Witam!
Jakieś półtora miesiąca temu, podczas treningu przeciążyłem prawy łokieć i poczułem rwący ból (słabo-średni) podczas robienia pompek. Na początku myślałem, że to nic poważnego i po kilku dniach samo minie... niestety się myliłem . Poczytałem trochę na temat kontuzji stawów łokciowych, wszystko wskazuje na to, że jest to łokieć tenisisty lub golfisty (w obu uszkadza się inne ścięgno, w moim stadium zaawansowania leczy się podobnie). Najprawdopodobniej przez najbliższe trzy miesiące mogę zapomnieć o treningu... Miesiąc temu kupiłem suplement ,,Mega MSM'', firmy Scitec Nutrition, wzmacniający tkanki łączne i ścięgna. Substancja aktywna to 800 mg methylsulfonylmethanu w jednej tabletce, według zaleceń powinienem brać 4 tabletki dziennie (2 rany, 2 wieczorem) przez minimum 90 dni, żeby wyleczyć moją kontuzję.
Macie jakieś porady, jak mogę przyśpieszyć leczenie lub dodatkowo wzmocnić staw? Może pierwsze ćwiczenia z rodzinny pompek ze Skazanego, mogłyby trochę pomóc?
Z góry dziękuję za wsparcie.