnego do tuck BL 8 serii po 8 sekund

Do tego parę prób human flag. Zaczęło mi to wchodzić bo nawet dałem radę ciut podnieść nogi. Super sprawa. Jutro pokatuję mocniej

Na koniec strzeliłem 15 bułgarskich przysiadów na każdą nogę, 15 podciągnięć australijskich i 15 dipów. Zestaw optymalny

Świeże powietrze najlepsze na świecie! LATOOOOOOO

Do jutra!

[Bejek]

Po treningu z figurami trzaskaj bazę, bo w końcu na którejś progresji możesz stanąć a siły potrzebnej dalej brak, dlatego trzeba ją ćwiczyć Ładnie lecisz 

[kano]

Trzaskaj bazę - co to oznacza?

[Merfi84]

Chodzi mu o podstawy - pompki, przysiady, podciąganie itd. Nie mniej jednak uważam robienie dwóch rzeczy naraz za zbędne i nieefektywne Trening statyki to trening statyki. Raz na tydzień w sobotę - czyli dzisiaj - robię pełne FBW z nastawieniem właśnie na podstawy. Wtedy też nie robię statyki, a skupiam się na bazie 

[Bejek]

Jak uważasz Merfi, ja tam wracanie do bazy każdego dnia uważam za świetne wyjście, odkąd ćwiczę brzuch, teraz już codziennie, solidnie to odczuwam wielki przyrost siły i lepiej panuje nad elementami, tak samo w ruchu push czy pull, warto więc poświęcić trochę na to ;D 

[phillix]

Myślę, że sporo by Ci dały np. pół pompki w tuck planche czy planche lean i podciąganie w tuck front ( na początku na drążku ).

[kano]

Po lean planche miałem bóle w stawach łokciowych - łokieć golfisty.. Polecam uważać i nie za dużo!! Ale ja nie byłem wprawiony w takie akcje.

Jak daleko masz haki podwieszone od ściany? Te na których ringi wiszą.

[Merfi84]

@Bejek. Mi obecnie całość statyki zajmuje na jednej sesji ok 50 minut z rozgrzewką i to naprawdę zasuwam bo przerwy mam 30-45 sekund. Po takim treningu jestem ostro przetyrany i nie uważam, że robienie na siłę bazy da cokolwiek efektywnego - jak już to przeciążenie układu nerwowego Od początku trzymam się zasady, że trening nie powinien przekraczać 45 minut. To jest optymalny czas i dzięki temu w sumie mam dość duże progresy. Np. w niecałe 10 miesięcy zaczynając od kompletnego zera (2 serie pompek o ścianę - 12 powtórzeń) zrobiłem free handstand pushup Więc generalnie póki jest tak dobrze jak jest będę się trzymał swoich metod. Uważam, że less is more i to się tyczy wielu dziedzin mojego życia i w każdej się sprawdza

@philix - tak myślałem o tym ale narazie potrzymam tą progresję z gimnastyków i zobaczę jak to wyjdzie. Jak tylko poczuję takie bardzo komfortowe i techniczne utrzymanie pozycji przez 15 sekund to zacznę kombinować!

@kano - tak zdrowie zawsze stawiam na pierwszym miejscu Często jak poczuje jakieś zbyt mocne kłucie np. w barku to przerywam trening. Co do uchwytów to nie miałem za bardzo wyjścia więc wiszą tak mniej więcej 60cm od ściany.

Natomiast od razu wpiszę dzisiejszy trening. Tak jak pisałem wcześniej ostre FBW na świeżym powietrzu i w pełnym słońcu Taka pogoda tylko dodaje człowiekowi siły! Na rozgrzewkę miałem 7km na roleksach z synem. Sam trening wyglądał tak:

Rozgrzewka + trochę wymyków i odmyków - zaczynają mi ładnie wchodzić tylko jeszcze mam problem z fazą kiedy już jestem biodrami na drążku - trochę tak niezgrabnie muszę kombinować, żeby się wyprostować. Mam nadzieję, że to za chwilę wejdzie W ramach rozgrzewki jeszcze trzasnąłem parę Human Flag hold (z nogami na dole) na obie strony i pobujałem się na drążku kilkanaście razy dynamicznie tak jak pod Muscle Upa Po tym zestawie trening główny:

Podciąganie na drążku: 1/2/3/4/5/4/3/2/1 = 25
Przysiady bułgarskie: 2/4/6/8/10/12/10/8/6/4/2 = 72
Dipy na poręczach: 2/4/6/8/10/12/10/8/6/4/2 = 72

Zaraz po tym zestawie zrobiłem sobie jeszcze maksa:
Przysiady wąskie: 50
Pompki klasyczne: 17
Podciąganie australijskie: 20

Na tak zwany cool down pograłem z moim młodym w piłkę Generalnie padam ale trening bajka. Trzeba dawać, a nie leżeć! 

Do usłyszenia

 

[Xiaoyum]

Np. w niecałe 10 miesięcy zaczynając od kompletnego zera (2 serie pompek o ścianę - 12 powtórzeń) zrobiłem free handstand pushup

Ludzie wy nie ogarniacie jednej podstawowej rzeczy. Nie chce nikogo demotywować ale już nie mogę się patrzeć na takie posty. To że zaczynałeś od pompek przy ścianie nic nie zmienia. Zapewne zaczynałeś od tych pierwszych kroków ze skazanego mogąc już wykonywać spokojnie te podstawy typu pompki, przysiady, może nawet jedno nie do końca poprawne podciągnięcie. Nie wierze że dorosły facet nie zrobi pompki albo przysiadu tym bardziej że wy mieliście większą dyscyplinę na lekcjach wf- u niż my teraz. To tak jakbym mógł podnieść 50 kg 12 razy ale podniósł bym sobie 6 razy w 5 bo tak mi się podoba i nie chce się przemęczać jak to większość. Dajmy za 2 miesiące zrobił bym te 12 powtórzeń. I po tem bym się cieszył hurra jaki ja to ma progress ! Tak naprawdę nie ma żadnego progresu. A widziałem już pełno takich postów. Prawdziwy postęp jest wtedy jak jesteś w stanie zrobić dajmy 5 powt jakiegoś ćwiczenia z tym że w ostatnim to już o mało żyły Ci nie pękają z wysiłku. Gdy za miesiąc zrobisz 6-7 powtórzeń. Gratuluje zrobiłeś imponujący postęp. Także pisanie od pompek przy ścianie doszedłeś aż do Full hspu jest nie na miejscu, bo tak naprawdę już wtedy mogłeś zacząć od cięższych ćwiczeń. xd

[Pablo1]

A jak dla mnie progres jest znaczący, bo nawet ze zwykłych pompek dojście do free HSPU nie jest proste i wymaga odpowiedniego treningu. Merfi zapewne rozplanował periodyzację uwzględniając okres przygotowujący organizm do większego wysiłku, co jest bardzo dobrym rozwiązaniem i nie rozumiem Twojego ataku na tę metodę. 

[Xiaoyum]

A jak dla mnie progres jest znaczący, bo nawet ze zwykłych pompek dojście do free HSPU nie jest proste i wymaga odpowiedniego treningu. Merfi zapewne rozplanował periodyzację uwzględniając okres przygotowujący organizm do większego wysiłku, co jest bardzo dobrym rozwiązaniem i nie rozumiem Twojego ataku na tę metodę.

No a czy ja gdzieś pisze że słaby progres. Już mu nie raz pisałem że osiąga jeden z najlepszych progresów z tego forum. Ale pisząc tak wygląda to jakby te pompki przy ścianie były jego maxem na samym początku xd
Teraz mogę podnieść 75 kg. Zacząłbym bym od pustego gryfu ( 7 kg ). Za rok podniósł bym 90 kg. A po tem bym pisał że w rok doszedłem od pustego gryfu na klatę do 90 kg xD to właśnie tak wygląda xd oczywiście i tak wyjde n dziwaka ale to nie moja sprawa xd

[Merfi84]

Już jakiś czas temu zauważyłem Xiaoyum, że niestety ale jesteś głupiomądry Rozumiem to bo młodzi i ambitni tak mają. Skaczą jak koguciki i wydaje im się, że zjedli wszystkie rozumy, a prawda jest zupełnie odwrotna. Życie Cię jeszcze przytemperuje więc wszystko przed Tobą  

Odpowiadając na Twojego posta - nie nie mogłem zacząć od cięższych ćwiczeń bo nie byłem w stanie wykonać 2 poprawnych pompek klasycznych. Po 11 powtórzeniach pompek przy ścianie moje mięśnie i ciało tak drżało, że 12-te było wyciśnięte ledwo ledwo. Pamiętam jak 3 dni tricepsy paliły mnie jak ogień. Od początku dbałem o perfekcyjną technikę każdego wykonywanego ćwiczenia i jak już byłem gotowy i czułem, że mogę iść dalej to szedłem. Dzięki temu mam teraz bardzo dobrą podstawę i jadę z koksem coraz dalej. Widuję u siebie na streetworkoucie takich kogucików co cisną 3 podciągnięcia z pożal się boże techniką bo im jakiś taki koleś jak Ty nagadał, że trzeba od razu walić z grubej rury i szpanują Bóg wie czym przed sobą. Szkoda mi ich bo w pewnym momencie zwyczajnie się zorientują, że wszystko leży - i progres i siła i wytrzymałość i technika Myśl sobie co tam chcesz - ja robię swoje i jestem bardzo zadowolony

[phillix]

 

 

 Nie wierze że dorosły facet nie zrobi pompki

 

A zdziwiłbyś się Niby pompka, wydaje się łatwe, ale sporo osób nie zrobi nawet jednego ugięcia ramion i nie chodzi mi o poprawną technikę, samo ugięcie, które, jak dla mnie, nie powinno nazywać się 'pompką'.

[Xiaoyum]

Już jakiś czas temu zauważyłem Xiaoyum, że niestety ale jesteś głupiomądry Rozumiem to bo młodzi i ambitni tak mają. Skaczą jak koguciki i wydaje im się, że zjedli wszystkie rozumy, a prawda jest zupełnie odwrotna. Życie Cię jeszcze przytemperuje więc wszystko przed Tobą

Glupiomadry wtf xDD co to znaczy ?
Jestem głupi i mądry jednocześnie ? Czy może udaje głupiego a jestem mądry. A może udaje mądrego a tak naprawdę jestem głupi? xDD Wpisywałem w necie i nic mi nie wyskoczyło jedynie jakiś głupi tekst głupiej piosenki dla głupich ludzi
No fakt jestem ambitny. Nie zamierzam skończyć jak przeciętny kowalski. Znaleźć prace założyć rodzinę i tak stracić połowę swojego życia. Chce osiągnąć sukces w swojej dziedzinie. A czy skacze jak kogucik ? Nie sądzę. Jeżeli tak to samo można powiedzieć o Tobie bo ostatnio jesteś prawie na moim poziomie może nawet trochę na wyższym w kwestii wymądrzania się i udawania ważniaka na tym forum
A przecież to ty jesteś dorosły a ja jestem tym głupim dzieciakiem co życia nie zna

[phillix]

 

 

Jest głupi i mądry jednocześnie ? Czy może udaje głupiego a jestem mądry. A może udaje mądrego a tak naprawdę jestem głupi? xDD Wpisywałem w necie i nic mi nie wyskoczyło jedynie jakiś głupi tekst głupiej piosenki dla głupich ludzi 

 

Co jak co, ale Bisz ( autor utworu 'Głupiomądry', który znalazłeś ) nie robi rapu dla przeciętnego kowalskiego, jak to napisałeś. 

[kano]

@Merfi - kółka 60cm od ściany - nie zahaczasz o nią (o drzwi?). Przyszłościowo się zastanawiam, gdzie by tu kółka zamontować..

 

Co do progresu - to się wyjaśniło.
Z prawie 2 pompek dojście do 17 (napisałeś, że to dzisiejszy maks - fakt, że po wcześniejszym treningu, to na świeżo pewnie byłoby więcej) - tutaj szału nie ma..
Za to przejście od 1 pompki (czy tam 12 przy ścianie) do pompki w staniu na rękach, to już jest coś niesamowitego!!

Klasycznie osoby ćwiczące przeważnie chcą poprawić sylwetkę i siłę i schudnąć i zmasować. Dlatego pompek pewnie robiliby więcej i więcej..
Ty poszedłeś nieco inną drogą i kształtowałeś umiejętność (=siłę), gdzie sylwetka zmieniła się "przy okazji"

Dla mnie mega!

Śledzę i podziwiam (może będę naśladował! Niekoniecznie treningi, przynajmniej zacięcie!!

 

Pozdro!

[Merfi84]

Glupiomadry wtf xDD co to znaczy ?

Podrośniesz to zrozumiesz  Do tekstów, które dzisiaj uważasz za głupie też dorośniesz. Masz czas. Narazie się baw, szalej i zdobywaj świat.

@kano Wiesz ja w sumie nigdy tak naprawdę nie robiłem treningu wytrzymałościowego więc skąd miałbym mieć rekordową ilości powtórzeń? W tym planie dopiero w soboty zawarłem właśnie wytrzymałość i robię te piramidy czy jak to się nazywa. Jak mniemam przy tym treningu powinny mi się zwiększyć maksy. Jako ciekawostkę powiem Ci, że zajrzałem do mojego dziennika i mój maks na świeżo to 25 pompek klasycznych (oczywiście dość wolnych i poprawnych technicznie) ale za to np. zrobiłem 4 pompki z synem (32kg) siedzącym mi na barkach  

Szczerze powiedziawszy jest tak jak napisałeś. Dla mnie liczy się głównie siła i sprawność. Nie gonię za liczbami i nie gonię za bajcepsem. Nie spieszy mi się też na plażę czy pokazy samców. Ot robię swoje i marzę o zdrowiu i zrobieniu flagi czy planche Dzięki, że śledzisz! To daje dobrą motywację Pozdrowienia!!

 

[Bejek]

4 pompki z synem? ładnie ;d Ja jakiś czas temu robiłem pompki z obciążeniem, max trzasłem z 30 kg 14 pompek, teraz pewnie zrobiłbym więcej bo siła wzrosła jak i wytrzymałość, mam zakład że mam zrobić z koleżanką 15 pompek, ale ona waży 55 kg, jest wyzwanie  

Cwicz, chętnie zaobserwuje jak zdobywasz flage

[Merfi84]

4 pompki z synem? ładnie ;d Ja jakiś czas temu robiłem pompki z obciążeniem, max trzasłem z 30 kg 14 pompek, teraz pewnie zrobiłbym więcej bo siła wzrosła jak i wytrzymałość, mam zakład że mam zrobić z koleżanką 15 pompek, ale ona waży 55 kg, jest wyzwanie
Cwicz, chętnie zaobserwuje jak zdobywasz flage

Hehe no to grubo. Konkretna sila Gratki i tez dzieki za sledzenie