Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Jak Michael Angelo...

rzeźba początek obwody

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1
Bartosz Osika

Bartosz Osika

    Member

  • Użytkownik
  • 16 postów

Hej!

Tu Bartosz, niedawno zarejestrowałem się na forum po raz drugi, po raz drugi też (Niechże lenistwo piekła pochłoną!) biorę się za kalistenikę.

Mam osiemnaście lat, chodzę do ogólniaka a ze sportów jak do tej pory poza gimnastyką w bardzo młodym wieku miałem do czynienia co najwyżej na treningach Tajskiego boksu, na których też od dawna mnie nie było. Zasadniczo, przez ostatnie 6 lat z krótką przerwą kilkukrotnie próbowałem zacząć ćwiczyć, ale wszystko płonęło na panewce, tak przez złą pogodę do biegania czy brak kompanii do katowania się na drążku jak i przez kilka kontuzji.

Ale abstrahując od mojego życiorysu, chyba nikt po to tu nie przyszedł...

Zmodyfikowałem plan Powadzi'ego tnąc przez skrzypiące (W moim wieku! :( ) stawy plyometrię i stosując dla wprawy po jednym ćwiczeniu na partię ciała. To, co teraz robię jest jedynie wprowadzeniem do planu, który napisałem na podstawie tego, co tu wyczytałem. Przechodząc do meritum, tak wygląda moje przed-wprowadzenie do planu początkowego: :P

  1. 100 pajacyków
  2. 20 pompek
  3. 20 podciągnięć austalijskich
  4. 20 wznosów nóg leżąc
  5. 20 sekund mostka prostego
  6. 20 przysiadów
  7. 10 burpess

          Zasadniczo mam zamiar dojść do pięciu takich obwodów i minimalnych przerw, następnie przechodzę dalej. Do tego chciałbym jakoś wkomponować bieganie i rozciąganie, ale wciąż motam się nad połączeniem tego z lekcjami wychowania fizycznego. Trenować mam na razie zamiar z co najmniej jednodniową przerwą, w wypadku obolałych mięśni dłużej. Wszystko standardowo poprzedza dobra rozgrzewka z rozkręceniem stawów, podstawowymi ćwiczeniami i lekką izometrią. 

To byłoby na tyle, jakiekolwiek zmiany rutyny zamelduję. Nie mam zamiaru być jakimś bożyszczem tłumów czy kimkolwiek ważnym tutaj, po prostu

chcę założyć dzienniczek, aby utrzymywać wysoki poziom motywacji.

 

 

 


  • 0

#2
Bartosz Osika

Bartosz Osika

    Member

  • Użytkownik
  • 16 postów

I znowu ja :P

Jako że nie chcę sobie głównego postu zaśmiecać opisem treningu, uznałem że napiszę kolejny, by opisać pierwsze podrygi mojej kalistenicznej ruchomości.

No to zaczynamy!

Po pierwsze, nie spodziewałem się tak dobrego odzewu na trening od nóg i mięśni korpusu, gdyż zazwyczaj to w nich mam jakiekolwiek bóle/ skurcze.

Po drugie, poziom push/pull jest zatrważający.

Po trzecie, burpess to zło :P

Na dzisiaj udało mi się wykonać jedną, nie do końca pełną serię:

  • 100/100 pajacyków, bez problemów
  • 13/20 pompek, niezbyt dobrze i z lekka bolący nadgarstek po zdjęciu gipsu.
  • 6/20 podciągnicia australijskie, nowo odkryta pięta achillesowa.
  • 20/20 wznosów nóg banalnie proste, ale przy ostatnich dwóch czy trzech, przyznam, biłem z lekka piętami o podłogę.
  • 20/20 sekund mostka, bez problemów.
  • 20/20 przysiadów bez zadyszki, ale pisząc to, dalej odczuwam ciepło w stawach.
  • 7/10 burpess Myślałem, że mi serce wyskoczy.

I to byłoby na tyle na dzisiaj. W zasadzie przyjemny trening, mam nadzieję, że podobnie jak czytanie tego. Ja lecę pod prysznic, bo napisanie tego było priorytetem ;)


  • 0

#3
Xiaoyum

Xiaoyum

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 010 postów
Zapowiada się dobry dziennik :-) będę śledził:) powodzenia w treningach :)
  • 1

#4
Bartosz Osika

Bartosz Osika

    Member

  • Użytkownik
  • 16 postów

Dziękuję, i do przeczytania w niedzielę :)


  • 0

#5
Pablo1

Pablo1

    Advanced Member

  • Administrator
  • 3 444 postów

Uważaj z tym nadgarstkiem, polecam tę rutynę przed treningiem obciążającym te miejsca:


  • 1

E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.


#6
Bartosz Osika

Bartosz Osika

    Member

  • Użytkownik
  • 16 postów

Hej!

Dziś znowu z opisem mojej walki z Bartoszem.

  • 100/100 pajacyków dla rozgrzania pikawy, żaden problem.
  • 17/20 pompek, spory progres, ale zastanawiam się czy uznać ostatnie powtórzenie, moje ręce drżały.
  • 7/20 podciąganie poziome, niby jedno powtórzenie tylko, ale mimo wszystko, progres w mojej pięcie achillesowej.
  • 20/20 wznosy nóg. Przyznaję bez bicia, technika dziś płakała. :(
  • 20/20 sekund mostka prostego, nic dodać, nic ująć.
  • 20/20 przysiadów, z nogami takimi jak moje, igraszka. :)
  • 7/10 burpes. Może nie wiele, ale tym razem nie miałem ochoty wymiotować :D

Oprócz tego mam pytanie co do metodyki. Przeczytałem gdzieś że na testosteron, a raczej jego poziom źle wpływają treningi powyżej około 30 minut. Po pierwsze, prawda to? po

drugie, czy w takim razie powinienem podzielić treningi wytrzymałościowe w przyszłości na partie takie jak nogi/rdzeń/góra/mieszane i robić je do mniej więcej tej granicy?

Dzięki za przeczytanie i cześć, do zobaczenia za dwa dni :)


  • 0

#7
Pablo1

Pablo1

    Advanced Member

  • Administrator
  • 3 444 postów

Gdzie wyczytałeś, że na poziom testosteronu źle wpływają treningi powyżej 30 minut? Jak dla mnie bzdura. Oczywiście robienie zbyt długich sesji sprawia, że mocno spada intensywność - wówczas faktycznie hormony mogę się nie wytwarzać w dużej ilości. Ale mówię tutaj o sesjach rzędu kilku godzin, a nie 30 minut. Nie musisz kombinować i rozbijać treningu jeśli masz czas by wykonywać je na jednej sesji.


  • 1

E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.


#8
Bartosz Osika

Bartosz Osika

    Member

  • Użytkownik
  • 16 postów

Na którejś z tysiąca stron, które przejrzałem. Po prostu mam teraz mnóstwo danych, które są niepotwierdzone i potrzebuję je gdzieś sprawdzić, więc dopisałem tu, skoro mam już temat, to nie chciałem zakładać kolejnego, dziękuję.


  • 0

#9
Bartosz Osika

Bartosz Osika

    Member

  • Użytkownik
  • 16 postów

Tu znowu ja :)

Dziś wielki dzień, gdyż zaszły drobne zmiany. Zmiany te dotyczą moich treningów.

  1. Zmiany w planie treningowym:
  • dodałem "wycieraczki" (Lepszej nazwy nie było? :P ) w liczbie dwudziestu.
  • Dodałem też hollow body i odwrócone hollow body, by poprawić tonus mięśni odpowiedzialnych za podstawę i poprawić technikę niektórych ćwiczeń. Obydwa ćwiczenia po 30 sekund w planach.
  • Bieganie w pierwszy dzień wolny.
  • Trening sylwetek gimnastycznych i rozciąganie wg. Tsatsoulina w drugi.

A co do dzisiejszej zabawy:

100/100 pajacyków, bez zmian.

11/20 pompek, zmniejszona ilość, ale lepsza jakość.

5/20 podciągnięć do poziomu, sytuacja ta sama co powyżej.

20/20 wznosów nóg, bez klepania o ziemię tym razem.

20/20 "wycieraczek" na ziemi z nogami zgiętymi.

20/20 sekund mostka prostego, bez ekscesów.

9/10 burpes, wskoczyło tyle chyba przez to że zacząłem lepiej oddychać, przez wskazówki zawarte na forum.

9/30 sekund hollow body, nie wytrzymały o dziwo mięśnie nóg, nie brzuch.

10/30 sekund odwróconego hollow body, całkiem nieźle jak na mnie.

 

Ogółem:

Poprawiłem technikę, zacząłem lepiej oddychać, kontroluję prędkość powtórzeń, nie robię martwych powtórzeń i rozwijam się, tak samo jak mój plan treningowy.

Jestem bardzo zadowolony z postępów. Chciałbym przeczytać teraz nagiego wojownika i skupić się jeszcze lepiej na oddechu.

 

 

Pozdrawiam, Bartosz :)


Użytkownik Bartosz Osika edytował ten post 02 marca 2016 - 16:07

  • 0

#10
Bartosz Osika

Bartosz Osika

    Member

  • Użytkownik
  • 16 postów

Hejka!

Długo nie pisałem, ale progres jest :D

No to tak, trening z piątego:

100/100 pajacyki;

12/20 pompki;

6/20 wertykalnych podciągnięć, zastanawiam się nad wrzuceniem do nich i do pompek gęstościówki, bo mnie spowalniają;

20/20 wznosy proste;

20/20 wycieraczki leżąc;

20/20 sekund mostka prostego;

10/10 burpes;

11/30 sekund aktualnej progresji do sylwetki leżąc tyłem;

13/20 sekund sylwetki leżąc przodem;

A co do dzisiejszego treningu:

Wszystkie ćwiczenia w jednej serii zrobione w pełni poza:

12/20 pompki;

7/20 podciągnięcia;

15 sekund sylwetki tyłem i tylko siedem przodem.

Ogółem widzę lekki progres i się z niego cieszę :D


  • 0

#11
Bartosz Osika

Bartosz Osika

    Member

  • Użytkownik
  • 16 postów

Jak ostatnio, z tym że;

Pompki 14/20;

Podciągnięcia 9/20;

I po dziesięć tylko sekund obydwu sylwetek :)

Jak widać, jest progres, zwłaszcza że usunąłem przerwy między ćwiczeniami. :)


  • 0

#12
Bartosz Osika

Bartosz Osika

    Member

  • Użytkownik
  • 16 postów

Hejka, zgadnijcie kto wrócił!

Wiem, długo mnie nie było, leniwa buła i w ogóle. Ale do rzeczy, przez ten czas nie byłem całkowicie pozbawiony aktywności, ba! nawet zacząłem iść "czystym" planem z tematu o kształtowaniu siły mięśniowej. Później weszły matury, wyjazdy itd. więc niestety, musiałem ze względu na brak sił odpuścić chwilowo treningi. Tymczasem, jako że wczoraj dla wprawki zrobiłem kilka ćwiczeń w starym, dobrym 5x5, zaraz dam wam rozpiskę;

Pompki- 5/5/5/5/5

Przysiady- 5/5/5/5/5

Wznosy nóg- 5/5/5/5/5

Podciąganie do poziomu 5/4/3/3/2 Dalej mi nie idzie.

Wejścia do mostka prostego 5/5/5 tutaj tylko 3 serie ponieważ lędźwie mnie trochę bolały.

19 sekund pierwszej progresji do Arch Body od gimnastycy.pl

30 sekund pierwszej progresji do Hollow Body od gimnastycy.pl\

Teraz biorę się za plan, który opisał Powadzi, I etap kształtowania siły mięśniowej. Jutro relacja z drugiego podejścia do niego.


  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: rzeźba, początek, obwody

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych