Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Pompki na poręczach / dipy - informacje


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
43 odpowiedzi w tym temacie

#21
frantic

frantic

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 188 postów
Nie wiem czy próbowaliście, ale ja też robię 3 x 3 powtórzenia 6 sekundowych dipów z 15 kg w plecaku i powiem Wam, że całe ciało drży, a to dobry znak :)
  • 0

#22
CiN

CiN

    Damn I'm Good

  • Użytkownik
  • 369 postów
Ja tez powoli przyzwyczajam sie do dipow.
Trudniejsze warianty to oczywiscie opuszanie sie jak najnizej, opuszczanie sie wolno, a na dzien dzisiejszy stosuje wznosy nog od razu po serii dipow :)
Moim zdaniem plecaki z obciazeniami nie sa dobre dla plecow, bo tylko ciagnie cie ciezar do tylu, wiem, ze to najprostsze rozwiazanie, ale warto pomyslec o profesjonalnej kamizelce z obciezeniem.
  • 0

#23
Robert

Robert

    Overcoming Gravity

  • Użytkownik
  • 254 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz
Kilka lat temu ćwiczyłem z plecakiem, nie pamiętam nawet z jakim obciążeniem. Na razie ćwiczę dipy w domu na krzesłach, a na wiosnę jak dobrze pójdzie chciałbym spróbować trudniejszych wersji na poręczy (czytaj trzepaku) z progresją wg Gymnastic Body :)
  • 0

#24
Guest_zahir11_*

Guest_zahir11_*
  • Gość
Robert, słuszna uwaga, daję Ci za nią repa:)

Frantic, nie polecam dźwigania niczego w plecaku. Według mnie jeśli obciążenie (a warto się zastanowić czy to już czas), to albo sposobem Borkosia na ugięte nogi, albo kamizelka obciążająca, albo do pasa. Według mnie bardzo dobrym rozwiązaniem jest opór stawiany przez gumę fitness lub ekspander. Nie uszkodzi, wywoła efekt miotatyczny (jak w treningu pliometrycznym), nie uszkodzi stawów i nie spowoduje kontuzji.
  • 0

#25
frantic

frantic

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 188 postów
Ale przecież nie dźwigam ciężaru 60 kg tylko max 20 :)
Tak czy siak będę musiał w pas zainwestować :)
  • 0

#26
cassi

cassi

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Zasłużony
  • 1 496 postów
Także jestem za obciążeniem w kamizelce. Plecak odpada.
  • 0

#27
krzysiek20ino

krzysiek20ino

    Jay-Jay Petersburg

  • Zasłużony
  • 1 536 postów
Ja również za kamizelką. Lub obciążniki na nogi. ;) Kamizelka ma to do siebie, że równomiernie rozkłada -dajmy na to 10 kg. - po całym korpusie. Plecak, tylko na plecy. Znowu do pasa, daje ten efekt, że masz dodatkową siłę ciągnącą Cię ku dołowi. Ogólnie polecam kamizelkę i obciążniki, a także gumy. Oczywiście nie do skakania, czy biegania. Ja używałem kamizelki do skakania i jedyne co odczuwałem to barki, gdyż skakała razem ze mną.Nie był to jednak efekt nie przyjemnego bólu, a bardziej jakby ktoś miał mnie do parteru sprowadzić.
  • 0

#28
Sethbdg

Sethbdg

    Nie ćwiczę 5x5. ;)

  • Bywalec
  • 1 055 postów
To dwa plecaki, jeden z przodu, jeden z tyłu, lol. :D
  • 0

66668745.png


#29
Guest_zahir11_*

Guest_zahir11_*
  • Gość

To dwa plecaki, jeden z przodu, jeden z tyłu, lol. :D


Set, taki trening to stosują ukraińscy bazarowi sprzedawcy;)
  • 0

#30
marooooo00000

marooooo00000

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 177 postów
Również teraz zaczynam ćwiczyć dipy, dorzucę 3,4 serie zaraz po treningu pompek i brzucha. I w tym tygodniu sprawdziłem ile wycisnę na klatkę na ławeczce i po 2,3 miesiącach treningu według skazanego i dodatkowo dipów zobaczę czy będzie jakiś progres :)
  • 0

#31
spider95

spider95

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 12 postów
3 miesiące minęły, jaki progres?
  • 0

#32
Nowicjusz

Nowicjusz

    Brak

  • Użytkownik
  • 8 postów

jeśli kupie sobie drążek wielofunkcyjny, np. coś takiego

 

inportline-drazek-do-podciagania-lcr1103

(przepraszam za spory obrazek)

to uchwyt młotkowy będzie się nadawał do robienia dipów, również z dodatkowym obciążeniem? Bo szukam jak najprostszej możliwości robienia ich w zaciszu własnego pokoju. Szerokość pomiędzy uchwytami będzie w porządku?

(mam już  drabinki gimnastyczne, drążek zamontowałbym pomiędzy ich szczeblami po usunięciu jednego czy dwóch z nich, nie miałbym więc chyba problemu z ustawieniem się w pozycji odpowiedniej do dipów)


  • 0

#33
frrancuz

frrancuz

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 101 postów

przeczytałem, obejrzałem i..

nadal nie wiem jak się układać do ćwiczenia klatki a jak do tricepsa.

do klatki mam być pochylony do przodu a do tricepsa wyprostowany, ale pomimo że staram się tak robić to jakoś nie odczuwam żadnej różnicy.

muszę ćwiczyć z podkulonymi nogami, więc na 'klatkę' wypycham je do tyłu bardziej, głowa nisko[brodą do klatki] natomiast na triceps staram się kolana podwinąć do przodu i głowa bardziej do pionu.

jednak nadal wydaje mi się że triceps się nie męczy, owszem - trening na klatkę daje odczucie że mięśnie klatki są 'zmęczone' jednak w przypadku tricepsa nie odczuwam takiego efektu. albo jest on porównywalny ze zmęczeniem klatki, jak zrobię więcej.

 

czy to ćwiczenie na prawdę można, i czy ma to sens aby je rozdzielać i stosować, jak niektórzy podpowiadają w zastosowaniu do tricepsa/klatki? dipy na klatkę chciałbym stosować zamiennie z pompkami, natomiast dipy na triceps zamiast pompek odwrotnych - w różne dni.

tylko nie wiem czy to się tak da, czy to ja za dużo spodziewam się po tym 'podziale' czy najprawdopodobniej źle ćwiczę?


  • 0

#34
czillaut

czillaut

    Advanced Member

  • Moderator
  • 993 postów
  • LokalizacjaPL

Ja mam np tak, że czuje triceps a rzadko kiedy klatkę. A robię na pewno poprawnie, może to też byc dlatego ze masz mocny triceps i ciężej Ci go styrać a ja mam odwrotnie ; d Tu koleś dobrze ukazuję technikę www.youtube.com/watch?v=72gpRKE_CZI

Jeśli chcesz poczuć triceps spróbuj korean dips, wrażenia gwarantowane !


  • 1

#35
Rangers

Rangers

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 96 postów

Jak myślicie jaki błąd techniczny może powodować mocny ból barków przy robieniu dipów? Ćwiczę tak aby izolować klatkę czyli rozstaw poręczy poza szerokość barków, łokcie na zewnątrz, nie do końca prostuje łokcie, głowa i tułów lekko pochylone do przodu. W czasie ćwiczenia trochę bolą mnie barki, a szczególny ból (dość specyficzny, takie pulsujące kłucie) odczuwam bezpośrednio po skończeniu serii jak postawię nogi na ziemi i "zdejmę ciężar" z mięśni. Ćwiczę 5x5 z odpowiednim do tylu serii obciążeniem. Jak robię serie rozgrzewkowe bez obciążenia albo z nie wielkim obciążeniem to raczej bólu nie odczuwa.

 

To wynika z jakiegoś błędu technicznego, czy to po prostu standard przy większych obciążeniach? Ból jest raczej nienaturalny a nigdy z barkami problemów nie miałem.


  • 0

#36
Luko

Luko

    Advanced Member

  • Bywalec

  • 1 921 postów

W jaki sposób dbasz o gibkość barków?

 

Z tego co piszesz, to już mogę pewne rzeczy wywnioskować.

 

-rozstaw jest bardzo ważny. Nie polecam wykonywania dipów na szerokim rozstawie poręczy lub kółek, chyba że masz gibkość elitarnego dwuboisty albo gimnastyka w co wątpię. Rozstaw powinien być taki by ręce szły jak najbliżej tułowia.

-łokcie podobnie jak w pompkach powinny iść jak najbliżej ciała wówczas barki są stabilne. Rozszerzanie łokci na zewnątrz niemalże zawsze prędzej czy później gwarantuje urazy.

-pracuj stawami w pełnym zakresie ruchu, czyli blokuj je maksymalnie

-są dwa rodzaje dipów podobnie jak w przypadku podciągania. Kulturystyczne oraz gimnastyczne.

Gimnastyczne są wykonywane w "hollow" pozycji. Kulturystyczne są wykonywane z wypiętą klatką piersiową i łopatkami schodzącymi się do wewnątrz. Owszem są różnice w zależności od celów, ale zasady jeśli chodzi o prowadzenie łokci blisko ciała i schowanych barków są wciąż te same.

 

Pamiętaj że wykonywanie dipów bez obciążenia może wybaczyć pewne niedociągnięcia techniczne, ciężar już Ci tego nie wybaczy. Dlatego polecam zmniejszyć ciężar lub w ogóle go odjąć i popracować nad tymi punktami o których wspomniałem, bo na tą chwilę wykonujesz dipy niepoprawnie.

 

Dodaj także "skin the cat" oraz "wyłamywacza barków" do treningu gibkości.


  • 1
www.facebook.com/originalstrengthpolska - inspirujemy, dobrze się bawimy, pomagamy w zrozumieniu funkcjonowania ludzkiego ciała. Budujemy kuloodporne organizmy!

#37
Rangers

Rangers

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 96 postów

A masz może namiary na jakiś dobry tutorial gdzie jest pokazana "idealna" technika i potencjalne błędy które można zrobić ?


  • 0

#38
twojstarrry

twojstarrry

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 56 postów

Jak myślicie jaki błąd techniczny może powodować mocny ból barków przy robieniu dipów? Ćwiczę tak aby izolować klatkę czyli rozstaw poręczy poza szerokość barków, łokcie na zewnątrz, nie do końca prostuje łokcie, głowa i tułów lekko pochylone do przodu. W czasie ćwiczenia trochę bolą mnie barki, a szczególny ból (dość specyficzny, takie pulsujące kłucie) odczuwam bezpośrednio po skończeniu serii jak postawię nogi na ziemi i "zdejmę ciężar" z mięśni. Ćwiczę 5x5 z odpowiednim do tylu serii obciążeniem. Jak robię serie rozgrzewkowe bez obciążenia albo z nie wielkim obciążeniem to raczej bólu nie odczuwa.

 

To wynika z jakiegoś błędu technicznego, czy to po prostu standard przy większych obciążeniach? Ból jest raczej nienaturalny a nigdy z barkami problemów nie miałem.

 

 

A masz może namiary na jakiś dobry tutorial gdzie jest pokazana "idealna" technika i potencjalne błędy które można zrobić ?

 

U mnie ból w barkach przy robieniu dipów powoduje słaba lub zerowa rozgrzewka. Np takie konsolidacyjne dipy w środku dnia na powierzchni horyzontalnej to gwarantowany ból w barku.

2 serie pompek z akcentem na barki już wystarczą, przynajmniej w moim wypadku.

Jak boli przez obciążenie, widocznie powinieneś ćwiczyć bez niego, spróbuj z inną wersją ćwiczenia np. dipy na drążku (górna część muscle upa) lub pseudo planche pushups, też bomba na barki. Z czasem możesz wrócić do tego co robiłeś i sprawdzić jak wygląda sytuacja, słuchaj swojego ciała, jak boli to jest znak.

 

Idealna technika? Ile osób tyle opinii, ja mogę ci powiedzieć tylko jak to wygląda z mojej perspektywy. Osobiście wyróżniam 2 wersje

 

 Pierwsza, łatwiejsza: zakłada większy nacisk na klatkę piersiową i barki

Nie ma tutaj żadnej filozofii, obrazek poniżej powinien mówić wszystko na ten temat

Barki ściągnięte w dół, ciało w miarę napięte, chodzi o to by przy schodzeniu w dół wychylić się do przodu (przedramiona cały czas są w pozycji pionowej, nie obniżają się) i odprowadzać ramiona pod kątem 45 stopni. Głowa neutralnie, nie patrz w dół.

 

qRGMUJd.jpg

 

Druga, trudniejsza polega na wykonywaniu tych pompek w pozycji otwartego scyzoryka (hollow body)

Tutaj ideą jest silne napięcie całego ciała, zwłaszcza sekcji środkowej, z akcentem na tricepsy przez schodzenie bardziej w dół niż wychylanie się do przodu (chodzi tu o ruch podobny do pompek tygrysich). Jeśli nie jest to dla ciebie jasne, robiąc to sam się o tym przekonasz, bo inaczej się nie da, lecz zanim się za to zabierzesz powinieneś opanować samą pozycje na ziemi, informacje znajdziesz w tym temacie.

 

Jak masz pytania pisz śmiało!


  • 0

#39
grzechu297792

grzechu297792

    Brak

  • Użytkownik
  • 4 postów

witam, mnie robiąc to ćwiczenie bolą obojczyki w okolicy barków , spotkał się ktoś z tym kiedyś? jaka jest przyczyna ?


  • 0

#40
Pablo1

Pablo1

    Advanced Member

  • Administrator
  • 3 444 postów

Przyczyną może być niedostateczna rozgrzewka, ewentualnie za bardzo wychylasz się do przodu podczas wykonywania ćwiczenia - upewnij się co do techniki.


  • 0

E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych