Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Pracować mądrzej nie ciężej. Moja droga


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
98 odpowiedzi w tym temacie

#21
eragon3d

eragon3d

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Bywalec
  • 748 postów

dieta:
500g mix mięsa, jajka, orzechy, oleje, multum warzyw. Warzyw pod korek. 
smażenie na gęsim smalcu i oleju kokosowym. Na zdecydowanie dużych ilościach smile.png
boczek też oczywiście w diecie jest smile.png

 

A mam pytanie co do tłuszczu. Czy smalczyk wieprzowy też jest ok? Na gęsi niestety mnie nie stać.

W biedronce ostatnio pojawił się olej kokosowy ale rafinowany. Czy taki się nadaje? Jest dosyć tani, kosztuje jakieś 13zł za 900ml i dlatego pytam, u mnie w pracy w hurtowni jest też ale nierafinowany i kosztuje prawie 20zł za 200ml :(


  • 0

#22
Ant123!

Ant123!

    Advanced Member

  • Redaktor
  • 75 postów

A mam pytanie co do tłuszczu. Czy smalczyk wieprzowy też jest ok? Na gęsi niestety mnie nie stać.

W biedronce ostatnio pojawił się olej kokosowy ale rafinowany. Czy taki się nadaje? Jest dosyć tani, kosztuje jakieś 13zł za 900ml i dlatego pytam, u mnie w pracy w hurtowni jest też ale nierafinowany i kosztuje prawie 20zł za 200ml :(

dieta o wyższym udziale tłuszczów nie jest tania.
Zboże i osiadły tryb życia to recepta na wykarmienie mnóstwo ludzi, tanim kosztem. Niestety historia od lat pokazuje, że nie ma to nic wspólnego ze zdrowiem. 
Dziś oszczędzasz na jedzeniu, jutro na lekach nie będziesz miał możliwości, bo przemysł farmaceutyczny tylko czeka byś przyszedł po statyny obniżające ciśnienie czy inne ustrojstwa...im więcej chorych tym lepiej. 

Dlatego wolę wydać więcej na jedzenie, bo mam świadomość tego, że jedzenie na sklepowych półkach nie leży tam w interesie mojego zdrowia...
 


  • 0

#23
Ant123!

Ant123!

    Advanced Member

  • Redaktor
  • 75 postów

ilość tłuszczu na jakim smażę oraz całokształt kolacjiZałączony plik  tluszcz.jpg   58,44 KB   77 Ilość pobrańZałączony plik  kolacjon2.jpg   67,9 KB   83 Ilość pobrań


  • 0

#24
xPatrykk

xPatrykk

    [Prime Сasual Dating Real-life Girls]

  • Użytkownik
  • 83 postów
  • LokalizacjaLondon
Ant123 podziwiam Cię! Gratuluję wytrwałości i silnej woli.. Przeczytałem twój artykuł i dał mi dużo do myślenia, dziękuję za przekazaną wiedzę. Mam do Ciebie kilka pytań, odpowiadasz na prywatne wiadomości?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
  • 0

#25
Walgav

Walgav

    Member

  • Użytkownik
  • 14 postów
  • LokalizacjaSkoczów

 


- wzrosła ilość moich płynów do 5-6l na dzień i to wcale nie z przymusu a z chęci, co było bardzo dziwne

 

 

Czy ta ilość płynów nie jest za duża? Całkowite zapotrzebowanie dzienne organizmu na wodę to 30ml na 1kg wagi ciała a więc człowiek o masie 100kg powinien dziennie wypić 3 litry. Większa ilość spożywanych płynów sprawia, że nerki wykonują wzmożoną pracę.


  • 0

#26
Ant123!

Ant123!

    Advanced Member

  • Redaktor
  • 75 postów

wczoraj byłem na siłowni, ultraszybkie tempo musiałem obrać bo plackowni tyle, że tragedia.
Gość wagi setka lekko, spompowane najszersze co by można było się już pobujać po siłowni %) i męczy z bólem krzyża 24kg hantle. Komiczne są takie widoki jak słowo daje %) ale to nic. Wpadłem do szatni, pogadałem chwilę, przebrałem się, poszedłem zrobić trening wracam a dwóch gości jeszcze tam siedzi i się dziwią, że czemu tak szybko jak oni nawet się jeszcze nie przebrali.... 

trening zrobiłem taki:

3 pompki na hantlach + po 3 wiosła w podporze przodem naprzemiennie(hantle 35kg więc dały popalić dla tego ćwiczenia) + 30sek mountain climbers
od razu po tym podrzut jednorącz z hantlem 46kg po 3 ruchy na lewą i prawą

Całość powtórzyłem 7 razy.
Ciężko w cholerę, ale tak ma być.

dieta standard
dużo warzyw, tłuste i chude mięso, jaja, boczek, dużo smalcu, orzechy, gorzka czekolada

już żadnych rekordów przez jakiś czas nie będę robił. Osiągnąłem spore wyniki, więc na spokojnie.
Nie zajeżdżam się na treningach, nie pompuje do bólu by nie mieć obolałości mięśniowej. Kiedyś wyłącznie na niej bazowałem, teraz widzę, że im więcej treningów jestem w stanie robić bez obolałości mięśniowej tym mocniej to rzutuje na poprawę wyników w perspektywie takiej długofalowej. Za spory błąd uważam katowanie się co sesję, to bardzo krótkotrwałe działanie i takich też efektów należy tego oczekiwać. 


  • 0

#27
Ant123!

Ant123!

    Advanced Member

  • Redaktor
  • 75 postów

dziś odpoczywam

menu na dziś:
6 jaj
100g boczku
100g produktu do smażenia (kokos, klarowane,smalec)
500g mix mięsa
100g mix orzechów
50g gorzkiej czekolady
40g mix olejów
3-4kg warzyw

mięso smażone na 100g tłuszczu.
cały tłuszcz z patelni wylewam na warzywa, smakuje wybornie smile.png
kalorii ciągle dużo, wywalone mam na jakieś kalkulatory

do przodu.

 


  • 1

#28
Hannibal

Hannibal

    Go Hard or Go Home

  • Bywalec
  • 2 739 postów
  • LokalizacjaBXL


dieta:

500g mix mięsa, jajka, orzechy, oleje, multum warzyw. Warzyw pod korek. 

smażenie na gęsim smalcu i oleju kokosowym. Na zdecydowanie dużych ilościach 

boczek też oczywiście w diecie jest 


 
A mam pytanie co do tłuszczu. Czy smalczyk wieprzowy też jest ok? Na gęsi niestety mnie nie stać.
W biedronce ostatnio pojawił się olej kokosowy ale rafinowany. Czy taki się nadaje? Jest dosyć tani, kosztuje jakieś 13zł za 900ml i dlatego pytam, u mnie w pracy w hurtowni jest też ale nierafinowany i kosztuje prawie 20zł za 200ml :(


Tak olej kokosowy rafinowany to najzdrowszy olej z rafinowanych. I używam go do smażenia, jedzenia, czy do do kawy.

Sam mam 2 rafinowany 2.5l plastikowe wiaderko i trochę nierafinowanego około 0.6l xD

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
  • 0

Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:

* siłą bezwzględna  * siła względna  * siła maksymalna  * siła ogólna  * siła szybkościowa  * siła specjalna  * siła wytrzymałości mięśniowej  * siła biegowa


#29
Ant123!

Ant123!

    Advanced Member

  • Redaktor
  • 75 postów

dziś trening tak : 

rozgrzewka 4 obiegi po 15 ruchów drążek + poręcze

wykluczanie zapaśnicze na odważnikach 27kg minuta pracy
+
podrzut jednorącz odważnikiem 27kg minuta pracy
+
pompki na hantlach z wiosłem jednorącz w podporze przodem z odważnikami 27kg minuta pracy 

powtórzone 2x

przysiad z wyskokiem w sekwencji :
1+2+3+4+5+6+7 itp aż do 10 w podskokach na 1 pełny przysiad. Obciążenie 130kg

Składanka:
Highpull do brody x3 + wyrzuty nóg do tyłu w oparciu o sztangę x3 + pompki o sztangę x3 + martwy ciąg x3
obciążenie 120kg

4 wejścia na linę a w czasie przerwy między liną skręty z talerzem 20kg - 30 sekund. 

odżywianie: tak samo, dużo tłuszczu, warzyw


  • 0

#30
Ant123!

Ant123!

    Advanced Member

  • Redaktor
  • 75 postów

mogę polecić książkę Brada Pilona Eat Stop Eat - porusza wiele ciekawych kwestii, taki kieszonkowy egzemplarz można powiedzieć. Nie wszystko brałbym jednak dosłownie, gdyż wiekszość pozycji jest pisana na sposób wyciągania wniosków ze zbioru badań, czyli jest to sytuacja w której się w badaniach nie uczestniczyło bezpośrednio. Zostawia to pewien obraz podejrzliwości, gdyż wiele aktualnych badań jest robionych na potrzeby różnych interesów i zaaranżowane w taki sposób by ludzie w to bezgranicznie wierzyli. 

Książka dieta bez pszenicy - również dobra pozycja, ale znów : wyciągnięte wnioski na podstawie zbioru badań
książka zbożowa głowa - jedyna pozycja o tej tematyce w której to autor jest jednocześnie autorem kilku badań, to daje już nieco jaśniejszy obraz 
książka skazany na trening - wszystkie części, bardzo fajna pozycja pokazująca z pewnością coś innego niż forumowe twierdzenia
książka encyklopedia undergroundowego treningu siłowo-kondycyjnego - dobra pozycja, bez żadnych badań po prostu realne spojrzenie na świat sportu
biografia Ussaina Bolta - ciekawe kwestie poruszane odnośnie samego treningu, rzuca inne światło 
książki Michała Tombaka o nabiale - lekko przesadzone, pewne drastyczne wnioski na podstawie zbioru badań. Autor nie uczestniczył w żadnym z nich
Książki Kwaśniewskiego - dobre, napisane przystępnym językiem, aczkolwiek nastawione stricte wyłącznie na tłuszcz. Choć tu w zakresie tłuszczów można dowiedzieć się bardzo dużo. Z pewnością o wiele więcej niż proporcje 1:1:1...
książki Roba Wolfa oraz Loren Cordain i Joe Friel - bardzo fajne pozycje z badaniami. Nie przypomnę sobie teraz tylko czy Wolf uczestniczył w badaniach czy też nie, musiałbym zerknąć do książki i się doszukać. Tak czy inaczej - świetne
Umiarkowana dieta paleo  Leanne Ely - szczerze się zawiodłem, wyłącznie subiektywne odczucia autorki. Nic poza tym. To jednak trochę za mało jak na taki gatunek poruszanego tematu
Bądź sprawny jak lampart - dobra pozycja bez dwóch zdań, jednak nie ma w niej nic ponad to czego nie można znaleźć w innych książkach o tej tematyce. Jest bogato ilustrowana to z pewnością na plus
Oldschoolowy trening siłowy - fajna pozycja, dorwałem ostatnią sztukę w dodatku w nowym empiku... też trochę inne podejście
Kalistenika w pigułce - kolejna dobra literatura dla osób zainteresowanych wyłącznie tym typem treningu
dla rozrywki można również poczytać książkę Bear Grylls'a Trenuj dla Siebie - nawet ok, jak ktoś nie miał nigdy styczności to z pewnością świetna książka
Biografia Tysona - również dla rozrywki, ale urywki ciekawego treningu się przewijają
Bądź fit Mariusza Czerkawskiego - z pewnością inne podejście, może bez zachwytu, ale dla rozrywki bardzo poczytna
Sprawność. Siła. Witalność - pozycja o crossficie, ciekawa. Na pewno bardziej rozwijająca niż trening klaty na linkach...
no i książki z przepisami to tam ciul, jest ich całe mnóstwo...źle się je czyta, wtrącenia niby naukowe i nagle przepis....jak już to tylko książka kucharska bo takie twory są nie atrakcyjne.

ah no i złote edukacja kulturysty Arnolda i jego biografia - fajne ciekawe, bardziej bym rzekł, że mentalne aniżeli sportowe. Duży nacisk położony na motywację

 


  • 0

#31
bartnick

bartnick

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 95 postów
  • LokalizacjaZąbkowice Śląskie

dziś odpoczywam

menu na dziś:
6 jaj
100g boczku
100g produktu do smażenia (kokos, klarowane,smalec)
500g mix mięsa
100g mix orzechów
50g gorzkiej czekolady
40g mix olejów
3-4kg warzyw

mięso smażone na 100g tłuszczu.
cały tłuszcz z patelni wylewam na warzywa, smakuje wybornie smile.png
kalorii ciągle dużo, wywalone mam na jakieś kalkulatory

do przodu.

 

Właśnie miałem pytać o gorzką czekoladę - wprawdzie zawiera cukier, ale chyba nic więcej paskudnego, a kakao daje takiego kopa, że miodzio :) . Warzyw faktycznie mnóstwo, ale co z owocami? Zawierają sporo prostych węglowodanów, ale niektóre są nam potrzebne (np. galaktoza). Odstawiłem niemal całkowicie cukier - używam teraz tylko odrobinę do kawy (ale czasem piję gorzką), ale przez to mam straszny ciąg do owoców - potrafię wchłonąć dwa banany, poprawić jabłkiem i jeszcze dołożyć jakąś mandarynkę lub gruszkę. Zrobię jeszcze test z odstawieniem makaronów i pieczywa, którego i tak za dużo nie jem. Rozumiem, że ze zbóż jesz tylko proso (kasza jaglana), a co z gryką (też nie zawiera glutenu)? Aha, do warzyw dobry jest też sos sojowy, ale dobrej jakości, bo do tych tańszych ładują pszenicę.

 

I jeszcze jedno - widzę brak nabiału (poza jajkami). Wiem, że mleko jest dla młodych ssaków :D, ale co z przetworzonym (twaróg, maślanka, kefir, jogurt naturalny)?


Użytkownik bartnick edytował ten post 18 stycznia 2016 - 22:48

  • 0

#32
Ant123!

Ant123!

    Advanced Member

  • Redaktor
  • 75 postów

Właśnie miałem pytać o gorzką czekoladę - wprawdzie zawiera cukier, ale chyba nic więcej paskudnego, a kakao daje takiego kopa, że miodzio :) . Warzyw faktycznie mnóstwo, ale co z owocami? Zawierają sporo prostych węglowodanów, ale niektóre są nam potrzebne (np. galaktoza). Odstawiłem niemal całkowicie cukier - używam teraz tylko odrobinę do kawy (ale czasem piję gorzką), ale przez to mam straszny ciąg do owoców - potrafię wchłonąć dwa banany, poprawić jabłkiem i jeszcze dołożyć jakąś mandarynkę lub gruszkę. Zrobię jeszcze test z odstawieniem makaronów i pieczywa, którego i tak za dużo nie jem. Rozumiem, że ze zbóż jesz tylko proso (kasza jaglana), a co z gryką (też nie zawiera glutenu)? Aha, do warzyw dobry jest też sos sojowy, ale dobrej jakości, bo do tych tańszych ładują pszenicę.

 

I jeszcze jedno - widzę brak nabiału (poza jajkami). Wiem, że mleko jest dla młodych ssaków :D, ale co z przetworzonym (twaróg, maślanka, kefir, jogurt naturalny)?

gorzka 90-99% kakao - jak się trafi taką jadam :-)
owoce od czasu do czasu, gdy mam ochotę zjeść raz na 2 tygodnie naleśnika czy lody - jem. Po prostu. Nie jestem fanatykiem antygluten tylko normalnym gościem ;-) 

Mi pomogło odstawienie nabiału, makaronu, zbóż. Opisuje jedynie swoją przygodę :-) 


  • 0

#33
eragon3d

eragon3d

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Bywalec
  • 748 postów

Bądź sprawny jak lampart - dobra pozycja bez dwóch zdań, jednak nie ma w niej nic ponad to czego nie można znaleźć w innych książkach o tej tematyce. Jest bogato ilustrowana to z pewnością na plus

 

Mam pytanie odniośnie właśnie tej książki. Otóż przeglądałem ją w empiku i bardzo mnie zaciekawiła, przymierzam się do jej kupna. Jednak po tym co napisałeś nasunęło mi się małe ale. Jestem po przeczytaniu "Nagiego wojownika", "Siły dla ludu", "Więcej niż bodybuilding 1"  P.Tsatsouline, "Skazany na trening 1 i 2", "C-mass" P.Wade, zacząłem czytać "Trening siły mięśniowej" Z.Ważnego. Czy po takiej dawce wiedzy warto jednak kupić tę książkę czy jednak zbyt wiele nowego się nie dowiem i szkoda kasy? Pytam nie dlatego, że jestem oporny na wiedzę i leniwy czy coś w tym stylu, ale po prostu 100zł to dużo pieniążków i chciałbym je dobrze zainwestować.


  • 0

#34
Ant123!

Ant123!

    Advanced Member

  • Redaktor
  • 75 postów

Mam pytanie odniośnie właśnie tej książki. Otóż przeglądałem ją w empiku i bardzo mnie zaciekawiła, przymierzam się do jej kupna. Jednak po tym co napisałeś nasunęło mi się małe ale. Jestem po przeczytaniu "Nagiego wojownika", "Siły dla ludu", "Więcej niż bodybuilding 1"  P.Tsatsouline, "Skazany na trening 1 i 2", "C-mass" P.Wade, zacząłem czytać "Trening siły mięśniowej" Z.Ważnego. Czy po takiej dawce wiedzy warto jednak kupić tę książkę czy jednak zbyt wiele nowego się nie dowiem i szkoda kasy? Pytam nie dlatego, że jestem oporny na wiedzę i leniwy czy coś w tym stylu, ale po prostu 100zł to dużo pieniążków i chciałbym je dobrze zainwestować.

kasy na wiedzę nigdy nie szkoda ;-)
dobra pozycja :-) przeglądnij w empiku w fotelu i sam podejmiesz decyzje 

http://kalistenikapo...iem-nie-wchodź/

artykul nr 2, zapraszam.


  • 0

#35
eragon3d

eragon3d

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Bywalec
  • 748 postów

No właśnie mnie tak korciła :)

A więc w takim razie w przyszłym miesiącu zakupię ją sobie jak przyjdzie pełna wypłata ;)

 

Dzięki :)

 

Oczywiście za chwilę zabieram się za czytanie :)

 

Mam jeszcze jedno pytanie. Co skłoniło Cię do zrezygnowania z nabiału?


  • 0

#36
Ant123!

Ant123!

    Advanced Member

  • Redaktor
  • 75 postów

No właśnie mnie tak korciła :)

A więc w takim razie w przyszłym miesiącu zakupię ją sobie jak przyjdzie pełna wypłata ;)

 

Dzięki :)

 

Oczywiście za chwilę zabieram się za czytanie :)

 

Mam jeszcze jedno pytanie. Co skłoniło Cię do zrezygnowania z nabiału?

źle się po nim czułem, ale to zrozumiałem dopiero wtedy gdy go odstawiłem i na chwilę znów do niego powróciłem.
fatalne samopoczucie i problemy jelitowe (przeczyszczenie)


  • 0

#37
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów

Panowie glutenu nie rozpatruje się pod kątem jelit, tylko mózgu :-)
nie każdemu on będzie szkodził w trawieniu, ale każdego jest w stanie uzależnić, pobudzić ośrodek przyjemności w mózgu, gdyż jest egzorfiną. 

Nie zwracajcie uwagi na badania skupiające się od strony enterogastrologicznej.
Nie znajdziecie ani 1 badania przemawiającego na korzyść glutenu w odniesieniu do mózgu. Szkodzi każdemu mózgowi. Bez wyjątku. Tu leży przyczyna problemu, nie w jelitach :-)

Nie do konca prawda, wszystko nalezy rozpatrywac pod katem jelit, bo to w jelitach sie wchlania to co dociera do mozgu. Jezeli jelita zdrowe to nie puszcza entygenu do krwi.Czlowiekowi zdrowemu gluten nie szkodzi w ogole, to zwykly aminokwas i nic wiecej. Mode na antygluten rozkrecili ci, ktorzy robia na tym biznes, czyli wszyscy producenci "gluten free", ktorzy kaza placic 5x wiecej za to samo ciasteczko tylko "bez glutenu". Gluten bez obecnosci drozdzy w ogole nie jest szkodliwy, to drozdze powoduja, ze wiele osob ma rozne "alergie" i "nietolerancje", czyli w chlebach i innych wypiekach.

 

@ant dlaczego siadow nie robisz ATG?


Użytkownik Salute! edytował ten post 20 stycznia 2016 - 11:21

  • 0

#38
Ant123!

Ant123!

    Advanced Member

  • Redaktor
  • 75 postów

Nie do konca prawda, wszystko nalezy rozpatrywac pod katem jelit, bo to w jelitach sie wchlania to co dociera do mozgu. Jezeli jelita zdrowe to nie puszcza entygenu do krwi.Czlowiekowi zdrowemu gluten nie szkodzi w ogole, to zwykly aminokwas i nic wiecej. Mode na antygluten rozkrecili ci, ktorzy robia na tym biznes, czyli wszyscy producenci "gluten free", ktorzy kaza placic 5x wiecej za to samo ciasteczko tylko "bez glutenu". Gluten bez obecnosci drozdzy w ogole nie jest szkodliwy, to drozdze powoduja, ze wiele osob ma rozne "alergie" i "nietolerancje", czyli w chlebach i innych wypiekach.

 

@ant dlaczego siadow nie robisz ATG?

gluten nie jest aminokwasem, nigdy nie był i nie będzie
modę na produkty gluten-free uważam za głupią.  Cenię sobie organiczne jedzenie, ale nie produkty gluten-free 

robię ATG w większości swoich serii, obejrzyj wszystkie.
Nowe, nie stare. Gdy trenowałem "po staremu" uważałem, że ATG nie jest potrzebne bo skupiam się na nogach, pompie bla bla bla. 
 


  • 0

#39
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów

gluten nie jest aminokwasem, nigdy nie był i nie będzie

A tak, sorry, machinalnie wklepalem, powinno byc bialkiem. Na filmach wyglada jakby to nie bylo atg, dlatego pytam, wyglada jakbys konczyl siad wraz z rownolegloscia ud do podloza. Popatrzylem na te pierwsze filmy tylko.


  • 0

#40
bartnick

bartnick

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 95 postów
  • LokalizacjaZąbkowice Śląskie

gorzka 90-99% kakao - jak się trafi taką jadam :-)
owoce od czasu do czasu, gdy mam ochotę zjeść raz na 2 tygodnie naleśnika czy lody - jem. Po prostu. Nie jestem fanatykiem antygluten tylko normalnym gościem ;-) 

Mi pomogło odstawienie nabiału, makaronu, zbóż. Opisuje jedynie swoją przygodę :-) 

 

No taka z 90% zawartością kakao jest dla mnie zbyt "wytrawna" - jeszcze chyba do niej nie dojrzałem, na razie lubię taką w okolicach 70-80%. A co z tym nabiałem? Nie mówię o mleku, czy żółtym serze, ale o produktach sfermentowanych typu kefir, maślanka, czy jogurt naturalny


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych