Witam,
o to co mi się udało w niedzielne popołudnie wykonać
trochę hamak przeszkadzał ale jaram się bo pierwszy raz czułem że mam to w jakimś stopniu pod kontrolą
Nasze strony:
Dzięki,
obecnie szlifuję wolne stanie na rękach (podrzucę do oceny wkrótce) a flaga wyszła spontanicznie w przypływie endorfin po wcześniejszym pływaniu. Dzisiaj mam lekko obolałe ramiona i lewy nadgarstek.
Jestem wyjątkowo wdzięczny portalowi kalistenikapolska, korzystam z zebranej tu wiedzy od dawna z dobrymi efektami.
Dzięki za zaangażowanie, świetną merytoryczną pracę i dużo pozytywnej energii na forum
Pozdrawiam.
Jest nieźle, trenuj flagę jak pod "smarowanie gwintów"/trening konsolidacyjny, a jeszcze trochę czasu i będziesz umieć ^^. Ogólnie staraj się mieć prostą rękę na górze. Potem się przyda jeśli będziesz chciał robić podciągnięcia/muscle up'y we fladze. I ogólnie tak lepiej wygląda.
"Jesteśmy tym o co walczymy i tym czym żyjemy,
Nie zawsze tym kim chcemy być i tym za co zginiemy,
Każdą przelaną kroplą krwi w imię naszej idei,
Jeśli nie wywalczymy, nie mamy nic, nie istniejemy."
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych