23 odpowiedzi w tym temacie

[wanna-amigo]

Potwierdzam, nadgarstki też są potrzebne silne. Mnie gdy trochę bolą to lubię je naciągnąć delikatnie, mi pomaga.

[Hannibal]

Dobra, to ja jadę Sommerem i zobaczymy. Dzięki : ) Pompka Supermana przypomina końcową pozycję jazdy z ab wheelem ze stania? To coś dla mnie! Nawet chwilę się utrzymam bez kółka : ) Zrobiłam to teraz i rzeczywiście poczułam nadgarstki.

to coś ala push ups LaLane ;p

[wanna-amigo]

1 Salamba Shirshasana
2 Sarvangasana

Te dwie asany bardzo mi pomogły w HS

[Luko]

Justyna dynamicznie to rocking rozciąga nadgarstki, wystarczy tylko się pobawić z ułożeniem dłoni. Im bliżej ciała tym większe rozciągnięcie poczujesz. Crawling oczywiście także wzmacnia ten element, więc nie widzę sensu dokładania tysiąca ćwiczeń, ale jak ktoś chce to śmiało.

 

Pozycja w "Superman Pushup" to dolna pozycja Ab Wheela, zgadza się. Izometryczne zatrzymanie w tej pozycji wzmocni ten punkt podczas trenowania z kółkiem.

 

Hanni są dwa rodzaje pompek Jacka. Pierwsze z nich to gdy całe nogi opierasz o ścianę i są one ustawione równolegle do podłoża, natomiast tułów jest skierowany do niego prostopadle. Ciało tworzy literę "L". Nazywam to ćwiczenie - "L-sit" pushups. To dobra progresja do pompek w staniu na rękach, ale także przydaje się handstandu. Zresztą jakby nie mówić cokolwiek co angażuje barki daje duże korzyści podczas balansowania na rękach. Jednorękie pompki, nurkujący bombowiec, pompki w staniu na rękach, dipy, wyciskanie odważników.

Drugi rodzaj to ten co pokazywałeś ostatnio z 10kg kamizelką, tylko w przypadku tego comba nie opieramy ciężaru na palcach a na całych dłoniach. Bardzo ważne jest sklinczowanie barków w dół oraz aktywowanie najszerszych grzbietu poprzez korkociąg.

 

Natomiast jeśli ktoś ma możliwość skorzystania z ciężarów, to warto dodać je do praktyki handstandu.Jako ciekawostka - dawni siłacze wyciskali żołniersko ciężary ponad ich masę ciała i dlatego potem nie mieli żadnych problemów z balansowaniem na rękach. Zostawało im tylko dopracować element równowagi. Całą mechanikę ciała mieli już wyrobioną.

Sommer w jednym z artykułów pisał że niektórzy z jego atletów jednego dnia praktykują stanie na rękach przy ścianie, a następnego wyciskają żołniersko.

Jeśli ktoś nie posiada ciężarów, to pompki w staniu na rękach oczywiście wchodzą w grę. Nie trzeba robić ich tuzina, ale warto dojść chociaż do poziomu 3x3. Owszem balansowanie na rękach jest możliwe i nawet bez wykonania jednej pompki, ale zauważyłem iż ten proces wówczas jest znacznie wolniejszy. Po prostu silniejszej osobie jest łatwiej. Po za tym najlepsze rezultaty pochodzą z kombinacji siły dynamicznej oraz izometrycznej.