Siemka natknąłem się jakiś czas temu na tym forum na pewien trening. Mianowicie dotyczył on podciągania(krok 2). Był to taki cykl 6-dniowy każdego tygodnia. 1 seria wynosił 5p, 2s 4p itd. W kolejnym tygodniu w każdej serii powt.więcej. Natomiast każde inne ćwiczenie wykonuje 2x w tygodniu, w tym właśnie pompki. Czy taki podział na ruchy pchające i ciągnące może przynieść duże dysproporcje w sile i mimo słabego progresu w podciągnięciach wykonywać je tak jak resztę czyli 2x tyg?
Zaloguj się Zarejestruj się
Ruchy pchające i ciągnące
#2
Napisano 15 lipca 2015 - 11:56
Jest to ćwiczenie z regresem:) taka odwrócona piramida, wraz ze zmęczeniem zmniejszasz ilość powtórzeń. 6 treningów jednej partii w tyg. to zdecydowanie za dużo, 2-3 treningi, raczej nie więcej bo mięśnie muszą się regenerować. i 2-3 intensywne treningi dadzą więcej niż 6 takich dużo słabszych. Dla porównania lepiej jest robić codziennie 20 pompek, czy zrobić raz w tygodniu trening 7x20 pompek? Słaby trening-->słaby bodziec dla mięśni, intensywny trening----> duży bodziec dla mięśni. Tak to działa. Wykonuj je 2x w tyg. z dużą ilością serii bo to dobrze buduje siłę, ilość powtórzeń przy podciąganiu australijskim 8-12 a przy normalnym podciąganiu nie więcej niż 8-9 powt.
#4
Napisano 15 lipca 2015 - 14:19
"Smarowanie gwintów" wykonuje się dla jednego czy dwóch ćwiczeń w którym chcemy koniecznie zwiększyć swoją siłę, raczej nie polecałbym łączyć tej metody z innymi schematami.
Plan który opisujesz to nic innego jak drabina malejąca z rozłożeniem serii na cały tydzień. Może się okazać sukcesem jeśli chodzi o wzrost siły, ale nie należy zaniedbywać przy tym innych ruchów - co stoi na przeszkodzie by codziennie robić po jednej serii pompek i przysiadów tym samym schematem? Oczywiście nie będzie to oryginalny plan o którym wspomniałeś (a zatem może nie przynieść takich rezultatów jakie były przy nim wymieniane), ale myślę że lepiej jest wypróbować coś takiego niż prowadzić do dysproporcji i kontuzji.
E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.
#5
Napisano 15 lipca 2015 - 15:39
#6
Napisano 15 lipca 2015 - 17:36
Kieruj się tym samym schematem dla każdego z tych ćwiczeń aby zanadto nie utrudniać sobie życia. Jeśli podciąganie robisz drabiną to pompki i przysiady wykonuj tak samo - codziennie możesz robić inne ćwiczenie przez 6 dni w tygodniu lub robić wszystko na jednej sesji 3x w tygodniu (przynajmniej takie są moje propozycje).
E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.
#8
Napisano 15 lipca 2015 - 18:44
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych