- Wiek :17
- Płeć:Mężczyzna
- Wzrost i waga (wskazane jest również podanie %BF): 177cm oraz 70 kg , mezomorfik
- Rodzaj i intensywność aktywności fizycznej w przeciągu ostatnich dwóch lat : Trening wg Skazanego na Trening 1 , sporadyczne bieganie , wuefy , praca w wakacje i nie tylko , mieszkam na wsi .
- Wszystkie kontuzje, których doświadczyłeś/aś w przeszłości : Nigdy nic , chwilowo zmagam się prawdopodobnie z przeprostem kolana , nadwyrężeniem stawu
- Odpowiedź na pytanie: Czy przeczytałeś/aś pigułkę wiedzy? (Tak lub Nie), Jasne
- Cel treningowy (siła, wytrzymałość, sylwetka, gibkość, pozycje statyczne) Cel najwyższej jakości to pozycje statyczne w hand stand lub na drążku , chcę zacząć od wyrobienia bazy siły i wytrzymałości , uważam że sylwetka oraz "masa" wskoczą niezależnie od rodzaju treningu , więc je możemy pominąć , przyjdą w swoim czasie ;D Raczej jestem gibki , ale uważam że ten czynnik sprawności wyrobię dopiero przy eksplozywnym typie ćwiczeń , po opanowaniu podstaw , czyli do niego jeszcze daleko
- Czas jaki możesz poświęcić na treningi (np 2x w tygodniu po 1h, 5x w tygodniu po 2h, jestem dostępny 24h na dobę itp) Po szkole
- Rodzaj diety z rozpiską ile dziennie spożywasz: kcal, węglowodanów, białka, tłuszczy, produktów niezdrowych (czekolada, słodkie napoje, zupki chińskie itp). Standardowo trzy posiłki dziennie : śniadanie , obiad , kolacja . Śniadanie to zazwyczaj płatki owsiane na mleku i jakiś owoc , ew kanapki , obiad wszystko to co ugotuje mama , kolacja to resztki z obiadu albo własna inwencja twórcza , nie jadam słodyczy , nie spożywam alkoholu , ograniczam przetworzoną żywność m.in białe pieczywo , od czasu do czasu coś słodkiego zjem lub wypiję alkohol , np na imprezach czy innego typu libacjach , ogólnie staram się jeść zdrowo .
- Plan treningowy stworzony przez Ciebie : Nie posiadam planu treningowego stworzonego przez siebie , mam kłopot z ułożeniem planu z powodu braku czasu , mam dużo nauki . Podam " system" w jakim trenowałem dotychczas.
- Na jakiej podstawie stworzyłeś/aś plan (link do artykułu, tytuł książki itp) Skazany na trening 1 , internet .
System mojego trenowania opierał się na skupianiu w danym dniu na danej partii ciała , zazwyczaj były to dwie partie ciała. Ćwiczyć zacząłem dokładnie rok temu zgodnie z książką skazany na trening do wakacji ( początek lutego - początek lipca ) , w wakacje przerwa , po wakacjach zacząłem kombinować i układać własny plan treningowy , czerpiąc z skazanego i internetu , nie ćwiczyłem w grudniu grudzień , teraz z powodu braku jakiegokolwiek planu znów przestaję ćwiczyć , nie mogę tego wytrzymać , stać mnie na więcej i wiem , że chcę ćwiczyć . Oto aktualny model mojego treningu , na którym opierałem swój plan trenowania od września ubiegłego roku do dzisiaj .
brzuch 2x w tyg
pompki 2x w tyg
hand stand 2x w tyg
nogi 1 raz
mostki 1 raz
nigdy nie ćwiczyłem podciągania .
BRZUCH - 8/10 ćwiczeń w 3 seriach po 15 powtórzeń , czasami robiłem w 3 seriach po 20/15/10 ew 15/10/10
POMPKI- 6/8 ćwiczeń w 3 seriach po 20/15/10 powtórzeń , w zależności od trudności , np pompki diamentowe w 1 serii robiłem tylko 5 z racji , że przy założeniu że ćwiczę w dniu 6 ćwiczeń w , gdzie pompki diamentowe są ostatnie , ręce mi już lekko odpadały , nawet po zrobieniu 3 min przerwy . , zaobserwowałem stagnację , regres , pomimo tylu ćwiczeń
HAND STAND - 6 ćwiczeń w 3 seriach po 15 powtórzeń , tutaj zauważyłem progres
NOGI - 5/6 ćwiczeń w 3 seriach po 50/30/20/10 powtórzeń w zależności od stopnia trudności , np wspięcia na palce robiłem po 50 , gdy np przysiadów na jednej nodze dawałem radę po 10 ( nabawiłem się kontuzji , nie polecam , Wade przed tym ostrzegał , przeleciałem z 6 kroku do 10 ^^ )
MOSTKI - 4/7 ćwiczeń , inwencja twórcza , zazwyczaj 10 , 15 powtórzeń w 3 seriach
Podciąganie zacząłem ćwiczyć od tygodnia na zasadzie " smarowania gwintu " za każdym razem , kiedy wchodzę do pokoju podciągam się 2 razy ( na wejście i wyjście ) na niedawno zakupionym drążku rozporowym
Na forum spotkałem się z bardzo ładnie opisanym postem , chyba napisanym przez użytkownika : Powadzi , który przedstawił , że chcąc dobrze się rozwinąć w kalistenice , należałoby rozwinąć podstawy zaczynając od ćwiczeń ogólnych ( np trening obwodowy ) potem , wejść w stopień specjalizacji , następnie rozwinąć stopień ogólny i stopień specjalizacji i wejść na najwyższy stopień specjalizacji , wiem , że to może nic nie mówi , w chwilach wolnych poszukam tego postu , ale na wykresie to wszystko ładnie było napisane kolorkami itd Dlatego uważam , że powinienem zacząć od początku , z treningiem np obwodowym i do treningu całościowego chciałbym dołożyć trening pod handstand 2/3 razy w tygodniu , ponieważ to jest moja ulubiona gałąź kalisteniki .