Cześć. Od 3,5 miesiąca trenuję na drążku i pompki. Teraz podciągam się z prostych rąk do klatki 15 razy, pompek szerokich robię 100.
Mam problem z ułożeniem sobie treningu i rozważam czy lepszy byłby trening dwu zestawowy ? Dlatego, że przy FBW puchną ręce i nie mogę zrobić pozostałych partii jak należy.
Moim celem jest zdobycie masy mięśniowej, oczywiście chodzi mi o suchą, lecz tłuszczyk można spalić bieganiem w sezonie. Chciałbym powiększyć obwody i szerokość barków.
Jeśli trening dwu zestawowy, pomyślałem o czymś takim : 1) Biceps, Triceps, Barki . 2) Plecy, Klatka . Nogi i Brzuch robiłbym zawsze.
Trening robiony co dwa dni, zestawy naprzemiennie.
Rozpisałem sobie fajny zbiór ćwiczeń, z wykorzystaniem różnych rodzajów pompek, różnego rodzaju podciągania i hantli regulowanych ( do uginania ramion "Zottman" , robienia barków i pleców ).
Teraz nie wiem jak mam ułożyć plan, ile dać obwodów, ile serii, ile powtórzeń ...
Przez 3 miesiące wszystko szło elegancko, plany były proste ( zawsze sam rozpisywałem ) i się rozwijałem, ale teraz mam dużo siły i nie potrafię tego wykorzystać - czasem robię długi mocny trening FBW, jakby bez celu.
Dodam, że jestem ektomorfikiem, od młodych lat trenuję na rowerze i biegam, stąd też luźno patrzę na nogi. Waga 69 kg, wzrost 179 cm.
Proszę o rady, pozdrowienia
Użytkownik Change96 edytował ten post 17 stycznia 2016 - 22:29