Nasze strony:
Advanced Member
Chciałbym w jakiś sposób dodać do jadłospisu bekon, tylko na jakim oleju smażyc? oliwa z oliwek? rzepakowy?
I czy bekon źle nie wpływa na zdrowie? Mama mówi żebym lepiej nie jadł, a jak już jeść to od czasu do czasu.Wziąłbym go na zamiennik z chlebem.
Co myślisz?
chleb to syf i tyle w temacie :-)
Guest_Clyde_*
Użytkownik Clyde edytował ten post 06 lutego 2016 - 10:54
Advanced Member
treningi cały czas w toku 
odbyłem 2 sparingi, jeden bardzo ciężki, drugi bardzo lekki
1 z gościem o swojej wadze, wicemistrz Polski seniorów, szybki, nieuchwytny...a jak szybki to i wiadomo, że bił mocno. Raz go tylko usadziłem na wątrobę, ale tylko i wyłącznie dlatego, że on już trochę opadł z sił a mi weszło pięknie czysto z dokręconego biodra pół hak/pół sierp na dół. Ogólnie bił szybko i mocno, punktował. Gdyby dokręcał z bioder to wystarczyły by 3 takie celne ciosy i bym leżał nogami do góry. Potem chwilę gadaliśmy to mówił własnie, że ma problem z tymi nogami, by z nich wyprowadzać ciosy a nie z samych rąk. Tak czy inaczej bardzo ciężka przeprawa....
2 sparing bardzo lekki, gość który ćwiczył 5 lat tajski boks przyszedł na boks, nie obity wcale. Tam mógł się bronić nogami czy złapać w zwarciu i obalić a tu półdystans i gradobicie haki i sierpy z biodra zakończyły sprawę. Tu już się nogami wybronić nie da albo trzeba zachodzić na prawą stronę, unikać, robić rotacje, uchylenia albo przyjmować wszystko na podwójną gardę, tyle że jak leci mocny szybki cios to nawet uderzenie na bark osłabi na tyle gardę, że ręce opadną albo przynajmniej się rozszczelnią. Ten gość musi się dopiero tego nauczyć...
wnioski są takie, że muszę dopracować szybsze wychodzenie z bioder podczas kombinacji, bo niektóre te ciosy są pchane. Skupiam uwagę w pewnym momencie (i sam się na tym łapię później sam przed sobą) że jak za bardzo czegoś chce to zaczynam się spinać, usztywniać i myślę tylko o tym by uderzyć mocno a nie szybko....a powinno być dokładnie odwrotnie myśleć cały czas o szybkości, bo o swoją siłę nie muszę dbać aż tak.
i kolejny wniosek to taki wzmocnić doły, jakieś skręty z talerzem w tempo z kombinacjami muszą być robione, bo mnie żebra bolą dość mocno po tym pierwszym sparingu. Miałem dziś iść na siłownię ale nie ma szans, dopracuję to w poniedziałek na salce. Teraz wolę, żeby ciało wypoczywało.
Advanced Member
-Ant123!-
Będe teraz wzorowal sie na tobie ( czesciowo) i obnizam wegle za bialka i tluszcze . Chcialem spytac jakie mieso najlepiej jesc oprocz boczku wieprzowego? Zamierzam w jadlospisie moim zostawic indyka i kurczaka, wolowine i tunczyka. ( jedzone przeze mnie na zmiane)
Chce jesc 3 posilki dziennie plus w szkole jakies warzywa, owoc i jakies mieso. Jak uwazasz?
albo 3 posilki albo 4. Tu nie ma półśrodków.
4 jest optymalnie bardzo.
chude mięso, boczek jest dodatkiem. Takim samym dodatkiem może być tłusta karkówka, ale nie bazą.
polędwica wieprzowa, schab wieprzowy
chude części drobiu i wołowiny
oczywiście całe jaja
nie jest to dieta tania, a jak jesteś uczniem to po prostu zdrowo się odżywiaj na zasadzie : 1 ziemniak, stek, komplet warzyw, kompot do picia a na deser kawałek gorzkiej czekolady
nie popadałbym w fanatyzm. Sam mam dni, że nie chce mi się trzymać schematu to się go nie trzymam, po kilku dniach wracam i dalej działam. Takie przeplatanie okresów daje duży komfort psychiczny i fizyczny.
Go Hard or Go Home
treningi cały czas w toku
odbyłem 2 sparingi, jeden bardzo ciężki, drugi bardzo lekki
1 z gościem o swojej wadze, wicemistrz Polski seniorów, szybki, nieuchwytny...a jak szybki to i wiadomo, że bił mocno. Raz go tylko usadziłem na wątrobę, ale tylko i wyłącznie dlatego, że on już trochę opadł z sił a mi weszło pięknie czysto z dokręconego biodra pół hak/pół sierp na dół. Ogólnie bił szybko i mocno, punktował. Gdyby dokręcał z bioder to wystarczyły by 3 takie celne ciosy i bym leżał nogami do góry. Potem chwilę gadaliśmy to mówił własnie, że ma problem z tymi nogami, by z nich wyprowadzać ciosy a nie z samych rąk. Tak czy inaczej bardzo ciężka przeprawa....
2 sparing bardzo lekki, gość który ćwiczył 5 lat tajski boks przyszedł na boks, nie obity wcale. Tam mógł się bronić nogami czy złapać w zwarciu i obalić a tu półdystans i gradobicie haki i sierpy z biodra zakończyły sprawę. Tu już się nogami wybronić nie da albo trzeba zachodzić na prawą stronę, unikać, robić rotacje, uchylenia albo przyjmować wszystko na podwójną gardę, tyle że jak leci mocny szybki cios to nawet uderzenie na bark osłabi na tyle gardę, że ręce opadną albo przynajmniej się rozszczelnią. Ten gość musi się dopiero tego nauczyć...
wnioski są takie, że muszę dopracować szybsze wychodzenie z bioder podczas kombinacji, bo niektóre te ciosy są pchane. Skupiam uwagę w pewnym momencie (i sam się na tym łapię później sam przed sobą) że jak za bardzo czegoś chce to zaczynam się spinać, usztywniać i myślę tylko o tym by uderzyć mocno a nie szybko....a powinno być dokładnie odwrotnie myśleć cały czas o szybkości, bo o swoją siłę nie muszę dbać aż tak.
i kolejny wniosek to taki wzmocnić doły, jakieś skręty z talerzem w tempo z kombinacjami muszą być robione, bo mnie żebra bolą dość mocno po tym pierwszym sparingu. Miałem dziś iść na siłownię ale nie ma szans, dopracuję to w poniedziałek na salce. Teraz wolę, żeby ciało wypoczywało.
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
Go Hard or Go Home
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
Advanced Member
Antek, który smalec polecasz, z gęsi czy kaczki?
Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
gęsi jest bardzo dobry ;-)
Boczek jaki kupujecie:
- surowy
- parzony
- wędzony (nie jest on wypchany jakimiś świństwami??)
??
wędzony
posiada azotyny sodu - tyle ze świństw :-)
karnet na siłkę musiałem czasowo zawiesić, za dużo obowiązków na raz, chodziłbym przetrenowany. Gdybym robił tylko siłkę i tylko boks to obleci, ale niestety w tygodniu jest za mało dni na to wychodzi :-)
jest boks + treningi siłowe w domu. Drążek, różne warianty pompek, różne ćwiczenia na korpus, od biedy nawet może być uginanie z ręcznikiem gdzie ciężarem jest noga (ręcznik przełożony przez środek stopy, schwytany dłońmi po obu końcach) :-) w dobrym interwale nawet takie "proste" ćwiczenia dają popalić, zresztą no np takie pompki w staniu na rękach przy ścianie wcale proste nie są czy tam przysiady na jednej nodze - dają radę :-)
Go Hard or Go Home
Antek, który smalec polecasz, z gęsi czy kaczki?
Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
gęsi jest bardzo dobry ;-)
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
Advanced Member
Moze jakie ma zalety i wady gęsi i kaczy smalec, i czym przewyższa nad kaczym?
Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka
Gęsi ma bardzo wysoką temperaturę dymienia, czyli trudno go przypalić (choć nie jest to niemożliwe) i smakowo bardziej mi odpowiada niż kaczy (generalnie bardziej wolę gęsinę od "kaczyny"). Dodam też, że zagorzali przeciwnicy cholesterolu doceniają też smalec gęsi (ponoć dobrze reguluje cholesterol).
Go Hard or Go Home
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
Go Hard or Go Home
Advanced Member
ja tego nie jem łyżką czy widelcem :-) bez przesady :-)
trochę czasu nie pisałem, trenuję cały czas. Chcę zmienić kategorię wagową na 105 kg nie zatracając przy tym szybkości, koordynacji - to wymaga pracy. Treningi robię 3x w tyg po 2,5 albo niecałe 3h. Ostatnio zrobiłem 10 rund po 3 minuty walki z cieniem z ciężarkami od 1 do 3kg, następnie technikę i 2 sparingi...po prostu robię trening wielorundowy na worku, zadaniówki czy tam walkę z cieniem po czym zostaje jeszcze na swoim treningu tym właściwym. Z barkiem już wszystko bardzo dobrze :-) odpukać :-)
Go Hard or Go Home
ja tego nie jem łyżką czy widelcem :-) bez przesady :-)
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
Brak
nie wiem czy dał bym radę przełknąć coś wiedząc, że jest to na smalcu, ale chyba czas się przestawić...
Go Hard or Go Home
nie wiem czy dał bym radę przełknąć coś wiedząc, że jest to na smalcu, ale chyba czas się przestawić...
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
Salute!
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
Logowanie »
Rejestracja
Do góry
Zgłoś
