4 odpowiedzi w tym temacie

[Crochu]

Witam wszystkich

Dopiero zaczynam swoją przygodę z kalisteniką. Niemniej od kilku miesięcy biegam sobie (dokładnie 4, z czego ostatnio leci 3 tydzień przerwy spowodowany różnymi losowymi wypadkami - obecnie chorobą ).
Zamierzam na początek stosować się do tego:
http://kalistenikapo...ningowy-IV3.pdf
Czyli tak jak pisałem trening podstawowy, zanim przejdę do ciekawszych rzeczy co planuję zrobić za góra 2 miesiące.
Na koniec pytanie: czy to nie będzie za dużo dla organizmu? Dodam, że nie obijam się podczas biegania i ciągle zwiększam stopień wyzwania. Ogólnie jakieś porady dla świeżaka żebym się nie zabił?

[Sethbdg]

Ja łączę kalistenikę z biegami, aktualnie: pon, śr, pt - kalistenika, wt, czw, nd - biegi, sobota wolne.

[pchor39]

czesc,
ja tez biegam, staram sie trzymac ok. 30 km tygodniowo, co do Twojego planu, to ok. tylko gdzie tu jest miejsce na bieganie, jesli masz tyle czasu to ok al życze bardzo silnej motywacji do systematyki. W zasadzie dzien w dzien trening i dobrze tyle, ze co innego znaleźc sobie trening a co innego go realizować przez ten okres - ponad 2 m-ce.
Życze powodzenia

[Crochu]

Bieganie co drugi dzień niezależnie od ćwiczeń kalistenicznych. Stąd moje pytanie czy nie przesadzę jeśli zacznę robić obie rzeczy naraz. Czas się znajdzie. Albo się chce, albo się kur** nie chce. Proste Jeśli jednak takie natężenie ćwiczeń może wpłynąć negatywnie to będę musiał coś z tym zrobić. I tutaj liczę na Wasze doświadczenie.

Edycja:

Zacząłem czytać 'Skazany na trening'. Tamten sposób bardziej mi odpowiada. Domyślam się, że stąd Sethbdg Twój rozkład treningowy
Także tak jak Ty pn, śr i czw - kalistenika, reszta to będzie bieganie z także chyba wolną sobotą.

Dziękuję za odpowiedzi, temat do zamknięcia

[Sethbdg]

Ja tak ćwiczę, bo miałem bardzo długą przerwę w sporcie, ponadto zawsze parałem się sportem wytrzymałościowym i teraz dążę do tego, żeby móc codziennie biegać i ćwiczyć (z jednym wolnym dniem ofc).