Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!Zaloguj się Zarejestruj się
Witajcie. Mam na imię Dawid :)
Rozpoczęty przez
fildi
, wrz 22 2012 10:50
#1
Napisano 22 września 2012 - 10:50
Witam Wszystkich.
Na forum jestem pod nickiem "fildi" a mam na imię Dawid. Mam skończone 25 lat, mój wzrost to 182cm, zaś waga 89kg. W wieku 21-23 lat trenowałem na siłowni - rekreacyjnie, w tym samym czasie trenowałem amatorsko muay thai a także przez kilka miesięcy mieszane sztuki walki. Ze względu na kontuzje podczas treningu musiałem zaprzestać ćwiczeń tym samym na brzuchu pojawiła nadmiernie widoczna tkanka tłuszczowa a wszystko co miałem przez treningi poszło w zapomnienie. Nie stosowałem żadnych odżywek prócz witamin i minerałów wszystko było na "sucho". Chciałbym zacząć od nowa ćwiczyć dlatego też przeglądam czeluści internetu w poszukiwaniu przydatnych informacji. I trafiłem tutaj. Świetnie. Tak pokrótce napisałem coś o sobie tym samym WITAM WSZYSTKICH SERDECZNIE.
Chciałbym zacząć ćwiczyć w domu ponieważ mam nie normowane godziny pracy i dostrzegłem że ciało ludzkie ma niesamowity potencjał na rozwój bez sztucznego balastu. Czy mam plan treningowy: NIE. Czy przeczytałem jakąś książkę która została na forum zaprezentowana:NIE. Czy stosuje się do jakiejś diety:NIE. Mam zamiar to wszystko nadrobić, daje sobie czas na rozpoczęcie od miesiąca października aby robić to dobrze, dlatego też będę potrzebował waszej pomocy. Tym samym na początek mam pytanie: co sądzicie o połączeniu zestawu ćwiczeń kalistenicznych z ćwiczeniami P90X? Nie napisałem o najważniejszym, chciałbym schudnąć i wyrzeźbić się do max października przyszłego roku.
Pozdrawiam Wszystkich
PS.
Wybaczcie za moją epopeje
Na forum jestem pod nickiem "fildi" a mam na imię Dawid. Mam skończone 25 lat, mój wzrost to 182cm, zaś waga 89kg. W wieku 21-23 lat trenowałem na siłowni - rekreacyjnie, w tym samym czasie trenowałem amatorsko muay thai a także przez kilka miesięcy mieszane sztuki walki. Ze względu na kontuzje podczas treningu musiałem zaprzestać ćwiczeń tym samym na brzuchu pojawiła nadmiernie widoczna tkanka tłuszczowa a wszystko co miałem przez treningi poszło w zapomnienie. Nie stosowałem żadnych odżywek prócz witamin i minerałów wszystko było na "sucho". Chciałbym zacząć od nowa ćwiczyć dlatego też przeglądam czeluści internetu w poszukiwaniu przydatnych informacji. I trafiłem tutaj. Świetnie. Tak pokrótce napisałem coś o sobie tym samym WITAM WSZYSTKICH SERDECZNIE.
Chciałbym zacząć ćwiczyć w domu ponieważ mam nie normowane godziny pracy i dostrzegłem że ciało ludzkie ma niesamowity potencjał na rozwój bez sztucznego balastu. Czy mam plan treningowy: NIE. Czy przeczytałem jakąś książkę która została na forum zaprezentowana:NIE. Czy stosuje się do jakiejś diety:NIE. Mam zamiar to wszystko nadrobić, daje sobie czas na rozpoczęcie od miesiąca października aby robić to dobrze, dlatego też będę potrzebował waszej pomocy. Tym samym na początek mam pytanie: co sądzicie o połączeniu zestawu ćwiczeń kalistenicznych z ćwiczeniami P90X? Nie napisałem o najważniejszym, chciałbym schudnąć i wyrzeźbić się do max października przyszłego roku.
Pozdrawiam Wszystkich
PS.
Wybaczcie za moją epopeje
#2
Napisano 22 września 2012 - 11:12
No witam
P90x - ma 6dni treningowych w tygodniu.
Jak masz tyle czasu, to spoko - i raczej nie radziłbym łączyć tego z czymś jeszcze!
Jeśli zależy Ci na sylwetce, to mogę polecić Lafay'a - masz 3-4treningi w tygodniu a w książce: plan rozpisany co do sekundy.
Jak bardziej interesuje Cię "fiku miku" - to coś z gimnastyki (Sommer), albo "Skazany..." Wade'a
Wszystko w dziale LITERATURA/KSIĄŻKI
Podbudowę zapewne masz, więc może Lafay, albo jakąś klasykę typu pompki,brzuszki,drążek, przysiady + warianty
A Lafay - do poduchy!
P90x - ma 6dni treningowych w tygodniu.
Jak masz tyle czasu, to spoko - i raczej nie radziłbym łączyć tego z czymś jeszcze!
Jeśli zależy Ci na sylwetce, to mogę polecić Lafay'a - masz 3-4treningi w tygodniu a w książce: plan rozpisany co do sekundy.
Jak bardziej interesuje Cię "fiku miku" - to coś z gimnastyki (Sommer), albo "Skazany..." Wade'a
Wszystko w dziale LITERATURA/KSIĄŻKI
Podbudowę zapewne masz, więc może Lafay, albo jakąś klasykę typu pompki,brzuszki,drążek, przysiady + warianty
A Lafay - do poduchy!
#3
Napisano 22 września 2012 - 14:10
#7
Napisano 22 września 2012 - 17:17
witam na pokładzie
ja zaczynałem od książki Lafa'y'a, przez tą książkę się zmotywowałem i w ogóle
ja zaczynałem od książki Lafa'y'a, przez tą książkę się zmotywowałem i w ogóle
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
#8
Napisano 23 września 2012 - 10:50
Witam nowo komentujących mam do was pytanie, jakie są wasze rezultaty w mocy i w wyglądzie po ćwiczeniach i jak długo dążyliście do aktualnego wyglądu? przeglądałem forum i napotkałem tylko kilka zdjęć użytkowników którzy pochwalili się skillem który osiągnęli w ciągu 3 miesięcy.
Pozdro
Pozdro
#9
Napisano 23 września 2012 - 11:41
Postępy idą szybko, ja po 2 miesiącach ćwiczeń w domu i na drążku widzę bardzo duży progres. Wiem, że to zacznie zwalniać, będą dochodziły coraz trudniejsze warianty ćwiczeń, ale jest zadowalająco.
Co do sylwetki, zaczynam posiadać widoczne tricepsy, uda i łydki łądnie się rysują, brzuch zaczyna wyglądać. Niestety nie robię jeszcze stania na rękach, więc barki zostają w tyle, ale to nadrobię Kalistenika daje szybsze efekty niż się tego spodziewałem.
Co do sylwetki, zaczynam posiadać widoczne tricepsy, uda i łydki łądnie się rysują, brzuch zaczyna wyglądać. Niestety nie robię jeszcze stania na rękach, więc barki zostają w tyle, ale to nadrobię Kalistenika daje szybsze efekty niż się tego spodziewałem.
#10
Napisano 23 września 2012 - 23:22
u mnie nogi były zawsze mocne, silne, wytrzymałe i duże, przez częste kiedyś pykanie w gałę
ja tam już jestem lepszy niż kiedyś jeśli chodzi o budowę ciała czy o siłę
kiedyś siłownia - która dała mi mało co, może lekką podbudowę i tyle :sleepy:
porzuciłem ją, brak czasu itp...
kali... można robić wszędzie i o każdej porze nie czekając na swoją kolejką do sprzętu i za darmo
ja tam już jestem lepszy niż kiedyś jeśli chodzi o budowę ciała czy o siłę
kiedyś siłownia - która dała mi mało co, może lekką podbudowę i tyle :sleepy:
porzuciłem ją, brak czasu itp...
kali... można robić wszędzie i o każdej porze nie czekając na swoją kolejką do sprzętu i za darmo
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
#11
Napisano 28 września 2012 - 00:08
Witaj na forum!
Jeśli chodzi o Skazanego to ćwicząc tylko wg niego ciężko Ci będzie zredukować wagę. To trening typowo na siłę. Nawet sam autor o tym pisze, że ktoś z nadwagą powinien najpierw ją zrzucić.
Jeśli chodzi o Skazanego to ćwicząc tylko wg niego ciężko Ci będzie zredukować wagę. To trening typowo na siłę. Nawet sam autor o tym pisze, że ktoś z nadwagą powinien najpierw ją zrzucić.
#12
Napisano 01 października 2012 - 19:07
Witam ponownie.
Jak powiedziałem tak też robię dziś 1 październik trening czas zacząć. Książkę przeczytałem całą, i mam kilka wątpliwości. Tak jak Michal trening i warianty i inne cuda na kiju w "skazanym" ukazują sztukę "przetrwania" i nabrania siły. Ok może być, tylko zależy mi na spaleniu zbędnej tkanki tłuszczowej i bardziej urozmaiconym treningu bo widząc plan treningowy "świeża krew" i pierwsze spośród 10 ćwiczeń chociażby pompki to trochę jak dla mnie (już wcześniej trenującego) to za mało. Tak mi się wydaje. Dlatego też pytanie do was, czy dobrym rozwiązaniem będzie zastosować plan "świeża krew" dołożyć do tego (sam autor proponuje) bieg plus skakankę plus zestaw ćwiczeń na ławeczce z hantlami. W siłowni miałem znajomego instruktora który napisał mi 3 dniowy trening ogólny na wszystkie partie mięśni z wykorzystaniem tylko HANTLI do 20kg. Czy ewentualnie dobrym rozwiązaniem jest miedzy dniami treningowymi zalecanymi w książce robić pompki np wąskie tak dla urozmaicenia.
Dietę ułożę sobie w tym tygodnie. Na bieżącą chwilę celem było przestudiowanie książki i powoli będę wszystko wdrążał w życie.
Pozdrawiam Dawid
Jak powiedziałem tak też robię dziś 1 październik trening czas zacząć. Książkę przeczytałem całą, i mam kilka wątpliwości. Tak jak Michal trening i warianty i inne cuda na kiju w "skazanym" ukazują sztukę "przetrwania" i nabrania siły. Ok może być, tylko zależy mi na spaleniu zbędnej tkanki tłuszczowej i bardziej urozmaiconym treningu bo widząc plan treningowy "świeża krew" i pierwsze spośród 10 ćwiczeń chociażby pompki to trochę jak dla mnie (już wcześniej trenującego) to za mało. Tak mi się wydaje. Dlatego też pytanie do was, czy dobrym rozwiązaniem będzie zastosować plan "świeża krew" dołożyć do tego (sam autor proponuje) bieg plus skakankę plus zestaw ćwiczeń na ławeczce z hantlami. W siłowni miałem znajomego instruktora który napisał mi 3 dniowy trening ogólny na wszystkie partie mięśni z wykorzystaniem tylko HANTLI do 20kg. Czy ewentualnie dobrym rozwiązaniem jest miedzy dniami treningowymi zalecanymi w książce robić pompki np wąskie tak dla urozmaicenia.
Dietę ułożę sobie w tym tygodnie. Na bieżącą chwilę celem było przestudiowanie książki i powoli będę wszystko wdrążał w życie.
Pozdrawiam Dawid
#13
Napisano 01 października 2012 - 19:38
1. Albo ćwicz splitem (czy tam FBW) i do tego Skazany jako dodatek.
Zwłaszcza pierwsze kroki będą dobre na rozgrzewkę (albo na schłodzenie po treningu).
2. Albo ćwicz Skazanym - tym najprostszym, a hantle wrzuć jako dodatek (jeśli dla jakichś partii ciała Skazany nie wystarczy - a nie wystarczy!).
Jako, że już "coś robiłeś" to polecałbym wariant 1.
Jak Skazany zacznie dawać Ci w kość, to będziesz mógł go wykonywać jako bazę, a bicka i tricka zrobisz hantlami..
Tak swoją drogą - wrzuć tę rozpiskę na parę hantli! Będę wdzięczny
Zwłaszcza pierwsze kroki będą dobre na rozgrzewkę (albo na schłodzenie po treningu).
2. Albo ćwicz Skazanym - tym najprostszym, a hantle wrzuć jako dodatek (jeśli dla jakichś partii ciała Skazany nie wystarczy - a nie wystarczy!).
Jako, że już "coś robiłeś" to polecałbym wariant 1.
Jak Skazany zacznie dawać Ci w kość, to będziesz mógł go wykonywać jako bazę, a bicka i tricka zrobisz hantlami..
Tak swoją drogą - wrzuć tę rozpiskę na parę hantli! Będę wdzięczny
#14
Napisano 01 października 2012 - 21:08
Jestem już w zasadzie po bieganiu (trening początkującego) i pierwszym treningu świeżej krwi. Pompki od ściany - luz ale już wznosy nóg kiepsko, brzuch jednak bardzo mam zaniedbany.
A co do mojego treningu z hantlami to proszę bardzo. Co myślisz?
Program treningowy dla początkujących na 3 dni metodą kulturystyczną. 3-4 serie każdego ćwiczenia po 15-10 powtórzeń. Każdy trening poprzedzony rozgrzewką (około 7 min. na rowerku), Przerwa między seriami około 1 min.
1 dzień
1.Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej
2.Rozpiętki sztangielkami na ławce skośnej
3.Wiosłowanie ze sztangielkami
4.Wyciskanie sztangielek nad głowę na ławce pionowej
5.Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc/siedząc
6.Francuskie wyciskanie sztangielką oburącz siedząc
7.Przysiady ze sztangielkami w rękach
8.Twister
9.Skłony na ławce pochyłej
2 Dzień
1.Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
2.Podciąganie sztangielki do boku w podporze o ławkę
3.Martwy ciąg ze sztangielkami
4.Unoszenie sztangielek bokiem stojąc
5.Uginanie ramion ze sztangielką chwyt młotkowy
6.Francuskie wyciskanie jednorącz na ławce prostej
7.Martwy ciąg na prostych nogach ze sztangielkami
8.Spięcia brzucha przy drabinkach
9.Przenoszenie talerza siedząc
3 Dzień
1.Rozpiętki sztangielekami na ławce poziomej
2.Wznosy tułowia z opadu
3.Unoszenie sztangielek przodem
4.Unoszenie łokci w opadzie
5.Uginanie ramienia w opadzie
6.Prostowanie ramienia w opadzie
7.Wspięcia na palce stojąc ze sztangielkami
8.Skręty z drążkiem siedząc
9.Spięcia brzucha na maszynie
Mogą wystąpić błędy bądź literówki bo rekognizowałem dokument.
Może to być jako FBW? i jako dodatek Skazany?
A co do mojego treningu z hantlami to proszę bardzo. Co myślisz?
Program treningowy dla początkujących na 3 dni metodą kulturystyczną. 3-4 serie każdego ćwiczenia po 15-10 powtórzeń. Każdy trening poprzedzony rozgrzewką (około 7 min. na rowerku), Przerwa między seriami około 1 min.
1 dzień
1.Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej
2.Rozpiętki sztangielkami na ławce skośnej
3.Wiosłowanie ze sztangielkami
4.Wyciskanie sztangielek nad głowę na ławce pionowej
5.Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc/siedząc
6.Francuskie wyciskanie sztangielką oburącz siedząc
7.Przysiady ze sztangielkami w rękach
8.Twister
9.Skłony na ławce pochyłej
2 Dzień
1.Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
2.Podciąganie sztangielki do boku w podporze o ławkę
3.Martwy ciąg ze sztangielkami
4.Unoszenie sztangielek bokiem stojąc
5.Uginanie ramion ze sztangielką chwyt młotkowy
6.Francuskie wyciskanie jednorącz na ławce prostej
7.Martwy ciąg na prostych nogach ze sztangielkami
8.Spięcia brzucha przy drabinkach
9.Przenoszenie talerza siedząc
3 Dzień
1.Rozpiętki sztangielekami na ławce poziomej
2.Wznosy tułowia z opadu
3.Unoszenie sztangielek przodem
4.Unoszenie łokci w opadzie
5.Uginanie ramienia w opadzie
6.Prostowanie ramienia w opadzie
7.Wspięcia na palce stojąc ze sztangielkami
8.Skręty z drążkiem siedząc
9.Spięcia brzucha na maszynie
Mogą wystąpić błędy bądź literówki bo rekognizowałem dokument.
Może to być jako FBW? i jako dodatek Skazany?
#16
Napisano 01 października 2012 - 21:31
Nie chciałem oceniać planu - skoro jakiś instruktor go ułożył, to co mi tam go oceniać
Wszystkie mięśnie na każdym treningu i za każdym razem atakowane pod innym kątem - wygląda OK. Może mi czasem kolejność czy jakieś ćwiczenie nie pasuje, ale nie o to chodzi.
To już oceń sam
Jak Skazany jest Ci lekki - to polecam go robić na rozgrzewce, a potem FBW.
Jak zacznie być ciężki - a to jeszcze dłuuugo - to się będziesz martwił
Wszystkie mięśnie na każdym treningu i za każdym razem atakowane pod innym kątem - wygląda OK. Może mi czasem kolejność czy jakieś ćwiczenie nie pasuje, ale nie o to chodzi.
Może to być jako FBW? i jako dodatek Skazany?
To już oceń sam
Jak Skazany jest Ci lekki - to polecam go robić na rozgrzewce, a potem FBW.
Jak zacznie być ciężki - a to jeszcze dłuuugo - to się będziesz martwił
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych