5 odpowiedzi w tym temacie

[dragon]

Nie wiem czy ktoś już to wcześniej zauważył, ale jeśli robi się mostki na pięściach to wymagają one znacznie większej pracy pleców.
Odkryłem to jak robiłem ćwiczenia na brzuch, chciałem się lekko przeciągnąć (bo same mostki nigdy nie sprawiały mi problemu), ale mam chory nadgartek, więc chciałęm go zrobić na pięściach. No i lekkie zdziwienie- spieły mi się całe prostowniki jak nigdy wcześniej

[Skowron]

Też to zauważyłem bo sam ma ostatnio problemy z nadgarstkiem. Ale moim zdaniem lepiej ich nie robić bo jak zauważyłeś nadgarstek Ciebie w tym wariancie nie boli co oznacza to że mostkami na pięściach nie wzmacniasz nadgarstków.

[dragon]

Zgoda, ale mostek jest ćwiczeniem przede wszystkim na prostowniki pleców, a w momencie robienia ich na pięściach ćwiczenie (w moim przypadku) staje się kilkukrotnie cięższe. Z mostkami miałem tak że już kiedyś robiłem krok 9 jedno, dwa powtórzenia (przy nauce fiflaka), i nie było w tym tyle wysiłku, a tu na znacznie prostszym kroku bardziej ćwiczę plecy. Ale na razie nawet tego nie będę robił, (co najwyżej okazjonalnie), bo nie jestem na szośtych krokach innych cwiczeń.

[qwsdm]

Sprawdziłem trudniejsze na nadgarstkach i sadze też że w tym wariacie lepiej odgrywaj role mięśni stabilizujące.
Skowron nie bolą nadgarstki bo nie obciążasz ich cały ciężar jest przekierowany teoretyczne na kręgosłup.
Mostek na piąstkach warte uwagi.