Witam, ćwicze od tygodnia z książki "Skazany na trening" Kruk, stanie na rękach już mam opanowane (robię od początku, tylko sprawdzałem czy później dam sobie rade) a na drązku kompletnie nic nie potrafie, podciągnąć podciągne się 5-7 razy. Próbowałem "Back leaver" ale nie mogę utrzymać wyprostowanych nóg, i automatycznie spadam. Więc teraz moje pytanie, jakie są "najłatwiejsze" na drążku rzeczy typu* "Back leaver"?
[Edit Michał] Zmieniam tytuł na bardziej szczegółowy
Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!Zaloguj się Zarejestruj się
Back lever - Początki
Rozpoczęty przez
buzer
, sie 26 2012 20:09
#3
Napisano 26 sierpnia 2012 - 20:53
Jeśli sądzisz że ogarniesz back lever po pierwszych dwóch krokach ze "Skazanego" to się mylisz.. Chyba że ćwiczysz już od jakiegoś czasu. Mi pewnie za rok wyjdą ćwiczenia typu flaga czy back/front lever.
"Zatrzyj ręce i weź się do roboty. Krew zacznie ci lepiej
krążyć, a umysł lepiej pracować. Przepływ życia w tkankach
szybko wypędzi z twojego umysłu zmartwienia. To najtańsze
lekarstwo jakie istnieje na ziemi - i jedno z najlepszych."
~Bernard Shaw.
krążyć, a umysł lepiej pracować. Przepływ życia w tkankach
szybko wypędzi z twojego umysłu zmartwienia. To najtańsze
lekarstwo jakie istnieje na ziemi - i jedno z najlepszych."
~Bernard Shaw.
#4
Napisano 26 sierpnia 2012 - 21:00
Początki są łatwe i zaczynaj od najłatwiejszych ćwiczeń z czasem będziesz sobie je utrudniał.
Tak jest powoli wszystko. Buzer jak zaczynałem to podciągałem się też tylko 7 razy. Przeczytaj o początku do końca skazanego tak jak pisze zahir.
A na pewno dasz radę później zrobić back lever. Od czegoś musisz zacząć, a wszystko wyjdzie w praniu. Proponuję ćwiczyć dodatkowo brzuch.
Pozdrawiam i wytrwałości
"Ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz" Pisz śmiało nie jesteś sam
Tak jest powoli wszystko. Buzer jak zaczynałem to podciągałem się też tylko 7 razy. Przeczytaj o początku do końca skazanego tak jak pisze zahir.
A na pewno dasz radę później zrobić back lever. Od czegoś musisz zacząć, a wszystko wyjdzie w praniu. Proponuję ćwiczyć dodatkowo brzuch.
Pozdrawiam i wytrwałości
"Ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz" Pisz śmiało nie jesteś sam
#5
Napisano 26 sierpnia 2012 - 21:29
Tak, tak rozumiem. Próbowałem tylko, wiem że nie ma szans na ogarnięcie tego
Skazanego przestudiowałem całego, w pierwszy dzień po dorwaniu książki, ale jak mam cały dzień wolny od treningu np. Czwartek, to wiadomo lece na drążek i próbuje co nieco.
Rozumiem że gdy już dojde do jakiegoś progu w skazanym, wszystko na drążku będzie dużo łatwiejsze niż do tej pory?
Skazanego przestudiowałem całego, w pierwszy dzień po dorwaniu książki, ale jak mam cały dzień wolny od treningu np. Czwartek, to wiadomo lece na drążek i próbuje co nieco.
Rozumiem że gdy już dojde do jakiegoś progu w skazanym, wszystko na drążku będzie dużo łatwiejsze niż do tej pory?
#6
Napisano 26 sierpnia 2012 - 21:51
Wiadomo, że początkowe progi są łatwe i ogarniesz to szybko, ale zaczynaj od początku jeśli nie miałeś do czynienia wcześniej np. z drążkiem i nie zatrzymuj się w progach danego ćwiczenia. Czyli przeszedłeś krok 4 w pompkach to przechodź do 5,
a jeśli nie przeszedłeś 4 w podciąganiach to ćwicz dopóki nie opanujesz progu przejścia do kroku 5.
a jeśli nie przeszedłeś 4 w podciąganiach to ćwicz dopóki nie opanujesz progu przejścia do kroku 5.
#9
Napisano 27 sierpnia 2012 - 22:11
Jaco, chodziło mi bardziej o to, że teraz nie ma sensu próbować. Co do nastawienia to wiem, że po czasie będe z Tego zadowolony + motywacja jest ciągle. Niczego więcej mi potrzeba.
Myślałem że próg przejścia w 1 ćwiczeniu, pompki na ścianie przyjdzie łatwo, a tu proszę po 3 seriach 50 powt. prawie nie czułem rąk. Jestem pozytywnie zaskoczony, to samo było z brzuszkiem )
Myślałem że próg przejścia w 1 ćwiczeniu, pompki na ścianie przyjdzie łatwo, a tu proszę po 3 seriach 50 powt. prawie nie czułem rąk. Jestem pozytywnie zaskoczony, to samo było z brzuszkiem )
#15
Napisano 29 września 2012 - 18:44
Na początku nie warto mięśnia przeciążać. Warto zacząć od lekkich treningów by przyzwyczaić mięśnie do wysiłku i stopniowo dodawać trudniejsze ćwiczenia, przez co treningi się wydłużają.
Z biegiem czasu Twój trening nabierze zupełnie nowego charakteru.
Z biegiem czasu Twój trening nabierze zupełnie nowego charakteru.
"Aby odnieść sukces w tym co robisz musisz wpierw odnieść zwycięstwo nad własnymi słabościami."
#18
Napisano 03 października 2012 - 09:57
Wiesz nie musisz ograniczać się tylko do treningu z książki. Możesz urozmaicać trening innymi ćwiczeniami. Chociaż uważam, że na początek trening z książki jest odpowiedni dla początkującego. Przyzwyczajasz mięśnie do wysiłku, a po jakimś czasie możesz dodawać jakieś ćwiczenia.
"Aby odnieść sukces w tym co robisz musisz wpierw odnieść zwycięstwo nad własnymi słabościami."
#19
Napisano 06 października 2012 - 22:46
Witam! Chciałbym się tak ogólnie zapytać czy jak już osiągnąłem krok 4 ze skazanego z czterech podstawowych ćwiczeń to zacząć kombinować coś więcej? Na drążku jeszcze nie wykonam nie wiadomo ilu podciągnięć w jednej serii ale do tego chcę dążyć aby być silniejszym w ten najlepszy naturalny sposób )
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych