Myślę, że wtedy będzie można dodać trzeci obwód bez zmniejszania liczby powtórzeń - w końcu stopniowo przyzwyczaisz organizm do aktualnego natężenia.
Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!Zaloguj się Zarejestruj się
There be dragons
Rozpoczęty przez
Drachen
, sty 25 2017 01:57
#22
Napisano 06 marca 2017 - 22:49
Dzisiaj z jakimś powerem.
1. HS - 60s/45s
2. Podciąganie - 5/5
3. pompki na podwyższeniu - 10/8
4. przysiad bułgarski - 10/9
5. zwis - 25s/35s
6. unoszenie tułowia na brzuchu - 10/10
7. hollow body - 10/10
8. mostki - 20s/25s
+
Tucked planche - próby po kilka sekund.
1. całkiem nieźle. Odwróciłem się przodem do ściany i zacząłem próby wybijania.
2. zwiększyłem o 1 ilość powtórzeń.
3. pompki elegancko ale przy drugim obwodzie już odpuściłem jak w biodrach się zacząłem załamywać.
4. Przysiad spoko.
5. Fajnie - wisiałem do momentu palenia przedramion.
6. całkiem, całkiem.
7. nie jest źle ale te dwa dodatkowe powtórzenia to chyba zbyt dużo.
8. rękawiczki gumowane czynią cuda.
Dorzuciłem jeszcze trochę prób w tucked planche, bo nie byłbym sobą. Planche to zasadniczo moje marzenie, do którego jeszcze dłuuuga droga, no ale od czasu do czasu cośtam porobię, żeby nie tracić z oczu celu.
@Pablo1, dzięki za info. Może faktycznie masz rację ale w trakcie pierwszego obwodu jestem tak zmachany, że trzeci wydaje mi się nieosiągalny. Z drugiej strony może to znak żeby odrobinę zwiększyć przerwy między ćwiczeniami.
Pozdrawiam.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych