Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

DIETA DO OCENY ;3


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

#1
serpico1939

serpico1939

    Member

  • Użytkownik
  • 12 postów

Witam, kolega ułożył mi diete któa ma mnie odchudzić i mam nabrać troche masy

do oceny

 

 8:00 śniadanie płatki owsiane na mleku 100gram płatkow
11:00 5 jaj kurzych gotowanych na twardo
14:00 100gram piersi z kurczaka +100gram ryzu gotowanego na lekko osolonej wodzie.
17:00 50gram ryzu (0,5 torebki) +50gram kurczaka gotowanego na lekko osolonej wodzie (zamiennik ) 4 serki wiejskie nisko tłuszczowe.
20:00 opakowanie wafli ryzowych +ogorek zielony +50gram piersi z kurczaka gotowanej na nie osolonej wodzie.23:00
 -wypic białko i spac 35gram białka na 300 ml wody .
 
mam też lipo któe chce spalić o czym pisze w tym temacie
 
bcaa kupiłem już 360 tabsów i kupiłem też białko ostovit 900 g
 
jeszcze jedno mam prace zmianową i te godz nie będą tak regularne, nie wpłynie to na skutecznosć diety? ak powiedzmy śniadanie o 10 porem o 13 przed pracą i np dopiero o 17 kurak i ryż?

  • 0

#2
sokol

sokol

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 120 postów
  • LokalizacjaWrocław

"diete któa ma mnie odchudzić i mam nabrać troche mas"... hehe smiesznie to troche brzmi. Ogolnie nie podales podstawowych paametrow o ktore jak pojdziesz do dietetyka zawsze sie pyta, czyli:

- obecna waga,

- wzrost,

- aktywnosc fizyczna,

- jak praca to jaka: siedzaca, stojaca itp.


  • 0

#3
serpico1939

serpico1939

    Member

  • Użytkownik
  • 12 postów

wzrost 182 , waga 72, no robie pompeczki przysiady podciąganie na drązku, biegać mam zacząć

praca hmm w markecie robie to taka fizyczno siedzące ale daje w kość xD


  • 0

#4
sokol

sokol

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 120 postów
  • LokalizacjaWrocław

raz na dzien, raz na tydzien, raz na rok ?


  • 0

#5
serpico1939

serpico1939

    Member

  • Użytkownik
  • 12 postów

ćwiczę co 2 dzień

co do ćwiczeń też może jakieś protipy?


  • 0

#6
goral1001

goral1001

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 85 postów
na obiad sam kurak z ryzem? dodaj do posilkow wiecej warzyw. Jak chcesz sie do tego porzadnie zabrac to policz dzienne zapotrzebowanie kaloryczne, nastepniie ilosc makroskladnokow jakie masz dostarczyc i na tej podstawie dopiero ukladaj diete bo mozesz miec np nadmiar bialka a niedobor tluszczy. Juz widac ze brakuje owocow, warzyw, nasion, orzechy maja duzo dobrych tluszczy. Poczytaj dzial odzywianie tutaj lub na forum sfd, maja tam sporo konkretnych info. pozdro
  • 0

#7
serpico1939

serpico1939

    Member

  • Użytkownik
  • 12 postów

powiedzmy że pracuje w markecie grzie nie dość że często dużo chodze/biegam to jeszcze podnosze jako takie ciężary itp czyli to jest średni wysiłek? bo te kalkulatory strasznie ogólne są ;3


  • 0

#8
goral1001

goral1001

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 85 postów
daj sredni, duzy by byl jak bys na budowie tyral caly dzien. Tak, to tylko ogolne info na temat kcal, potem musisz juz obserwowac jak dziala dzieta na Ciebie, lecisz z waga to dodajesz kcal, tylesz to odejmujesz. To tak w skrocie
  • 0

#9
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów
Wbij sobie do glowy, ze tzw "masy" nie okresla w zaden sposob twoja dieta tylko potrzeby twojego ciala, wiec musisz zmienic jego potrzeby. Sama dieta nie da sie nabrac masy ot tak, bo ludzki organizm to takie zmyslne urzadzenie, ktore ciagle dazy do tego, zeby uzyskiwac jak najnizsze mozliwe stany energetyczne, czli stosuje sie do tzw Prawa Minimum Leibiga. Czyli krotko mowiac organizm sam z siebie nie zrobi duzej masy, bo potem musi to utrzymywac energetycznie, czyli wydawac energie na utrzymanie a tego nie lubi. Zeby zrobic mase potrzebny jest ukierunkowany na ten aspekt trening, co zreszta dosc sensownie opisuje Paul Wade w ostatniej ksiazce.

ps. co do samej rozpiski dietetytcznej moim zdaniem jest idiotyczna, bo zywienie sie wg planu lekcji i budzika to jakis anachroniczny przezytek funkcjonujacy przez lata na osiedlowych pakerniach i skutecznie podtrzmyywany przez kolorowe szmatlawce kulturystyczno-fitnessowe sponsorowane glownie przez producentow odzywek, supli i tym podobnego badziewia, ale w sumie nic mi do tego :D
  • 0

#10
Bler

Bler

    Member

  • Użytkownik
  • 28 postów

Ja nie jestem ekspertem co do diety, ale na oko widać, że za dużo białka. Był o tym temat na forum, że nadmiar białka da ci tyle, że będziesz musiał zjeść więcej tłuszczu i węglowodanów, żeby pozyskać energię na jego spalenie. Do tego jak wyżej: za mało warzyw i owoców.


  • 0

#11
Struc

Struc

    Advanced Member

  • Zasłużony
  • 1 348 postów
  • LokalizacjaKraków

wszyscy dają rady ale nikt ci jeszcze nie uświadomił  podstawowej rzeczy - nie da się spalać tłuszczu i budować masy jednocześnie, przynajmniej nie na poziomie amatorskim

 

albo rybki albo akwarium

 

radze ci nie słuchać kolegów tylko wziąć się za czytanie forum - dział odżywianie, jest tam wszystko


  • 0

...


#12
serpico1939

serpico1939

    Member

  • Użytkownik
  • 12 postów

dziękuje za rady ;3

chodzi głównie na początku by pozbyć się lipomastii, która mnie denerwuje itp jak przytyrać by mi znowu nie weszło na suty?


  • 0

#13
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów

wszyscy dają rady ale nikt ci jeszcze nie uświadomił  podstawowej rzeczy - nie da się spalać tłuszczu i budować masy jednocześnie, przynajmniej nie na poziomie amatorskim

 

albo rybki albo akwarium

 

radze ci nie słuchać kolegów tylko wziąć się za czytanie forum - dział odżywianie, jest tam wszystko

Bzdura powtorzona milion razy bedzie ciagle bzdura. A to jest typowa bzdura z pakerni, gdzie koksy najpierw sie masuja przy okazji paradujac z wielkimi brzuszyskami a potem sie wycinaja.

 

Oczywiscie, ze sie da, nazywa sie to rekompozycja i ma to najwiekszy sens. Wiekszosc takich teorii jak ta powyzej zaklada, ze nabieranie masy to przy okazji nabieranie tluszczu, wiec uzaleznione jest to od skladu diety. Ale jezeli bedziesz trzymal sie pewnych zasad to bedziesz nabieral suchej masy miesniowej nie zmieniajac poziomu otuszczenia. Wiekszosc osob z tych roznych filmikow z YT np Al Kavadlo, te Hannibale itp, po prostu trenuja to co lubia, nie dziela sobie zycia na "teraz masa, a potem wycinka", bo oni nie cwicza kulturystyki tylko Sw, gimnastyke czy cokolwiek. Podejscie najpierw masa potem wycinka to typowo kuulturystyczne podejscie wiec olej to zupelnie. Kup sobie ksiazke Brada Pilona "Eat Stop Eat" (taki sam tytul ma w PL), tam jest wszystko elegancko wylozone a jezeli chcesz miec potwierdzenie w badaniach, to tez tam masz. Dzialaj i nie trac czasu na rozne dziwne teorie z kosmosu ;)

Nie daj sie nabrac na takie teorie,


  • 0

#14
Struc

Struc

    Advanced Member

  • Zasłużony
  • 1 348 postów
  • LokalizacjaKraków

rekompozycja to złożona sprawa, wymaga dokładnych obliczeń, sprecyzowanego planu, wyliczonych makrosów co do grama...

rekompozycja wymaga wiedzy i kompleksowego podejścia i nie zawsze jest możliwa

nie przeczytałeś tego co napisałem - "nie dla amatora"

 

poza tym nie bądź naiwny i nie wierz we wszystko co jest na YT - hanibal, medrano są sponsorowani - co najmniej na dwóch filmach medrano pokazuje jaki proszek wcina

 

Al to inna sprawa, jest stosunkowo chudy i nie grzeszy jakąś wybitną muskulaturą, ale za to jest silny - z tych wszystkich napakowanych gości, dla mnie on jest kwintesencją kalisteniki

 

moja rada jest taka - chcesz zredukować tkankę to jedz mniej niż trzeba i do treningu siłowego dodaj trening wydolnościowy - nie znam skuteczniejszego sposobu

jak zejdziesz do poziomu widocznej kratki na brzuchu to wtedy zastanów nie nad zmianą trybu żywienia i treningu na "masowy"


  • 0

...


#15
paveu

paveu

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 34 postów

Przy treningu wydolnościowym głównym źródłem energii są cukry, a nie tłuszcze.

Tłuszcze są używane przy 50-70% tętna maksymalnego - czyli generalnie w tym przedziale, w którym bije serce podczas treningu na masę, dlatego zdecydowanie lepszym rozwiązaniem są tłuszcze+białko niż węglowodany+białko. Głównie z tego powodu, że węglowodany to tylko energia, a tłuszcze to i energia i lepsza praca hormonów i lepsze przyswajanie witamin.

 

Sama dieta bez porównania do aktywności nic nie mówi. 

Dieta musi być zależna od konkretnej aktywności konkretnego dnia... a nawet pory dnia (po treningu np zjada się zupełnie co innego niż przed i jeszcze zupełnie co innego niż w dzień bez treningu).

Jest tyle zależności, że najwygodniej opierać się na ogólnych wskazaniach, ale do nich też ciężko się odnieść bo ich nie podajesz. Ja potrafię jednego dnia zrobić trening na 1500 kalorii, a następnego na 500 - a to duża różnica i determinuje zupełnie inne odżywianie.

 

 

Poza tym - ile tego kurczaka można wpieprzać. Wrzuć sobie gdzieś w tą dietę krowę jakąś. Ma na pewno więcej kreatyny chociażby :}


  • 0

#16
Struc

Struc

    Advanced Member

  • Zasłużony
  • 1 348 postów
  • LokalizacjaKraków

zależy jaki trening wydolnościowy - tlenowy czy beztlenowy

 

trening beztlenowy (tabata, bardzo intensywne interwały) jest skuteczniejszy bo tworzy duży dług tlenowy co może powodować spalanie tkanki nawet przez cały dzień

 

wysiłek tlenowy to ogólnie aeroby - bieganie, pływanie, rower i trening siłowy

 

tak na prawdę każdy trening jest skuteczny bo zwiększa ogólny wydatek energetyczny

 

niemniej na redukcji bardzo dobrze sprawdza się metoda (u mnie też się sprawdziła gdy gubiłem 10 kg w 3 mce.) - trening siłowy + trening beztlenowy

 

ale i tak kluczowa jest dieta


  • 0

...


#17
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów

rekompozycja to złożona sprawa, wymaga dokładnych obliczeń, sprecyzowanego planu, wyliczonych makrosów co do grama...
rekompozycja wymaga wiedzy i kompleksowego podejścia i nie zawsze jest możliwa
nie przeczytałeś tego co napisałem - "nie dla amatora"

 
Rekompozycja to bardzo prosta sprawa i nie strasz chlopaka zadnymi skomplikowanymi wzorami i wyliczeniami, bo ta sa zwyczajne bzdury bez zwiazku z zyciem. Z takim podejsciem to wyglada do tematow silowych nie wolno podchodzic bez kalkulatora, arkisza kalkulacyjnego i wagi aptekarskiej. A moze jeszcze trzeba skonczyc matematyke zeby calki powierzchniowe liczyc. Chcesz powiedziec, ze amator nie ma prawa do rekompozycji? :D No prosze cie, jezeli nie chcesz pomoc to przynajmniej go nie zniechecaj.
Nie wiem Ile masz praktyki w tych tematach, bo z tego twojego dzienniczka wynika, ze niewiele, wiec nie wiem skad te dziwne poglady.
 
Rekompozycja czyli lapanie suchej masy bez jednoczesnego otluszczania sie to najnormalniejsza w swiecie rzecz, wystarczy stworzyc dla organizmu takie warunki, aby postanowil on dodac nieco masy miesniowej i jednoczesnie nie chcial odkladac smalcu, wiec zarowno i dieta i typ treningu maja tutaj znaczenie. Czyli niski poziom insuliny, wysoki gh i takie tam, raz jeszcze odsylam do ksiazki Pilona ale i ksiazki Wade'a dosc przystepnie rozjasniaja problem w prostych slowach, zwlaszcza ta ostatnia. I powtarzam nie nabierac sie na bzdury z kolorowych pisemek, gdzie ponad polowa to reklamy supli i porady jak zrobic szesciopak w 21 dni i jesc 6 razy dziennie. Znam kolesia, ktory jest kierowca i w trasie mu zadzwonil budzik. Jedna reka rozrabial sobie bialeczko, ktore wozil pod siedzeniem a druga kierowal. Przez swoje durne paranoje zywieniowe z takich gazet skonczyl w rowie choc i tak moglo byc gorzej :D
  • 0

#18
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp
Hmm
Mozna budowac sucha mase miesniowa bez dodatkowego "otluszczania sie".

Ale tutaj chodzi o jednoczesne budowanie suchej masy i zrzucanie obecnej tkanki tluszczowej.

Sam karmowski z kanalu zapytaj trenera, przez wielu uznawany za guru kulturystyki praktycznej, mowil ze jest to bardzo trudne i trzeba umiec zonglowac makroskladnikami.

Dla zwyklego amatora jest to nieoplacalne, poniewaz latwiej jest zrzucic oponke, a nastepnie budowac sucha mase.

A co do samej rozpiski diety autora. Zrzucanie tluszczu, czy budowa masy to nie tylko wyliczenie makroskladnikow. Potas, magnez, zelazo, woda itd to rownie wazne elementy. Ale to zbyt obszerny temat, aby pisac o tym.

Co do otluszczenia klatki piersiowej to musisz zadbac o ogolne pozbycie sie tluszczu z calego ciala, a nie zamartwiac sie. Ja tez mialem z tym problem, lecz po zrzuceniu 33kg ogolnie - problem zniknal. Bez jakiegos specjalnego skupieniu sie na tym obszarze.

Wysłane za pomocą TapaTalk
  • 0

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#19
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów
Moze i guru kulturystyki tak twierdzi, moze ma racje. Jest tylko jedna roznica, kultrurysci cwicza miesnie, my, cala reszta cwiczaca kalistenike, sw, gimnastyczke cwiczymy ruchy. Pakiera interesi bicek, to go izoluje, idzie na modlitewnik i go piluje do zmeczenia. Nas interesi waga czy mu, konkretny ruch - to cwiczymy pod wage i mu. Ruch jaki cwiczy kulturysta (zginanie reki) jest w zasadzie malo praktyczny i uzywany w zyciu, za to roznego rodzaju podciagniecia czy po prostu sila sie w zyciu przydaja. Wade w ostatniej ksiazce porownal to do cwiczenia ukladu nerwowego i ukladu miesniowego.

I w tym podejsciu tkwi roznica. Co prawda nie bardzo rozumiem sens pierwszego posta, po co komu zbedna masa miesniowa w kalistenice, ktora przeciez pogarsza osiagi zwiazane z grawitacja, ale najlatwiej tlustemu jest zrobic rzezbe wypychajac miesnie spod warstwy tluszczu. Widzialem, probowalem, sam tak robilem.

O rekompozycji jest mnostwo blogow, kiedys byl fajny na rekompozycja.pl nie wiem czy ciagle jest, bo dawno nie zagladalem ale bylo tam sporo porad np Alana Aragorna, Brada Pilona, Mauro DiPasquale czy Martina Berkhama na te tematy i oni mowili to samo: "nie dajcie sie wbic w czyjes schematy, nie zakladajcie czyichs butow"

I jeszcze jedno: jakis trener czy ktos inny moze mowic a nawet twierdzic podpierajac to wielo-wielo-wieloletnia praktyka, ale to nie powinno nas powstrzymywac przed sprobowaniem na sobie, bo moze akurat zadzialac. Tak sie rodzily rozne rewolucyjne odkrycia. Kiedy poproszono Einsteina, by najkrocej opowiedzial, jak doszedl do teorii wzgledności, odparl: ZIGNOROWALEM AKSJOMAT. :cool:
  • 0

#20
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp
Salute! Ja sie w pelni z Toba zgadzam.

Wszystko jest mozliwe i ja w to zawsze gleboko wierze.

Ale trzeba oddzielic gruba kreska to co jest praktyczne, od tego co jest do wykonania.

Ja nie twierdze, ze sie nie da. Twierdze, ze jest to cholernie trudne. Przeczytalem kilka ksiazek o zywieniu, treningach i ludzkim organizmie, a i tak "tylko" schudlem 33kg bez nabrania suchej masy miesniowej jednoczesnie.

Da sie prowadzic samochod i jednoczesnie czytac ksiazke. Ale 10000x bezpieczniej i efektywniej jest robic te czynnosci osobno.
Dla mnie budowa masy miesniowej jest bezsensowna, ale kazdy ma inny cel treningowy, a skoro autor tematu musial poprosic kogos, aby ulozyl diete, oznacza, ze nie zna sie na tym ani troche.
Dawanie rady, ze zbuduje mase miesniowa i zredukuje tluszcz jest bardzo ryzykowne, bo podejrzewam, ze za miesiac lub dwa pojawi sie temat o braku efektow.

Tak czy siak. Wytrwalosci

Wysłane za pomocą TapaTalk
  • 0

Piękno i siła, a nie pompa i masa





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych