Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

DIETA DO OCENY ;3


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

#21
Struc

Struc

    Advanced Member

  • Zasłużony
  • 1 348 postów
  • LokalizacjaKraków

Rekompozycja czyli lapanie suchej masy bez jednoczesnego otluszczania sie to najnormalniejsza w swiecie rzecz

 

to co napisałeś jest prawdą, nie napisałem, że to nie prawda

 

nie czytasz tego co pisze autor i tego co piszę ja

autor nie napisał, że chce robić suchą masą bez otłuszczania się, autor pisze, że chce się odchudzać i robić masę - nie widzisz różnicy, czy udajesz ślepca?

 

gdyby wszystko można było robić na raz, to w społeczeństwie nie mielibyśmy "grubasów" a ludzie nie dochodziliby latami do wymarzonej sylwetki - tylko ciach... ustalam dietę i zamieniam w pół roku 10 kilo sadła na 10 kilo mięśni

 

no ale skoro masz wiedzę jak to robić to gratulacje, nic tylko zostac trenerem personalnym i kosić grubą kaszę za kilkumiesięczne przemiany

 

ps.

twoje wycieczki personalne na mój temat są groteskowe i nic nie wnoszą do tematu, świadczą jedynie o tobie

 

do autora tematu

co do lipomasti - tutaj to już w ogóle nie powinieneś sobie zawracać głowy masą tylko zrobić porządną długoterminową, nienachalną redukcję na niewielkim deficycie, by zagwarantować sobie brak efektu jojo. zapomnij o masie tylko skup się na ważnym dla siebie celu - możesz na własną rękę kombinowć z rekompem, ale, po pierwsze, skoro masz lipomastię to masz spory BF, więc rekomp. jest raczej niemożliwy, więc możesz się obudzić za pół roku z brakiem postępu

 

zrobisz co chcesz, są natomiast filmy z radami od specjalistów, zarówno karmowski jak i bliczyński się na ten temat wypowiadali, znajdziesz też innych jak tym nie wierzysz - poszukaj, nie ufaj jednemu forum i jednemu człowiekowi


Użytkownik Struc edytował ten post 30 listopada 2014 - 01:31

  • 1

...


#22
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów

to co napisałeś jest prawdą, nie napisałem, że to nie prawda
 
nie czytasz tego co pisze autor i tego co piszę ja
autor nie napisał, że chce robić suchą masą bez otłuszczania się, autor pisze, że chce się odchudzać i robić masę - nie widzisz różnicy, czy udajesz ślepca?

Czytam to co piszesz, ale juz powiedzialem, ze powtarzasz tylko to co jest w kazdej kolorowej gazetce.
Odchudzanie to jest utrata tkanki tluszczowej, robienie masy to jest nabieranie wagi poprzez budowe miesni. Nie widze tutaj zadnej sprzecznosci w tym co napisalem i nie wiem z czego robisz problem. Proponujesz koledze typowo kulturystyczne rozwiazania jakie funkcjonuja w kazdej pakerni od dziesiatek lat, najpierw sie napas a potym wycinaj. Czyli chcac jechac z Krakowa do Warszawy proponujesz mu jechac najpierw do Gdansaka a potem z Gdanska do Warszawy. Ja proponuje od razu. Zwiekszac mase miesniowa i jednoczesna redukcja tluszczu. Jest w tym cos bez sensu? No poczytaj ktorakolwek z tych pozycji autorow, ktorych wymienilem tutaj.

I nie mow, ze cos personalnie do ciebie pisze, w czewrcu napisales, ze twoj staz to tylko 8 miesiecy kalisteniki, wiec teraz to ledwie ponad rok. No sorry czy to jest cos personalnego? A radzisz mu jakbys w zyciu zrobil dziesiatki planow. Nie stopuj go na poczatku wtlaczajac do glowy utarte schematy z osiedlowych pakerni, bo on z tego co sie zdaje nie cwiczy kulturystyki tylko kalistenike. Czy Al Kavadlo czy Paul Wade gdzie mowia o takich schematach jak ty proponujesz? Nie, oni pisza to samo co ja tutaj mowie. Cwicz, zyw sie a kulturystyke i jej kolorowe gazetki olej. I ja to proponuje koledze, ktory zalozyl temat. Szkoda tracic czas najpierw na otluszczanie sie (popularne masowanie) a potem wycinanie tego, robota glupiego po prostu.
  • 0

#23
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp
Ja nadal mam wrazenie, ze nie przeczytales dokladnie problemu autora i odpisujesz na zupelnie inny problem.

Ps. Ostatnia ksiazka Wada wskazuje dokladnie, ze jesli chcesz zrobic "mase" cwicz systemem kulturystycznym wykorzystujac cwiczenia kalistenicznie.

Wysłane za pomocą TapaTalk
  • 0

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#24
Struc

Struc

    Advanced Member

  • Zasłużony
  • 1 348 postów
  • LokalizacjaKraków

od kilku miesięcy biegam regularnie - i co z tego?

od ok. roku trenuję regularnie kali - i co z tego?

od 6 lat jestem instruktorem rekreacji ruchowej, specjalizacja - snowboard i narciarstwo, w tym przepracowane 3 pełne sezony zimowe z wszelkiej maści osobami, od 4 latków do 60 latków, w tym prowadzenie grupy instruktorskiej - i co z tego?

mój staż jeżeli chodzi i sporty zimowe to ok. 25 lat - i co z tego?

 

pytam - co chcesz mi wmówić? że nie mam wiedzy z zakresu funkcjonowania ludzkiego ciała i procesów w nim zachodzących? możesz próbować :P

 

Ja proponuje od razu. Zwiekszac mase miesniowa i jednoczesna redukcja tluszczu.

 

a proponuj sobie, nikt ci nie broni


  • 0

...


#25
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów

Ja nadal mam wrazenie, ze nie przeczytales dokladnie problemu autora i odpisujesz na zupelnie inny problem.

Ps. Ostatnia ksiazka Wada wskazuje dokladnie, ze jesli chcesz zrobic "mase" cwicz systemem kulturystycznym wykorzystujac cwiczenia kalistenicznie.

Zgadza sie.

Ja preczytalem cos takiego:

Witam, kolega ułożył mi diete któa ma mnie odchudzić i mam nabrać troche masy

Z tego postu wynika, ze autor
1. Chce zrzucic nadmiar tluszczu
2. Chce nabrac masy.

1.Zrzucenie nadmiaru tluszczu reguluje sie dieta, to 90% sukcesu w tzw wycince. Wystarczy stworzyc takie warunki organizmowi, zeby nie mogl odkladac tluszczu zapasowego i korzystal ze zgromadzonego. Kazdy ma zakodowana genetycznie tzw Wage Nalezna dla swojego organizmu i dieta, zeby byla niewiadomo jaka nie jest w stanie zmusic organizmu do rozrosniecia sie miesni przy jednoczesnym braku otluszczenia. Zachecam do jakiekolwiek fizjologii zywienia i biochemii.
2. Zeby nabrac masy, trzeba zmusic organizm czyli stworzyc mu takie warunki, zeby jego celem bylo zwiekszenie masy miesniowej. Temu ma sluzyc ukierunkowany na ten cel trening. I nie ma znaczenia tutaj zadna dieta a wylacznie warunki, ktore zmusza organizm do adaptacji do nowych warunkow( co dla niedowiarkow udowania nawet za pomoca badan czyli naukowo Brad Pilon w swojej ksiazce). Zas Wade w ostatniej ksiazce ale jak i w poprzednich pisze (Z SENSEM) o tym, zeby sie nie dac nabrac na te diety-bzdety i nie przejmowac sie nimi tak powaznie, bo jak miesien ma urosnac to urosnie.

Wiec jedeli sie polaczy konkretna diete z konkretnym treningiem jednoczesnie to ma sie ten wlasnie efekt, po kiego robic najpierw jedno a potem drugie, czy to nie jest strata czasu? A ze, wg struca nie da sie? No trudno, mozna wierzyc facetowi z rocznym stazem w sportach silowych a mozna wierzyc komus innemu jak Wade czy Pilon. Ja spedzilem na pakerniach osiedlowych grubo ponad 20 lat, zaczynalem od podnoszenia ciezarow, potem robilem te wszystkie rozne dziwne rzeczy, ktore tam sie promowalo, zarlem suple, wazylem jedzenie, jadlem 6 razy dziennie, robilem najpierw mase, potem wycinke, robilem izolowane cwiczenia na modlitewnikach i cwiczylem nogi na maszynach :D No na szczescie SAA mnie jakos ominelo. Dzisiaj mi sie smiac chce z tego wszystkiego i ze mnie, ze glupi bylem ale kiedys bylo trudniej, nie bylo internetu, dzisiaj jest i mozna po prostu poczytac cos i sprobowac nowego niz wyswiechtane plany i metody krazace od 20 lat. Po to w koncu jest internet. zeby nie stac w miejscu jak 30 lat temu. I tyle ze mnie w sumie, nie mam zamiaru sie sprzeczac co jest lepsze, ja pisze tylko, ze mozna chudnac nabierajac miesni, i jest to absolutnie realne a dodatkowo satysfakcja o wiele wieksza, bo zaoszczedzamy czas a to jest cos czego nigdy sie nie da odzyzkac.
  • 0

#26
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów

pytam - co chcesz mi wmówić? że nie mam wiedzy z zakresu funkcjonowania ludzkiego ciała i procesów w nim zachodzących? możesz próbować :P

Moglbym ale po co komu klotnie na forum, i tak jestes przeczulony na swoim punkcie. Napisalem tylko zgodnie z prawda, ze masz krotki staz a ty juz podnosisz lament, ze cie atakuje personalnie. Zluzuj.
  • 0

#27
paveu

paveu

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 34 postów

2. Zeby nabrac masy, trzeba zmusic organizm czyli stworzyc mu takie warunki, zeby jego celem bylo zwiekszenie masy miesniowej. Temu ma sluzyc ukierunkowany na ten cel trening. I nie ma znaczenia tutaj zadna dieta a wylacznie warunki, ktore zmusza organizm do adaptacji do nowych warunkow(...)

 

 

No i właśnie to jest bzdura. Mięsień jest łańcuchem aminokwasów - do ich połączenia potrzebna jest energia. Ćwiczenia działają dwojako - dostosowują aktualne włókna mięśniowe do wysiłku, oraz niszczą te, które nie są w stanie go wykonać - dzięki temu odbudowują ich mocniejsze wersje.

Teraz - jak to ma się do diety. Nie mając ogniw w łańcuchu (odpowiednich aminokwasów w diecie) nie zbudujesz łańcucha...ale to tylko jeden efekt uboczny. Aminokwasy są wykorzystywane również np w układzie immunologicznym, więc przy niedoborze glutaminy będziesz miał przykładowo ciągłe problemy z górnymi drogami oddechowymi.

Niedobór białka może mieć bardzo wiele przykrych efektów np:

-wydłużony czas regeneracji po treningu

-drażliwość

-gorsze wyniki treningu

-chroniczne zmęczenie

-napady łaknienia cukru

-problemy ze skupieniem

Dlatego niedobór białka może mieć bardzo niemiłe efekty - szczególnie w okresie większego zapotrzebowania (a takim jest trening na przyrost tkanki mięśniowej). Możesz zbudować siłę, która jest w większej mierze zależna od układu nerwowego, ale mięśnie nie będą się rozwijać prawidłowo. Odpowiednią ilość białka ma gwarantować właśnie dieta.

 

Kolejna sprawa, to sprawa energii potrzebnej do budowania tych mięśni - nie tylko do treningu. Energia pochodzi głównie z tłuszczy i cukrów (w wyjątkowych sytuacjach również z konkretnych aminokwasów ). Wiele osób myśli w dość prosty sposób - chcę mieć mięśnie, a nie chcę mieć tłuszczu... więc zjadam białko i węglowodany. I to jest błąd. Tłuszcze są bardzo ważne. Nie umiem ocenić czy ważniejsze od węglowodanów, ale co najmniej tak samo ważne. Znam przypadek kobiety, która niewłaściwym myśleniem rozregulowała sobie układ hormonalny i nie mogła mieć dzieci przez dłuższy czas.

Nie wspominając o gorszym przyswajaniu niektórych witamin (np A,D,E).

Znowu - właściwa dieta i kontrola ilości spożywanych tłuszczy i cukrów.

 

Tutaj naprawdę nie ma skomplikowanej teorii. Jak ktoś chce zbudować masę mięśniową - musi zadbać o właściwe odżywianie. Tak samo jak nie zbudujesz domu mając ludzi a nie mając cegieł.

Ten temat ma bardzo mało wspólnego z kalisteniką, więc staż w sportach siłowych nie ma nic do gadania.

Po co robić najpierw masę, później rzeźbę? żeby podnieść efektywność obu. Można robić oba jednocześnie? Owszem można,ale efekty będą później.

20 lat przebywania na siłowniach osiedlowych o niczym jeszcze nie świadczy. W zdecydowanej większości sportów korzysta się z różnych etapów treningu - na każdym etapie skupiając się na innych parametrach. Można to dyskredytować, ale to trochę niepoważne.

Paul Wade wsadza bardzo dużo mądrości w swoje książki, natomiast nie jest wszystkowiedzącym trenerem. Niestety poza tym co opisuje, nikt nie jest w stanie udokumentować konkretnych efektów jego porad. Bracia Kovadlo są sprawnymi i silnymi facetami, ale nie są wzorami kulturysty (a wracam do sedna tematu).

 

Niezależnie od celu treningowego - dieta jest bardzo ważna. Wystarczy zapytać dowolnego trenera, lub zawodnika z osiągnięciami...a nie ślepo wierzyć w teorie, które pasują pod nasz światopogląd.


  • 1

#28
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów
Jest pare rzeczy, ktore wypadaloby sprecyzowac - ile procent miesnia stanowi bialko a ile woda? Woda ok 70% czyli co w zasadzie decyduje? Co to jest niedobor bialka - wartosci ponizej referencyjnych IZIZ?

Inna sprawa, to jest to wieczne przywolywanie zawodowcow. Czy koles trenujacy kalistenike dla relaksu i chcacy schudnac/nabrac masy cwiczy do zawodowow w takim cyklu jak zawodowcy? Przeciez zawodowi kulturysci wycinaja sie tylko na zawody, nie laza z rzezba caly rok. Danny Kavadlo, Al czy inny Frank Medrano (no z nim nie wiem jak do konca jest) lazi, bo ta rzezba, ktora maja im styka, nie jest to typowa rzezba kukturystyczna tylko po prostu maja miesnie i relatywnie niski poziom bf jaki im styka na cwiczeniach z masa ciala. Oni nie cwicza w cyklach masa/wycinka. Al wielokrotnie to powtarzal w swoich artykulach.

Co do stazu, to ja napisalem, ze generalnie pomijajac fakt, ze sport amatorski jest lepszy od jego braku, to uwazam, ze te 20 lat to byla wielka porazka i strata czasu :D Tez mam takie doswiadczenia jak powadzi, pare dobrych lat temu pogonilem 20 kg w 3 miechy, bo sie zapuscilem w biurze i potem zaczalem od nowa ale juz bez tych roznych kulturystycznych przesadow, wywalilem na smieci cale roczniki M&F, MH i tym podobnych gazet. I to proponuje po prostu autorowi tematu, nic wiecej, a na co sie on zdecyduje to juz jego sprawa. Ja tylko mu mowie, zeby nie wpakowal sie w to bagno myslowe, ktore ciagle jest popularne.
  • 0

#29
serpico1939

serpico1939

    Member

  • Użytkownik
  • 12 postów

witam, taka jest moja sylwetka, widać że kompletnie nie posiadam klatki xD

 

ps. taka ciekawosta podobno glafdiatorzy byli WEGETARIANAMI ;3

Załączone pliki

  • Załączony plik  2 (1).jpg   1,08 MB   18 Ilość pobrań
  • Załączony plik  2 (2).jpg   1,12 MB   17 Ilość pobrań
  • Załączony plik  3.jpg   447,77 KB   7 Ilość pobrań

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych