11 odpowiedzi w tym temacie

[xsucharx]

Cześć Mam problem bo nie mam jak zamontować drążka do pociągania, mieszkam w starej kamienicy i aż strach coś zamontować

Ostatnio szukałem czegoś na allegro i trafiłem na coś takiego http://allegro.pl/ma...4034907581.html

 

Może ktoś ma taki sprzęt i powie jak się sprawuje, jak jest wykonany itp. W moim przypadku jest to jedyna opcja na drążek w domu 

[SW96]

Tutaj Adam Raw ma coś podobnego, możesz podpatrzyć jak się to sprawuję przy jego treningu przy 95kg masy. Wydaje mi się, że ta co podałeś jest jeszcze lepsza, bo ma drążek cały, a nie tylko rączki.

[Sethbdg]

Kiepski pomysł.

[Powadzi]

Taki sprzet moglby stac w silowni, a nie w mieszkaniu / pokoju. To jest ogromny gabaryt, ktorego nie schowasz za szafe.

W kazdym domu sa futryny, nawet w starych kamienicach. 10x lepszym rozwiazaniem bedzie zwykly drazek w futrynie lub naroznikowy montowany w scianach.
A tak w ogole, to czemu nie chcesz ingerowac w strukture kamienicy?

Wyslane za pomoca TapaTalk

[xsucharx]

Układ mojego mieszkania był zmieniany i praktycznie wszędzie są regipsy. Futryny odpadają bo były zwężane i nie jest to aż tak stabilne

Zastanawiałem się nad drążkiem montowanym do ściany bo mam w pokoju miejsce w którym mógłbym to zrobić ale między regipsem a cegłą jest mała przerwa ok 2-3cm 

i to mnie trochę zaniepokoiło poza tym nie jestem pewien czy te cegły wytrzymają... 

[Sethbdg]

To przykręć drążek do sufitu.

[xsucharx]

Sufit obniżany Jutro się przejdę do castoramy może doradzą jakieś magiczne kołki na moją ścianę  

[Rangers]

Taki sprzet moglby stac w silowni, a nie w mieszkaniu / pokoju. To jest ogromny gabaryt, ktorego nie schowasz za szafe.

W kazdym domu sa futryny, nawet w starych kamienicach. 10x lepszym rozwiazaniem bedzie zwykly drazek w futrynie lub naroznikowy montowany w scianach.
A tak w ogole, to czemu nie chcesz ingerowac w strukture kamienicy?

Wyslane za pomoca TapaTalk

 

Zwykły drążek będzie w sam raz - o ile gość chce sobie nogi połamać albo uszkodzić kolana spadając centralnie na nie. Drążki rozporowe są dobre o ile ktoś waży do 70 kg i nie robi na nich, żadnych gwałtownych ruchów.

[Sethbdg]

Ja ważę 100kg, czasem podciągam się z obciążeniem do 16kg, bujam się i bawię nim, ćwiczę na kółkach itp, a drążek mam w futrynie za 27zł i wszystko jest w jak najlepszym porządku.

[Rangers]

Ja ważę 85 i podciągając się z 20 kg spadłem łamiąc sobie duży palec u nogi. Drążek za 100 zł przykręcony ile miałem sił w przedramionach. Futryna solidna, drewniana. Wcześniej spadałem kilkukrotnie ale w sposób w miarę asekurowany bo zanim całkiem zaczynałem spadać to drążek powoli się obsuwał głośno skrzecząc gumą... Podobne doświadczenia miał mój kolega który również spadał kilkukrotnie, raz na kolano w taki sposób, że do tej pory ma z nim problemy a to było parę lat temu.

[Powadzi]

Większość, jak nie wszystkie, drążki są również dodatkowo przykręcane do futryny na śruby i ryzyko, że się spadnie jest prawie równa zeru. Ostatnio przeglądałem allegro i chyba żaden z drążków nie był tylko "rozporowy". Każdy miał śruby i mocowania na których opiera się drążek + oczywiście siła działająca w futrynie "rozporowo".

 

Co do solidności zapewne poniemieckiej kamienicy, to się o nic nie bój. Tam są mocniejsze ściany niż w większości nowych budynków, bo teraz stawia się budynek w "tydzień" za jak najmniejsze pieniądze i sprzedaje za jak największe. Wiem, bo burzyłem ścianę w takiej kamienicy u dziadka... koszmar.

 

Jeśli chcesz montować na kołki do ściany, to poproś w castoramie jeszcze o klej do kołków do "nietrwałego" podłoża. 

 

Co do drążka sufitowego, to jak nie masz możliwości skręcenia go od góry (czyli wiercisz w suficie dziury i przechodzisz przez cały strop. Piętro wyżej na podłodze pojawiają się otwory i tam zakręcasz śruby) to odradzam taki drążek. Podczas podciągnięć, wznosów nóg itp działają różne siły i w różnych kierunkach. Może się okazać, że po pół roku czy roku kołki pod wpływem ruchów na boki, przód tył oraz przy mocnych szarpnięciach w dół się obluzują i puszczą, a Ty wylądujesz na ziemi ;]

Też chciałem zamontować drążek sufitowy "samoróbkę", ale ojciec (budowlaniec od 40lat) odradził mi to, ze względu na ową pracę kołka w suficie.A skoro on mi takie rzeczy mówi, to ja mu wierzę na słowo i próbować nie będę ;]

[xsucharx]

Na 99% zamontuje drążek do ściany tylko wcześniej wytnę kawałek regipsu żeby przykręcić go bezpośrednio do cegły