30 odpowiedzi w tym temacie

[Divajd]

No kurde skoro brzuch sobie wyrzeźbiłem, bo przykładałem się do niego częściej, i mocniej niż do reszty to co w tym dziwnego ? Mam 67 kg przy 180cm, niby waga idealna... Widać mięśnie jak napnę brzuch, a trochę tłuszczyku więc dalej nie rozumiem ? Myślałem że ektomorficy to ludzie którzy mają szybką przemianę materii + mają niską wagę i ciężko im budować mięśnie nie mam racji ?

Mam duże łapy, średnią klatę, wyrzeźbiony już prawie brzuch i nie muszę napinać mięśni brzucha, żeby były nonstop widoczne. Waga idealna, ja chcę potem przytyć na masie. Zobacz tutaj.

można być również mieszankami różnych typów;)

[pride95]

No właśnie, czyli jestem ekto najgorsze co może być dla faceta wg. mnie. w takim razie zrobię sobie FBW podany przez karofelek007, wrócę na siłownie z dieta i gainerem i zacznę dobry trening na sztangach i hantlach. Dzięki za wszystko  a jak z katabolizmem u mnie by wyglądało w przypadku takiego treningu ? Czy cokolwiek jest mi potrzebne poza dietą i treningami ? jak uważacie ? wydaje mi się że jakbym brał gainera do diety to nie musiałbym niczym się suplementować, tak przynajmniej się doczytałem/domyślam. I jak gainera stosowac to od początku i dzień w dzień ? Czy dopiero po powrocie na siłkę ?

[Divajd]

gainer rano i po trening na siłce, teoretycznie po kalistenicznych też możesz. katabolizmem? jak będziesz dużo jadł, dostarczał tyle ile trzeba w odpowiednim czasie podczas dnia to nie bedzie katabolizmu 

[pride95]

Stosowanie diety jest istotne przez całe życie czy tylko na okres ćwiczeń ? nie mam tu oczywiście na myśli wrócenia do jedzenia syfnego jedzenia czy słodyczy. Mam tu na myśli po prostu nie zwracanie już uwagi na kcal, carbo, białko i tłuszcze. Bo jak będę ćwiczył razem z dietą a potem np. na rok nie będę mógł ćwiczyć to duża strata by była ? Ciekawi mnie to.

[Luko]

Całe życie powinno się zwracać na to co wkładasz do ust, natomiast uważam że w ogóle nie powinno się patrzeć na liczenie cyferek.

[Divajd]

Stosowanie diety jest istotne przez całe życie czy tylko na okres ćwiczeń ? nie mam tu oczywiście na myśli wrócenia do jedzenia syfnego jedzenia czy słodyczy. Mam tu na myśli po prostu nie zwracanie już uwagi na kcal, carbo, białko i tłuszcze. Bo jak będę ćwiczył razem z dietą a potem np. na rok nie będę mógł ćwiczyć to duża strata by była ? Ciekawi mnie to.

Na pewno zdrowsze jedzenie może wpłynąć na samopoczucie, ogólna wydolność, nawet wygląd cery itd. itp. Nie wiem zresztą, czemu ktoś po roku zdrowego odżywiania(nie diety) miałby zmieniać nawyki żywieniowe. 

[Domino]

Da się być mieszanką trzech typów Ekto-mezo-endo?

[Divajd]

Tak. Z reguły jest się mieszanką dwóch typów, ale z tego co wiem, można być mieszanką wszystkiego. 

[pride95]

@Luko - jak nie powinno się patrzeć na liczenie cyferek to jak w takim razie mam przybrać na masie hmm ?

[Luko]

Jeść więcej mięsa oraz zdrowej żywności. Nie wiem co tu skomplikowanego. Jedz tyle ile Twój organizm potrzebuje, jeśli Twój żołądek mówi STOP przy jedzeniu to odejdź od stołu nawet jeśli nie zjadłeś potrzebnej ilości kalorii, moim zdaniem opychanie się po to by przekraczać lub nie przekraczać jakichś cyferek jest dla mnie chore. Odsyłam do książek starych siłaczy, w ani jednej z nich nie ma wzmianki o czymś takim jak kaloria. Już raz powtarzałem, że kaloria kalorii nie równa.

Co ma więcej kalorii szpinak czy tabliczka czekolady? A teraz które z nich jest zdrowsze i korzystniejsze dla naszych mięśni?

Ja to nie jestem w stanie ogarnąć, jak jedząc minimum 2x dziennie solidny talerz mięcha + warzyw, można nie przybrać na mięśniach. Jeśli w ten sposób będziecie jeść, i wciąż nie przybieracie, to znaczy że macie błąd w treningu lub regeneracja wam szwankuje. ot tyle,

I jeszcze sami sobie wkręcacie że jesteście ekto, mezo czy co tam jeszcze ktoś wymyślił. Wymyślono to aby ładnie zaszufladkować ludzi, po nic innego. Przy ekto pisze "skup się na dużych partiach mięśniowych", mhm przecież to dotyczy każdego człowieka, od kobiety po dziadka o lasce, a nie jakiegoś ekto. Sorry ale ja to nigdy nie zrozumiem takich podziałów. To tak jak raz miałem do czynienia z kobietą która mi ciągle jęczała że jest za gruba, to jej powiedziałem - 'weź i idź to zmień'. Ona odpowiada mi oburzona "nie, bo ja już taka jestem" LOL.

To samo tutaj widzę, idź i ćwicz normalnie + zacznij jeść więcej niż dotychczas, a nie wyskakuj mi tu że jesteś mezo, ezo i gezo - już nie ogarniam tych nazw. Jeśli jesz tyle ile jesz i nie widzisz rezultatów, to albo zacznij jeść więcej, albo zerknij do planu, bo tam są błędy.

Tutaj już są błędy myśleniowe bo piszesz, wrócę na siłownię z gainerem i bla bla. Po co Ci ten gainer? Wybierasz okrężną drogę do celu, zamiast drogę prostą do celu. Powinieneś mieć wywalone, jakiego typu jest Twoja sylwetka, bo Twój mózg tego nie rozumie i nie wiem, dopóki mu tego nie wkodujesz do łba. To jest tak jak z tym słynnym powiedzeniem ' wszyscy uważali że to niemożliwe, a przyszedł gość który nie miał pojęcia o tym że jest to niemożliwe, i to zrobił" czaisz? Weź sobie jakiś plan (chcesz to Ci podam na PW, plan na siłkę - skuteczny jak diabli, a oparty tylko na 3(!!!!!!) ćwiczeniach! Chcesz to dam Ci jeszcze lepszy oparty tylko na 2(!!!!) ćwiczeniach), daj sobie ze dwa miesiace i skup sie tylko na budowaniu tych mięśni. Jedz, wypoczywaj, trenuj. Żadnych wytrzymałościówek i innych bzdetów jeśli zależy Ci na rezultatach.

[Pavloo86]

Luko ma racje. Ja jestem na "diecie" co prawda chce stracic na wadze ale kalorii zadnych nie licze, poprostu staram odzywiac sie zdrowo nie jem zbednych rzeczy i oczywiscie cwicze. Jem tak aby czuc sie sytym. Efekty 6 miesiecy 17kg mniej.