72 odpowiedzi w tym temacie

[Dave']

Wiesz, nie miałem z tym do tej pory problemu, bo mieszkając na wsi brat prowadzi gospodarstwo także  mam własne mleko i z niego śmietanę robię, masło z mleczarni, wyroby też biorę od rodzinki.  Teraz się przeprowadzam i tak się zastanawiam czym to zastąpić. Musze looknać tą President.

[Aztec]

Nie zrozumcie mnie źle, staram się jeść zdrowo, ale koszta czasem nie pozwalają. Jeśli chodzi o jajka, śmietane mam "nieograniczony" dostęp, gdyż wszystko pochodzi z gospodarstwa rodziców ( pozytyw mieszkania na wsi).

Moje obecne śniadanie to:

-100 g płatków owsianych

-2 jajka kurze całe 

-30 g orzechów włoskich

-10 ml oleju z orzechów włoskich

-70 ml mleka

-kakao i wiórki kokosowe do smaku

-2 łyżeczki miodu 

W sumie wychodzi około 800/900 kcal, jeśli dodam owoce to nawet więcej. Myślę, że ta jajecznica będzie w podobnych granicach. Następne danie to zwykle kurczak (150 g) z ryżem (200 g) i warzywa. Kolejne danie jest identyczne i na wieczór jakiś Twaróg z mlekiem. Chyba węgle w okolicach treningu wskazane?

 

Edit:

W tygodniu muszę wszystko zamknąć w 100 zł, więc czasem jest ciężko

Użytkownik Aztec edytował ten post 02 marca 2016 - 19:48

[blackmathew]

Spróbuj przez tydzień odrzucić wszystkie węgle a powinieneś poczuć sporą różnice tą psychiczną też

[Salute!]

I tu jest problem ponieważ wszystkie te sklepowe zawierają pasteryzowane mleko/smietane itp przez co nie posiadaja cennych dla nas składników, a dodatkowo najczęściej zawierają dodatkowe chemiczne syfy.

O czym konkretnie piszesz, bo wydaje mi sie, ze nie masz bladego pojecia?

[kucek]

Głównie chodzi mi o te dodatkowe niepotrzebne składniki typu skrobia modyfikowana, guma guar, karagen i różne inne maści zagęszczające, które widziałem w składzie różnych śmietan. A ponad to nie wydaje mi się aby przemysłowa śmietana posiadała tyle wartości odżywczych co ta naturalna, wiejska.

[Salute!]

W wiekszosci smietan nie ma takich dodatkow, skrobie widzialem tylko w Piatnicy a karagen to glon dodawany do smietanki aby nie skwasniala. Poza tym pasteryzacja to proces, ktory nie zabiera niczego ze smietany. Oczywiscie dla paleoludkow to jest juz wystarczajace ale poza tym wszystko tam jest co powinno.

Tak czy siak mozna wybierac takie gdzie nie ma dodatkow i wtedy nie ma problemu.

[Dave']

@ Salute, rozumiem że nie ma większego znaczenia jaką śmietanę wybiorę? I czy to samo tyczy się twarogu ?

[kucek]

Jakiś czas temu czytałem jakiś artykuł dotyczący ogólnie nabiału i pasteryzacji i tam było napisane, że w procesie pasteryzacji część wartości odżywczych ulega zniszczeniu. O karagenie też pisali, żeby unikać bo ponoć często jedzone produkty z karagenem mogą doprowadzić do powiększenia wątroby i nerek. Nie wiem ile w tym prawdy, ale faktycznie czytałem to chyba na czymś związanym z dietą paleo. A skoro piszesz, że te śmietany są w porządku tu ufam, że tak jest. I tak rzadko pijam śmietany, jakoś wolę boczek

Użytkownik kucek edytował ten post 03 marca 2016 - 10:13

[Salute!]

Takie dzisiaj mamy wymogi, ze musi byc ta pasteryzacja ale od strony odzywczej nie ma takiej tragedii, nic takiego w wielkich ilosciach nie ginie. Nie kazdy ma dostep do smietany swojej, nawet na wsi malo kto ma juz pojedyncze krowy, bo wiecej zabawy z kolczykami i agencja rolna niz tych korzysci, zrobili z rolnikow biuroikratow.

I tego nie unikniemy ale z drugiej strony nie ma co demonizowac, pasteryzowane smietany czy masla, ktore sa z nich robione sa tak samo zdrowe. A zareczam, ze nie kazda swojska smietana czy maslo kupione na bazarze od nieznanej "baby" sa zdrowsze, wielu by puscilo pawia jakby zobaczylo w jakich warunkach sanitarnych byly porodukowane.

 

Ja oczywiscie tez mijam te z Piatnicy i inne ze skrobia czy guma guar, zreszta te najtlustsze z reguly nie maja zagestnikow, bo im tlustsza tym gestsza

[Merfi84]

Z karagenem jest taka historia, że jest on oficjalnie uważany jako nieszkodliwy i neutralny dla organizmu ale podobno są badania wskazujące, że wchodzi w reakcję z żywymi komórkami i w momencie kiedy znajduje się w organiźmie człowieka nie jest taki "neutralny" i może mieć właściwości rakotwórcze. Ciężko jest wszystko zweryfikować dlatego ja wychodzę z założenia, że nie jem jedzenia z konserwantami i tyle

[Salute!]

Ja sie ciesze, ze takie badania z tym karagenem wyszly, bo dzieki temu, ze smietanka jest "rakotworcza" to duzo osob jej nie spozywa i dzieki temu jest tania. Ostatnio wzialem 2 zgrzewki z Stokrotce w promocji. Kocham "amerykanskich naukowcow"

[Merfi84]

Nie fisiuj bo sam wielokrotnie pisałeś, że pijesz śmietanę president, a ta z tego co się orientuje właśnie karagenu ani żadnych dodatków ni ma

[Salute!]

Jest roznica miedzy smietana (kwasna) a smietanka (slodka)  Kubek slodkiej 30% z karagenem, ktory zapobiega kwasnieniu, wciagam codziennie Smietanka to genialne zrodlo ATP, genialnie obniza zapotrzebowanie na bialko, a jak wiadomo nadmiar wolnych aminokwasow przyspiesza metabolizm i skraca zycie. No a ten straszny rakotworczy karagen, to taki wodorost znany od wiekow, ktory jest bardzo dobrym immunostymulatorem. Ale na szczescie sa "amerykanscy naukowcy", ktorzy robia badania i oglaszaja je swiatu, dlatego smietana, smalec i jajka sa takie tanie, bo niezdrowe Ja tam sie ciesze z tego powodu, tak jak sie ciesze, ze wiekszosc jest na weglowodanowych dietach