Rosyjska strona ze sprzetem moze po czesci dla dzieci ale jednak warto przejrzec i mozliwe ze ktos cos zakupi:)
http://romana.ru/
Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!Zaloguj się Zarejestruj się
Sprzet do treningu z masa wlasnego ciala
Rozpoczęty przez
julo1976
, wrz 08 2012 15:58
#2
Napisano 08 września 2012 - 18:04
Dla dzieci to jest komputer i playstation, a nie takie niebezpieczne rury!
Swoją drogą nie pogardziłbym takim czymś:
Albo chociaż takim:
Albo:
Ja, to bym niczym nie pogardził, tylko skąd na to miejsce...?
Właściwie wystarczyłaby pozioma belka, do której montowałbym sobie różne rzeczy.
Gdzieś kiedyś wyczytałem fajne zdanie, że jak na trening bez sprzętu, to sporo to wszystko kosztuje
Swoją drogą nie pogardziłbym takim czymś:
Albo chociaż takim:
Albo:
Ja, to bym niczym nie pogardził, tylko skąd na to miejsce...?
Właściwie wystarczyłaby pozioma belka, do której montowałbym sobie różne rzeczy.
Gdzieś kiedyś wyczytałem fajne zdanie, że jak na trening bez sprzętu, to sporo to wszystko kosztuje
#3
Guest_zahir11_*
Napisano 08 września 2012 - 18:16
Panowie, ja do tej pory ćwiczę bez drążka, więc się da;) Podciągałem się na schodach, teraz od niedawna mam kółka, więc już jest wypas:) Aczkolwiek myślę o urządzeniu jakie bodajże zakupił Krzysiek (drążek + poręcze koszt ok. 600zł) Taki trening jest oczywiście bardziej komfortowy ale nie jest niezbędny. Jeśli mamy tylko chęci, to możemy robić naprawdę wydajny trening rzeczywiście bez sprzętu:)
#7
Napisano 11 września 2012 - 10:29
Da się, ale wiesz jak to bywa - "Gdybym tylko miał XYZ, to bym ćwiczył" - i takich XYZ już cały alfabet gdzieś na chacie leży..
Dokładnie. Dlatego gdy zaczynałem trenować powiedziałem sobie - nie kupuję nic oprócz drążka.
Przypomina mi się historia kolegi, który kupił bieżnię. Najwięcej napocił się przy jej przenoszeniu z miejsca na miejsce. Może ze dwa razy jej użył...
A sprzęcior fajny ale i tak (jeszcze) za bardzo zaawansowany jak dla mnie
Może posłużyć za wzór dla kogoś, kto będzie sobie sam coś budował, a huśtawką można żonę przekonać argumentując, że "przecież to dla dziecka"
#8
Guest_zahir11_*
Napisano 11 września 2012 - 12:56
#9
Napisano 11 września 2012 - 13:20
No ja mam tylko 4 drążki (jeden w suficie, jeden na framudze, jeden taki na szybko do montowania kiedy robię 2 i 3 etap podciągań ze skazanego i jeden wędrowny ), 5 kettli, TRX-a, kółko gimnastyczne, piłkę do nogi do podpierania w ćwiczeniach na piłce, gumową matę do amortyzacji uderzeń (inaczej parkiet do wymiany po kettlach), pas do dodawania obciążeń przy podciąganiu, skakankę i takie różne bzdety ale tego wszystkiego używam.
Najgorszą rzeczą którą mógłbyś spotkać na drodze samodoskonalenia to uczucie spełnienia.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych