Witam.
Od 2 mcy jestem na diecie redukcyjnej i spadło mi 8kg (wzrost 192/wiek 34). Trenuję też obwodowo w domu (podciąganie, dipy, pompki, przysiady, planki + aeroby). Jeszcze chcę się pozbyć ok. 2kg i zmieniam stopniowo dietę na nadwyżkę kaloryczną i potrzebuję również nowego planu. Wydaje mi się, że podstawową wiedzę z zakresu dietetyki i treningu mam.
Wymyśliłem sobie taki plan góra/dół:
góra1
podciąganie szeroko
dipy
stanie na rękach
spiderman crawl
góra2
podciąganie wąsko
pompki
kruk
inverted raw na ręczniku
dół1
przysiady wąskie + krzesełko (po jakimś czasie pistolety)
łydki - wspięcia
wznosy nóg
mostek
dół2
przysiady szeroko z wyskokiem + krzesełko (po jakimś czasie pistolety)
łydki - wspięcia
kółko reh.
wznosy tułowia z opadu na piłce gim.
Treningi:
poniedziałek - góra1
wtorek - dół1
czwartek - góra2
piątek - dół2
Zależy mi na ogólnym progresie siły i masy oraz wzmocnieniu całego ciała. Nie zdecydowałem jeszcze jaka objętość treningu ale skłaniam się ku 4 seriom na ćwiczenie z max powtórzeniami (zapas 1-2). Chciałbym trening kończyć na prawdę mocno zmęczony. Oczywiście rozgrzewka i rozciąganie obowiązkowo jest w planie.
Chętnie posłucham rad i sugestii.
Pozdro.