Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

6-dniowy plan dla młodego


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
33 odpowiedzi w tym temacie

#21
kronos

kronos

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 59 postów
Mogę liczyć na odpowiedź kogoś doświadczonego ? Bo chciałbym zacząć od poniedziałku.
  • 0

#22
krzysiek20ino

krzysiek20ino

    Jay-Jay Petersburg

  • Zasłużony
  • 1 536 postów
Odpowiedział Wam już najbardziej doświadczony (najstarszy) user. ;) Podobnego jestem zdania co zahir. Zacznij od 3 dni dziennie i powoli, co miesiąc, dwa będziesz musiał zmieniać progresję ćwiczeń. Jeśli jednak się upierasz to radziłbym słuchać "własnego ja", czyli samego siebie. :D Bo kto najlepiej wie, co się z Twoim organizmem dzieje? My? ;) Będzie Ci za ciężko, to opuścisz jeden dzień treningowy, czy dwa. Sądząc po planie to się szybko zajedziesz, chyba że masz dobre geny, ale prędzej czy później to nastąpi. To była uwaga do Platona. W porę spostrzegłem, nie miejcie mi za złe. ;)

Natomiast Ty Kronos, kombinuj, przeczytaj książkę, zastosuj się do rad Wade'a. Ja niestety nie ćwiczę systemem tej książki, ale od tego cyklu zacznę stosować się do jej filozofii. ;) Podobnie jw. Za ciężko - przystopuj. Za łatwo - dodaj, bądź przejdź na następny próg. Jeśli jesteś początkujący, to daj czas, by mięśnie się zaadoptowały i ćwicz tym systemem.
  • 0

#23
Luko

Luko

    Advanced Member

  • Bywalec

  • 1 921 postów
Możesz ćwiczyć 6 dni w tygodniu, ale zdecydowanie mniej ćwiczeń wrzucaj. Przykład treningu klatki: zrób 3 serie pompek i finish. Wystarczy i w ten sposób możesz ćwiczyć codziennie, ale zbyt dużo ćwiczeń, serii i powtórzeń po prostu Cię wypali.
  • 0

#24
Konto usunięte

Konto usunięte

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 316 postów
Kolego to jest bardzo prosta sprawa. Jeżeli robisz dane ćwiczenie w dużych ilościach i to codziennie, to znaczy, że to nie jest ćwiczenie dla ciebie.
Progress też trzeba nauczyć się czuć, a to wymaga czasu.
Ja kiedyś też waliłem długie codzienne treningi. Dzisiaj ileś tam ćwiczeń (co zajmowało mi spoooro czasu), jutro to samo, pojutrze to samo. Progress może i był, ale skrajnie minimalny w stosunku do włożonej pracy (i nieporównywalnie mniejszy porównując do mądrej pracy).

Potem nauczyłem się jednej ważnej zasady.

Trening = POBUDZENIE ćwiczeniem + regeneracja + odpowiednie NAJEDZENIE organizmu.
Niedożywiony organizm nie wyciągnie z siebie maxa. Niezregenerowany organizm nie wyciągnie z siebie maxa. A trening? To tylko taki klaps dla naszego organizm. Zachęta do progresu. Porównaj to to sytuacji jak ktoś cię popycha i krzyczy "no biegnij". Jak cię popchnie za mocno to się wywrócisz a nie pobiegniesz :}

Wyobraź sobie swoje najcięższe ćwiczenie którego nie znosisz. Nie żadne pompeczki czy ćwierć przysiady.
Sporo osób pewnie wybierze pełne powolne! przysiady na jednej nodze, albo podciąganie na jednej ręce (a może ćwicznie którego jeszcze nie możecie zrobić). I wyobraź sobie, że robisz to ćwiczenie codziennie ale tak naprawdę porządnie i bez oszukiwania. I że robisz je z progresem. Dajesz radę? Czy już w myślach zaczynasz się obawiać? :)

Chcesz robić porządne treningi? Rób je co 2 dzień. Wtedy będą jeszcze bardziej porządniejsze od porządnych. ...No chyba że chcesz być maratończyk lub pingpongista.

  • 0

#25
Guest_zahir11_*

Guest_zahir11_*
  • Gość

To nie chodzi o natężenie a zaskakiwanie i ciągłe zmiany. Jeśli ktoś trenuje teraz 6xtygodniowo, to po czasie (optymalnie 8-12 tygodni) wrzuca inny plan np. 4xtyg, potem 2xtyg, następnie 6xtyg i wrzuta 3xtyg. Chodzi o ciągłą zmianę a nie koniecznie o natężenie i intensywność planów. Wielu ludzi trenuje intuicyjnie i freestylowo i mają efekty, bo ciągle coś zmieniają. Więcej o dokładnej rozpisce planów, jak je zmieniać itp itd, pisze Pavel w 'Beyond the bodybuilding' - polecam! Całkiem inne spojrzenie, ale skuteczne ;]


Lucluca, według mnie chodzi zarówno o zmiany i zaskakiwanie organizmu oraz o zwiększanie natężenia. Połączenie tych dwóch elementów daje największe efekty. Oczywiście okresowo trzeba też opuszczać natężenie w celu regeneracji. Poza tym w treningu kalistenicznym pierwszy rok ma być na tyle lekki, by przyzwyczaić stawy i ścięgna do "ostrej jazdy".
  • 0

#26
742.

742.

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 8 postów
cass trochę się tym zajmuje ale nie należe do osób które trzymają się książki paula przeczytalem ja owszem ale to było jakiś czas temu. Wole samotny trening i określam sobie sam czy jestem gotowy, wiec wiąże sie to z tym ze cześciej zmieniam stopnie trudności przez kąty swojego ciała.

Wracają do tematu jeżeli chce cwiczyć codziennie non problem Frank medrano doskonały przykład jego rutyny zmniejszyć stopnie trudności i program gotowy. http://www.facebook....412458898816667


Polecam równiesz temat:
https://www.facebook...413770075352216

ja uważam ze trening musi być rotacyjny co 3tyg albo zakres ćwiczenia obciażamy poprzez robienie go w wolniejszym tempie bo angazujesz wtedy więcej parti.Może sie myle ... ale bez bólu nie ma zysku.

Ja bym polecał ci każdego dnia robić tak dla przykładu 1 dnia pompki najtrudniejsze do wykonania :D + brzuch 2 dnia pull up 3 dnia brzuch na drązek dip 4dnia pompki+pull up bic 5dnia dip+brzuch 6 dnia ogólny rozwój 7 reset cwiczyc tak aby miesnie miały 1 dzien przerwy i nei ma problemu po przeczytaniu powyzyszych lektur pozdrawiam:*

PS jeżeli chcesz tak ćwiczyć musisz zdrowiej sie odżywiać:D
  • 0

#27
Platon

Platon

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 9 postów
Ok, ale każdego dnia robię co innego, by każda partia mięśni miała czas na regenerację. Poniedziałek głownie klata, środa brzuch i plecy, czwartek nogi, piątek przedramiona, sobota wszystko ale zmniejszone o co najmniej połowę. Poza tym, w niektórych jest po 10 powtórzeń, i wszędzie dwie serie. Docelowo ma być jak na filmiku, 8 serii i 20 powtórzeń, kiedy już będę mega pro : D
BTW. No, krzysiek, zobaczymy za parę miesięcy, czy będę zajechany i czy będa efekty.
PS. Ok, sobota też wolna, bo jednak to bez sensu znowu ćwiczyć to samo. Wtorek z wf nie liczę, bo ja na wf zbytnio sie nie przemęczam : D Więc wtorek lekki wysiłek, sobota, niedziela wolne, nie tak źle prawda?
Pozdrawiam.

  • 0
"Stać się nap­rawdę dob­rym człowiekiem jest rzeczą trudną." - Platon

#28
Platon

Platon

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 9 postów
Ok, a co sądzicie o tym, ćwiczenia na te partie podałem stronę wcześniej:
Poniedziałek:
Klata
Przedramiona
Nogi
Wtorek:
Wolne
Środa:
Klata
Przedramiona
Brzuch
Czwartek
Nogi
Brzuch
Piątek
Klata
Przedramiona
Sobota
Nogi
Brzuch
  • 0
"Stać się nap­rawdę dob­rym człowiekiem jest rzeczą trudną." - Platon

#29
Konto usunięte

Konto usunięte

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 316 postów
Ale to po co pytasz skoro i tak zrobisz jak zechcesz?
Piszemy ci, że tyle treningu jest bez sensu, a ty i tak chcesz robić 6 treningów w tygodniu. No to rób. Zobacz efekty po jakimś czasie i podziel się z nami efektami.

Potem ci tak. W parku spokojnie mocne pompki z pistoletami sobie łączę. Tak samo np podciąganie z pompkami na rękach. Jakoś się żyje.

Podobne łączenie na siłowni nie zda egazminu i jest prawie awykonalne.

Ale nawet robiąc zbyt częste DOBRE treningi w parku po jakimś czasie przestawałem widzieć progres. Tylko trzymałem dany poziom lub czasami opadałem z siłą.

I tyle. Spróbuj, przekonaj się. Najwyżej będziesz bogatszy o wiedzę. Do pewnych rzeczy trzeba "dorosnąć"

  • 0

#30
Zet91

Zet91

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 2 postów
Witam wszystkich na forum :)
Mam podobny dylemat jaki miał @Platon - ćwiczenie 2 razy w tygodniu według programu Świeża Krew to wydaje mi się trochę mało ale nie chce też ćwiczyć codziennie. Co myślicie o takim planie treningu:
Poniedziałek:
- pompki
- wznosy nóg
Wtorek
- podciąganie
- przysiady
Środa
- wolne
Czwartek
- pompki
- wznosy nóg
Piątek
- podciąganie
- przysiady
Sobota i Niedziela:
- wolne (ewentualnie basen, rower)

W kalistenice jestem nowy ale trenowałem wcześniej z ciężarami. Kondycje i formę jakąś tam mam (nie narzekam ale nie ma się też czym zbytnio chwalić :P)
Więc jak myślicie ? Taki plan ujdzie i nie będzie tego za dużo ? Czy po prostu nie kombinować i trenować według "świeżej krwi" / "dobrego sprawowania" ?
  • 0

#31
Michal

Michal

    Advanced Member

  • Zasłużony
  • 1 598 postów
  • LokalizacjaWawa
Witaj na forum!
Pamiętaj, ze zawsze łatwiej zwiększać intensywność treningu niż zmniejszać. Przeczytaj FAQ Skazanego (i "zwykłe" też).
Zacznij od Świeżej Krwi lub Dobrego Sprawowania (jeśli czujesz się na siłach). Poćwicz miesiąc, a najlepiej dwa lub trzy i spójrz na efekty. Wtedy z perspektywy czasu będziesz mógł ocenić czy to na Ciebie działa czy nie.
  • 0
Słownik ćwiczeń | Mapa miejsc do ćwiczeń

"Kto by chciał być normalnym? My chcemy być nadzwyczajni!"

#32
Guest_zahir11_*

Guest_zahir11_*
  • Gość
Zet91, program mało wszechstronny, każda grupa mięśniowa trenowana dwa razy w tygodniu, według mnie za dużo. Wielokrotnie już tłumaczyłem dlaczego, wiec tym razem sobie odpuszczę;)
  • 0

#33
Zet91

Zet91

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 2 postów
@zahir11 A dlaczego za mało wszechstronny ? Program wziąłem ze Skazanego i pomnożyłem ilość ćwiczeń x2. Ale skoro mówicie, że za dużo to zaczynam od poniedziałku tak jak jest w skazanym. Pochwale się efektami (o ile jakieś będą ^^) za jakiś czas ;)
  • 0

#34
Guest_zahir11_*

Guest_zahir11_*
  • Gość
Choćby dlatego, że brak w nim ćwiczeń na prostowniki grzbietu. A przy tak intensywnym treningu mięśni brzucha jest to niezbędne. Wiem, że na mostki może być jeszcze za wcześnie ale przynajmniej supermana mógł byś wrzucić:)
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych