Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Pół przysiad czy pełny ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
39 odpowiedzi w tym temacie

#21
sadwqdasd

sadwqdasd

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 43 postów
Nie mówię że ma rację z tym że nie można prostować. Mówię że ma racje z tym że mięśnie odpoczywają gdy sobie po prostu stoisz ze sztangą i jest dużo łatwiej niż jak nie prostujesz i mięśnie są cały czas spięte. Prawda jest taka że jak tak stoisz to se możesz robić przysiady nawet po 20,powt nawet jak już piąte wydaje się ciężkie bo sobie chwile odpoczniesz na górze i tyle.

PS: Skoro twierdzisz że to są siłowniane wymysły to znaczy że nie masz pojęcia o treningu na siłowni. Siłownia to nie tylko Janusze, ale na siłownię chodzą, trójboiści, strongmani, dwuboiści, oraz kulturyści ( nie mylić z karkami ). W takim dwuboju ćwiczenia są tak ciężkie i wymagające że żadne ćwiczenie kalisteniczne nie zastąpi tego wysiłku,( zresztą w kalistenice większość nie ćwiczy nóg) sorry ale taka prawda. A skoro wy już tylko hejtujecie silke to ja też mogę być trochę chamski ;)

Użytkownik Pytkus edytował ten post 08 sierpnia 2016 - 11:40

  • 0

#22
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów

Och, przyklad Radka Slodkiewicza i jego slynnego podciagania byl juz tutaj omawiany. Radek tez twierdzi, ze nie ma sensu robic pelnych podciagniec i prostowac rak, bo po co. Wygladalo to jego podciaganie komicznie,  jakby ktos podlaczyl drazek do pradu.


  • 0

#23
sadwqdasd

sadwqdasd

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 43 postów
Ale co ma podciaganie do przysiadów? W podciąganiu prostowanie łokci i zatrzymywanie się wręcz utrudnia ćwiczenie bo przedramiona zaczynają puchnąć. A w przysiadach nogi są przyzwyczajone do długiego stania.
Po za tym no i co z tego że coś tam Radek Slodkiewicz. Też Ci mogę podać tysiące przykładów treningu kalistycznego gdzie robią Ci jakieś pół pompki, bujanie nogami na wszystkie strony przy podciąganiu itd. I to znaczy że wszyscy tak robią. ? Są jeszcze funkcjonalni kulturyści np. Karol Małecki

Użytkownik Pytkus edytował ten post 08 sierpnia 2016 - 11:59

  • 0

#24
Merfi84

Merfi84

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 733 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Pisząc "siłowniane" mam na myśli 90% januszów i trenerów personalnych, którzy nie mają o tym pojęcia albo mają swoje i tradycyjne. Jak np. "na masę nadwyżka kaloryczna, ryż i kurczak", "na wycinkę cardio", "pełne przysiady są niebezpieczne dla kolan" itd itd itd. Nie obrażam ludzi, którzy się na tym znają bo skoro się na tym znają to nie powtarzają głupot. Przestań to odbierać tak personalnie bo wygląda to tak jakbym urażał takiego właśnie Twojego wewnętrznego janusza :D

 

A co do tego "łatwiej" to sprzeczałbym się. I co z tego że ktoś odpocznie? Jak ćwiczy czysto siłowo to odpoczynek pomiędzy powtórzeniami jest nawet wskazany ponieważ chodzi o zachowanie jak największej świeżości mięśni. Jeśli ćwiczy hipertroficznie to z kolei ten odpoczynek nie jest mu potrzebny ale też nie bierze wtedy niewiadomo jakiego ciężaru więc nie ma potrzeby odpoczywać.

Generalnie uproszczając: ruch zawsze należy robić w pełnym zakresie i do pełnego wyprostu. To czy ktoś u góry odpoczywa czy nie to jest jego sprawa i celu do którego idzie. O zatrzymaniach izometrycznych może też słyszałeś? To również jedna z technik bardzo przydatna w rozwijaniu pewnych cech. Wszystko zależy do czego się dąży. Można robić pełny ruch i nie odpoczywać. :)

To tak jak ze wspomnianymi w temacie półprzysiadami. Jak się robi tylko połowę ruchu to pracują jedynie w głównej mierze mięśnie czworogłowe i do tego obciążamy mocno staw kolanowy i przede wszystkim biodrowy. To z kolei prowadzi do dysproporcji ponieważ prawie w ogóle nie ćwiczymy np. pośladków i dwugłowych uda (one są angażowane poniżej linii kolan). Nikt chyba nie ćwiczy aby nabyć dysproporcji i rozwijać ciało nierówno prawda? :) Potem się nie dziwię, że po 5 latach takich przysiadów jak się takiemu gościowi raz przypadkiem zejdzie niżej to kontuzja - to jest wręcz bardzo logiczne: jak nie ćwiczył latami niektórych partii mięśniowych i są one słabsze to jak mają dać radę ;) No ale fama dalej idzie jaka? ROBIENIE PRZYSIADÓW W PEŁNYM ZAKRESIE JEST KONTUZJOGENNE!


  • 0

#25
sadwqdasd

sadwqdasd

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 43 postów

Czasami mam wrażenie ze niektórzy odbiegają od tematu. Takie podsumowanie

* zawsze robiłem pełne przysiady bo już tak naturalnie miałem i nawet się dziwiłem jak można nie umieć zrobić pełnego przysiadu
* nie mówię że półprzysiady są lepsze
* nie mówię że nie prostowanie kolan jest konieczne
* zgadzam się jedynie z tym że jak nie prostujemy kolan to jest ciężej
* co nie znaczy że jak ktoś prostuje i odpoczywa na górze robi źle
* preferuje pełny zakres ruchu ale nie jestem ograniczony i próbuje różnych metod dlatego pytałem się co sadzicie o półprzysiadach
* uwazam ze przysiad pelny jest bezpiczenijszy bo czytalem arty Knife z BodyFactory ;)

Jakby co to odpowiedz na to :

" To tak jak ze wspomnianymi w temacie półprzysiadami. Jak się robi tylko połowę ruchu to pracują jedynie w głównej mierze mięśnie czworogłowe i do tego obciążamy mocno staw kolanowy i przede wszystkim biodrowy. To z kolei prowadzi do dysproporcji ponieważ prawie w ogóle nie ćwiczymy np. pośladków i dwugłowych uda (one są angażowane poniżej linii kolan). Nikt chyba nie ćwiczy aby nabyć dysproporcji i rozwijać ciało nierówno prawda? :) Potem się nie dziwię, że po 5 latach takich przysiadów jak się takiemu gościowi raz przypadkiem zejdzie niżej to kontuzja - to jest wręcz bardzo logiczne: jak nie ćwiczył latami niektórych partii mięśniowych i są one słabsze to jak mają dać radę ;) No ale fama dalej idzie jaka? ROBIENIE PRZYSIADÓW W PEŁNYM ZAKRESIE JEST KONTUZJOGENNE "


Użytkownik Pytkus edytował ten post 08 sierpnia 2016 - 12:35

  • 0

#26
Hannibal

Hannibal

    Go Hard or Go Home

  • Bywalec
  • 2 739 postów
  • LokalizacjaBXL
Biezmy przykład od gimnastykow, gdzie pracują w pelnym zakresie ruchu i na zablokowanych łokciach

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka
  • 0

Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:

* siłą bezwzględna  * siła względna  * siła maksymalna  * siła ogólna  * siła szybkościowa  * siła specjalna  * siła wytrzymałości mięśniowej  * siła biegowa


#27
Hannibal

Hannibal

    Go Hard or Go Home

  • Bywalec
  • 2 739 postów
  • LokalizacjaBXL
Czasami mam wrażenie ze niektórzy odbiegają od tematu. Takie podsumowanie


* zawsze robiłem pełne przysiady bo już tak naturalnie miałem i nawet się dziwiłem jak można nie umieć zrobić pełnego przysiadu

bo brak im mobilności w stawach?
Za duzo siedzenia, malo ruszania sie.



Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka
  • 0

Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:

* siłą bezwzględna  * siła względna  * siła maksymalna  * siła ogólna  * siła szybkościowa  * siła specjalna  * siła wytrzymałości mięśniowej  * siła biegowa


#28
sadwqdasd

sadwqdasd

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 43 postów

bo brak im mobilności w stawach?
Za duzo siedzenia, malo ruszania sie.

 

No tak ale jak jestes pierwszy raz na silowni i robisz za pierwszym razem pelne to wydaje Ci sie to normalne i naturalne i dziwi Cie jak inni nie moga zrobic.
ja tez zanim zaczalem cwiczyc malo sie ruszalem. 


  • 0

#29
Hannibal

Hannibal

    Go Hard or Go Home

  • Bywalec
  • 2 739 postów
  • LokalizacjaBXL


bo brak im mobilności w stawach?

Za duzo siedzenia, malo ruszania sie.


 


No tak ale jak jestes pierwszy raz na silowni i robisz za pierwszym razem pelne to wydaje Ci sie to normalne i naturalne i dziwi Cie jak inni nie moga zrobic.

ja tez zanim zaczalem cwiczyc malo sie ruszalem. 


Nie sądzę, aby ktoś pierwszy raz w życiu wszedł na siłownie i zrobił poprawny, głęboki przysiad. Może jakiś wyjątek wyjęty z reguły.

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
  • 0

Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:

* siłą bezwzględna  * siła względna  * siła maksymalna  * siła ogólna  * siła szybkościowa  * siła specjalna  * siła wytrzymałości mięśniowej  * siła biegowa


#30
remix666

remix666

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 965 postów

półprawdy, półsłówka, półprzysiady:)  Możesz robić pół przysiady jeśli chcesz sobie zniszczyć kolana i ścięgna. Wg mojej wiedzy i doświadczenia, najlepiej działa na ścięgna pełny zakres ruchu. Przysiady jak najniższe robię od ponad 2 lat i ból kolan mnie przestał dotyczyć. Pełne. Kropka:)


  • 0

#31
Ehos

Ehos

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 55 postów

Mam wrażenie, że troszkę o rozbieżnych rzeczach mówicie i chciałbym żeby ktoś mi co nieco wyjaśnił. Pytkus (jeśli dobrze zrozumiałem) mówi o tym, żeby przy końcowej fazie (tej wstającej) zostawić lekko ugięte nogi (nie zgięte pod jakimś dowolnym kątem, a niemalże proste z leciutkim ugięciem), a krytyką dostaje się głównie ćwiczeniom, które zatrzymują w połowie ćwiczenia (półpompki, półinnecosie). Intryguje mnie to głównie z tego względu, że w Skazanym (wiem, że to nie Biblia Kalisteniki) autor zaleca coś podobnego, chociażby w podciągnięciach ze względu na szkodliwość dla stawów/ścięgien nie pamiętam teraz.


  • 0

#32
Hannibal

Hannibal

    Go Hard or Go Home

  • Bywalec
  • 2 739 postów
  • LokalizacjaBXL
Mam wrażenie, że troszkę o rozbieżnych rzeczach mówicie i chciałbym żeby ktoś mi co nieco wyjaśnił. Pytkus (jeśli dobrze zrozumiałem) mówi o tym, żeby przy końcowej fazie (tej wstającej) zostawić lekko ugięte nogi (nie zgięte pod jakimś dowolnym kątem, a niemalże proste z leciutkim ugięciem), a krytyką dostaje się głównie ćwiczeniom, które zatrzymują w połowie ćwiczenia (półpompki, półinnecosie). Intryguje mnie to głównie z tego względu, że w Skazanym (wiem, że to nie Biblia Kalisteniki) autor zaleca coś podobnego, chociażby w podciągnięciach ze względu na szkodliwość dla stawów/ścięgien nie pamiętam teraz.

Spojrz na gimnastykow, pracują zawsze w pelnym zakresie i z zablokowanymi stawami.

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka
  • 0

Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:

* siłą bezwzględna  * siła względna  * siła maksymalna  * siła ogólna  * siła szybkościowa  * siła specjalna  * siła wytrzymałości mięśniowej  * siła biegowa


#33
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów

Dobry art o siadzie napisany przez BeFa http://kalistenikapo...ser/75-bef1990/

http://outsidersathl...596417336353961


  • 0

#34
Ehos

Ehos

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 55 postów

Tylko czy powinienem porównywać się do gimnastyków? Ich poziom, a mój to niebo a ziemia. Jasne, równaj do najlepszych i takie tam, ale...czy jestem na to gotowy? Ich stawy mają za sobą najczęściej lata treningu kalistenicznego, podczas gdy moje mają lata dźwigni czyli bardziej degenerowania niż wzmacniania w ostateczności.

Artykuł bardzo fajnie napisany. Większość z tego już gdzieniegdzie czytałem, ale głównie te części o treści "dlaczego można" a nie "jak bardzo trzeba". Muszę pomyśleć nad włączeniem tego w wolnych chwilach nie jako ćwiczenia a jako pozycji. Tylko, że ze zdjęć tam zawartych wygląda, że przeciętnie każdy robi przysiad tak, że udo na całej linii - od kolana po kostki - styka się z nogą. U mnie to się jakby blokuje na górnej części łydki, więc to jeszcze nie taki ATG. Filmików wrzuconych tam przez BeFa nie obczaiłem, może tam znajdę odpowiedź na to co mi uniemożliwia tę pozycję. Dotychczas myślałem, że tak zwyczajnie jestem zbudowany i tak może być.


  • 0

#35
remix666

remix666

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 965 postów

Ehos powiem ci coś. Pracuję przy biurku, Siedzę 8 i więcej godzin dziennie. Ból kolan w tej sytuacji nieunikniony. Po dwóch latach przysiadów w pełnym zakresie ten ból zniknął i nie powraca. Nie od razu byłem w stanie zrobić pełny przysiad. Leciałem na d..i nóżki się trzęsły:) Dziś bez problemu walnę ci tak z 50 niskich przysiadów. Może nie do samej ziemi ale zakres tak duży na jaki mnie stać. Te przysiady oliwią mi stawy kolanowe więc nie mów mi, że nie jesteś gimnastykiem bo ja też nim nie jestem. Tu nie ma wielkiej filozofii-pełny przysiad nie szkodzi a wręcz pomaga. Rób najgłębiej jak dasz radę i będzie dobrze. Ja też raczej nie mam pełnego styku ud i łydek ze względu na słabą mobilność stawów ale staram się chociaż robić tak żeby dotknąć klatą do kolan. I powiem jeszcze jedno-w tym miesiącu w ramach eksperymentu robię przysiady codziennie po 100 w kilku  seriach+wykroki. Przysiad jest jednym z najważniejszych ćwiczeń dla człowieka. Pół przysiad jest dla mnie bez sensu.


  • 0

#36
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów

Artykuł bardzo fajnie napisany. Większość z tego już gdzieniegdzie czytałem, ale głównie te części o treści "dlaczego można" a nie "jak bardzo trzeba". Muszę pomyśleć nad włączeniem tego w wolnych chwilach nie jako ćwiczenia a jako pozycji. Tylko, że ze zdjęć tam zawartych wygląda, że przeciętnie każdy robi przysiad tak, że udo na całej linii - od kolana po kostki - styka się z nogą. U mnie to się jakby blokuje na górnej części łydki, więc to jeszcze nie taki ATG. Filmików wrzuconych tam przez BeFa nie obczaiłem, może tam znajdę odpowiedź na to co mi uniemożliwia tę pozycję. Dotychczas myślałem, że tak zwyczajnie jestem zbudowany i tak może być.

Ja o pelnym siadzie moglem zapomniec od czasu jak na studiach zerwalem wiezadla, czyli wieki temu. Wg fizjologow, fizjoterapeutow, ortopedow i innych magikow od konczyn nie powinienem robic wlasciwie nic z noga. Jazda w autobusie czy autem jako pasazer to byla masakra, tak dretwialo i bolalo. Ale okazuje sie, ze wszystko mozna, tylko trzeba chcicec, teraz biegam,  gram w pilke i robie siady ze sztanga dupa do ziemi a nawet o zgrozo (koszmar ortopedy) pistolety na tej nodze z zerwanym wiezadlem. Wiec po prostu powoli probuj, kombinuj i okaze sie, ze pozornie niemozliwe jest mozliwe.


Użytkownik Salute! edytował ten post 11 sierpnia 2016 - 11:05

  • 0

#37
Ehos

Ehos

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 55 postów

Może trochę się źle wyraziłem. O szkodliwości zatrzymywania przy kącie prostym i poprawności schodzenia do ziemi jestem przekonany. O kolanach i przysiadach przeczytałem najwięcej ze wszystkich stawów i ćwiczeń, bo miałem kontuzję kolana i chcę je odrestaurować i zabezpieczyć na przyszłość, także nie mam wątpliwości odnośnie tego i zgadzam się, że nie ma sensu się zatrzymywać w połowie ruchu. Zastanawia mnie ta druga część, która się tu przewinęła, a mianowicie czy prostować stawy do końca w ćwiczeniach. O ile w przysiadach pełen wyprost nie ma prawa zaszkodzić o tyle w podciąganiu już Wade sugerował, by łokcie na dole były lekko ugięte, a że Wade pisze typowo do początkujących, to zastanawiam się czy nie jest w tym jakiś sens by zamiast pełnego wyprostu stosować "niemal pełny wyprost".

 

Salute, mój ortopeda mi obwieścił po kontuzji, że o przysiadach radzi zapomnieć, bo ogrom jego pacjentów to ludzie popsuci po przysiadzie. No, ale nie przemawia do mnie wizja, że mam się wyzbyć jednego z naturalniejszych ruchów. Ludzie codziennie siadają, kucają itd. więc jeśli chcę móc wiązać buty to nie mogę sobie tego odpuszczać :D Myślałem natomiast, że zejść bardziej nie mogę bo taką mam budowę mięśni oraz stawów i tak ma być. Teraz myślę, że oprócz tego pierwsze skrzypce gra nie dość rozciągnięta noga od kolana w dół. Tak więc będę próbował to pogłębić i wyciągnąć to do pozycji "odpoczywającej" jak mówił BeF.


  • 0

#38
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów

Jednym z fajniejszych cwiczen pozwalajacych na adaptacje jest po prostu kucniecie dupa do gleby na kilkanascie minut. Dzieci tak potrafia godzinami ja na poczatku po 5 minutach mialem dosc. Ale mozna sie przyzwyczaic i takie banalne cwiczenie duzo daje. Do tego goblet squat i na dole takie "dopychanie' bioder, bujanie sie z ciezarem.


  • 0

#39
remix666

remix666

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 965 postów

 

Salute, mój ortopeda mi obwieścił po kontuzji, że o przysiadach radzi zapomnieć, bo ogrom jego pacjentów to ludzie popsuci po przysiadzie.

 

Zmień ortopedę bo to co ten gada to jakiś kosmos. No nie mówimy o przysiadach z obciążeniem np. 200 kg. W tym artykule jak czytałeś właśnie o tym jest napisane- ludzie nie robią nic latami, rujnują sobie stawy kolanowe pozycją siedzącą, biorą się za przysiady a potem zwalają winę na ćwiczenie, że  im kolana wysiadły ale one wysiadły już wcześniej i nie z winy przysiadów


  • 0

#40
phillix

phillix

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 213 postów

A jak w przypadku przysiadów eksplozywnych, tj z wyskokiem? Robię pełny, głęboki przysiad na płaskich stopach i jak najszybciej prostuję nogi z jednoczesnym wyskokiem? Ląduję na proste nogi, lekko ugięte ( 'sprężyny' ) czy od razu do pełnego przysiadu? 

 

I jak bardzo mogę mi wychodzić kolana za linię stóp? Przeleciały mi informacje o tym, że nie ma to wpływu na kontuzje kolan, mógłby ktoś szybko i precyzyjnie to przypomnieć? ( czytałem post Knife'a z innego forum, ale średnio mogłem to pojąć :D )


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych