Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Początkujący :)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

#1
Maciej.P

Maciej.P

    Member

  • Użytkownik
  • 29 postów
Hej, właśnie zaczynam ćwiczenia i robię obwód z tematu o kształtowaniu siły mięśniowej i rozgrzewkę powadziego.Mam problem bo zaczyna się jesień i zima więc nie mam pojęcia jakie cardio mogę robić w domu a bez tego tłuszcz się nie spali.Co wy robiliście w zimie ? Jakie macie dla mnie rady? Wielkie dzięki za wszelkie wsparcie :-)
  • 0

#2
JamesFranek

JamesFranek

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 134 postów

a bez tego tłuszcz się nie spali

 

A, nie prawda  ;)  Słyszałeś może o czymś takim jak dieta? pewnie słyszałeś, prawidłowa dieta jest wiele razy skuteczniejsza niż każde kardio. A co znaczy prawidłowa? no i tu zaczynają się schody (albo i nie) bo musisz odrzucić wszelkie słodycze, słodkie napoje, soki, pieczywo, makarony, kasze, ryże, a także ograniczyć białko. Co w takim razie zostaje? metodą eliminacji - tłuszcz, zapomnij o mitach dla dzieci, że tłuszcz z pożywienia odkłada się jako tkanka tłuszczowa w organizmie, jest to biologicznie niemożliwe, dzieje się tak jedynie w towarzystwie węglowodanów, a także nie jedząc tłuszczy, ale węglowodany - tak to węglowodany zarówno proste jak i złożone są winowajcą nie tylko otyłości, ale także cukrzycy i wielu innych chorób. W skrócie węglowodany musisz ograniczyć do max 50-70 g na dobę (0,5-0,8 g na kg masy ciała) (spożywać je głównie w drugiej połowie dnia), białka do max 100 g na dobę (1-1,2 g na kg masy ciała) oraz nie ograniczać tłuszczy, czyt. jeść ich do sytości. Istotna jest też ilość posiłków - 2 lub 3 dziennie, nasuwa się myśl że będziesz głodny - nie, jeśli tylko będziesz jadł dużo tłuszczu, tylko wtedy gdy czujesz głód i najadał się do syta to tłuszcz nie pozwoli być głodnym.


  • 0

#3
Maciej.P

Maciej.P

    Member

  • Użytkownik
  • 29 postów
A co z jedzeniem 5 posiłków dziennie?Mam dopiero 16 lat raczej nie powinienem przesadzać z dietą przynajmniej tak słyszałem poza tym nie zawsze mam wpływ na to co jem :/ Raczej dam radę unikać tych wpisanych rzeczy ale wegle itd wątpię.Dlatego staram się to zastąpić jakimś cardio,większość osób robi je przy odchudzaniu i nie narzeka więc czemu nie ?:P Tylko nie mam pojęcia co mogę robić w domu bez żadnych rzeczy.
  • 0

#4
Pablo1

Pablo1

    Advanced Member

  • Administrator
  • 3 444 postów

Cardio może być dobre tylko na początku, żeby przyzwyczaić organizm do dalszego wysiłku. Z czasem będziesz musiał zdecydowanie podkręcić tempo jeśli faktycznie chcesz dać bodziec organizmowi do zgubienia trochę BF, choć bez odpowiedniego odżywiania będzie to bardzo trudne. Możesz spróbować pływania, skakanki, biegania czy co tam uważasz. Bieganie jesienią wcale nie oznacza bycia chorym 24/7, kwestia adekwatnego do pogody ubioru.

 

Co do idei jedzenia pięciu posiłków dziennie to raczej nie polecam, bardziej sugerowałbym jedzenie wtedy gdy jesteś głodny. Wydaje mi się to być najbardziej naturalny i przyjazny organizmowi sposób, staraj się też nie podjadać w nocy czy bezpośrednio przed snem.


  • 0

E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.


#5
Maciej.P

Maciej.P

    Member

  • Użytkownik
  • 29 postów
Musiałbym biegać w kurtce? :D Słyszałem że przy jedzeniu 5 posiłków dziennie o stałych porach organizm wie ,że dostanie jedzenie i nie magazynie na później w postaci tłuszczu. Poza tym ja póki co nie mam w planie budować jakichś mega mięśni tylko schudnąć i trochę mięśni a dopiero jak będę starszy pomyśle o jakichś dietach.Mogę nie jeść wielu rzeczy wydaje mi się że mam silna wolę Ale na pewno nie będę liczył kalorii , węglowodanów ani cukrów itd. Czytałem wiele artykułów gdzie ludzi chudli bez żadnych diet wyrzucając tylko śmieciowe jedzenie (w tym na tym forum)
  • 0

#6
JamesFranek

JamesFranek

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 134 postów

Jak nie to nie - Twoja sprawa, chcesz się zajeżdżać cardio i mieć marne efekty to mi nic do tego. Twoim zdaniem ludzie pierwotni przez setki tysięcy lat jedli sobie posiłki 5 razy dziennie o stałych porach? a jeśli nie jedli to byli otyli? otóż jedli raz lub dwa razy dziennie to syta, pierwsze co jedli to narządy wewnętrzne zwierzyny, którą upolowali, jak się nie najedli to w dalszej kolejności mięśnie, owoce, raz że nie były takie słodkie bo nie były hodowane i odmiany nie były wyselekcjonowane do tych najsłodszych, a dwa były tylko jedzeniem zastępczym, jeśli nic nie upolowali, a otyli nie byli bo nie mogli sobie na to pozwolić, nie siedziałbyś teraz przed komputerem i zastanawiał się co zrobić żeby zgubić tłuszcz bo nasza rasa by wyginęła. Jedzenie 4 i więcej posiłków dziennie to niezdrowy luksus, który mamy odkąd człowiek zaczął prowadzić osiadły tryb życia, uprawiać zboże kilka-kilkanaście tysięcy lat temu, a cukier prosty spożywamy jeszcze krócej.

To, że masz 16 lat nie ma żadnego znaczenia, to nawet lepiej bo tylko tyle czasu się trułeś i możesz to zmienić, sposób odżywiania który przedstawiłem nie jest restrykcyjną dietą na odchudzanie, która może powodować uszczerbek na zdrowiu, wręcz przeciwnie jest najbardziej naturalną i prawidłową formą odżywiania, której efektem ubocznym jest zrzucenie zbędnych kg tłuszczu. 

I absolutnie nic nie należy liczyć, podałem ogólne proporcje, które znacznie prościej można zastosować w praktyce, połową sukcesu jest już unikanie wymienionych produktów, bo z warzyw i owoca dziennie (o ile nie jest to cały arbuz  :lol: ) nie zjesz węglowodanów dużo ponad miarę, jeśli jeszcze ograniczysz ziemniaki do max 150-250 g dziennie na obiad lub/i kolację, kolejne 1/3 sukcesu to ograniczenie orientacyjnie ilości białka, w twarogach jest go 15-20g/100g, w serach żółtych i pleśniowych 30g/100, w mięsie 20g/100 w 1 jajku 7g, w maśle, śmietanie i innych nie bierzemy pod uwagę. W praktyce oznacza to 4 jajka na śniadanie i 200g mięsa na obiad. I najprzyjemniejsza część, która nie jest trudna to wyszukanie produktów bogatych w tłuszcz i ubogich w ww i białko oraz nauczenie się ich spożywać w sposób jaki lubisz, tutaj już nic nie musisz liczyć tylko dodajesz, przerabiasz jak lubisz i w takich ilościach abyś był syty, jeśli już wyczerpał się limit ww i białka to tłuszczami można bez wyrzutów sumienia zaspokoić głód.


  • 0

#7
Maciej.P

Maciej.P

    Member

  • Użytkownik
  • 29 postów

Mówiłem że mogę unikać produktów które wymieniłeś :) Cardio raczej nie daje marnych efektów :P chyba odwrotnie ale ja tam jestem nowy co ja moge wiedziec :D Czy ja coś mówiłem o ludziach pierwotnych ? Oni musieli polować żeby żyć i taka aktywność fizyczna raczej miała ogromny wpływ na ich wygląd (poza tym oni raczej by chcieli miec troche tluszczu :D) Dlaczego jedzenie kilku posiłków dziennie jest "niezdrowe" ? To że mam 16 lat ma małe znaczenie bo nie wybieram co jem na obiad :/ Żebym ja jeszcze wiedział które węgle są dobre. Każdy kto się odchudza raczej zawsze robi cardio + trening siłowy + dieta lub cardio + dieta a dieta zawsze dla mnie była skomplikowana więc po prostu jadałem mniej i starałem się zdrowiej ale nic z tego 


Użytkownik Kleds edytował ten post 08 października 2016 - 09:57

  • 0

#8
JamesFranek

JamesFranek

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 134 postów

Eh, czytanie ze zrozumieniem się kłania, rozpisałem Ci ładnie jak w najprostszy sposób rozpocząć dietę, że jeśli będziesz unikał tych produktów to już połowa sukcesu, napisałem również, że węglowodany masz czerpać głównie z ziemniaków (do ~200g), warzyw, i max jednego owoca dziennie. Nie wierzysz w tą dietę to poszukaj w necie efekty diety LCHF, jak umiesz szukać to znajdziesz i po raz kolejny powtórzę, że nie trzeba robić cardio! to nie są jakieś tam wymysły tylko widziałem to na sobie, jak chcesz się katować to Twoja sprawa, a obiadki domowe to zwykła wymówka, sam często je zjadam lekko modyfikując np. zamiast 400g ziemniaków i 150 g schaba + ogórek kiszony jem 150g ziemniaków + 50 g masła + 200 g schaba + ogórek kiszony, moim zdaniem rodzicie zrozumieją, jeśli powiesz, że próbujesz nowej diety i nie jesz czegoś tam i np. dzisiaj nie zjesz obiadu tylko sobie sam coś upichcisz. Masz bardzo obszerny wątek "dieta tłuszczowa" w dziale odżywianie, i cały internet gdzie polecam wpisać nazwy diet "low carb diet", "LCHF", "dieta tłuszczowa", "dieta ketogeniczna"...


  • 0

#9
Maciej.P

Maciej.P

    Member

  • Użytkownik
  • 29 postów

50g masła ? Do ziemniaków oczywiście,tak ? A co sądzisz o treningu siłowym bo później wyglądałbym okropnie bez żadnych ćwiczeń :/ cardio zawsze mogę przeplatać między siłowymi jakoś się na to zaparłem :D Podałbyś mi jakieś propozycje np. na śniadanie i kolacje ? Bo mam bardzo małe "menu" :D


  • 0

#10
JamesFranek

JamesFranek

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 134 postów

Masło do ziemniaków miałem na myśli, ale schabik polany roztopionym też lepiej smakuje. Nie będę podawał propozycji posiłków bo to tylko ogranicza dietę, która jest bogata w tyle produktów, że przez rok codziennie możesz jeść co innego :D, musisz być twórczy szukaj w internecie (nazwy diet już podałem powyżej jakich możesz używać), w temacie "dieta tłuszczowa" też trochę tego jest. Menu nie masz małego - mięso drobiowe (głównie serca, żołądki, wątróbka), noga, skrzydła, pierś, gęś, kaczka, wieprzowina - podgardle, słonina, karkówka, schab, żeberka, boczek, łopatka, golonka, nerki, serce, wątroba, wołowina - karkówka, żeberka, szponder, antrykot, łopatka, udziec, flaczki, serce, wątroba, nerki, płuca, łosoś, śledź, makrela, karp, węgorz, powyższe można, marynować, panierować, przyprawiać, piec, smażyć, gotować, dusić, grillować, śmietana kwaśna, słodka, masło, jogurt grecki (tł. min 10%), serek wiejski, sery żółte, sery pleśniowe, twarogi, jaja, smalec, kapusta, kalafior, pomidor, ziemniaki, rzodkiew, brokuł, papryka, ogórek, cebula, owoce (w niewielkiej ilości), orzechy, pestki, słonecznika, dyni. Pewnie jeszcze wiele pominąłęm, ja Ci jadłospisu układał nie będę bo nie jestem Twoim dietetykiem, a przede wszystkim nie wiem co lubisz i tylko niepotrzebnie się zrazisz do diety. 


  • 0

#11
Maciej.P

Maciej.P

    Member

  • Użytkownik
  • 29 postów

Chodzi o to że mało co lubię bo mało co znam :D Chętnie bym popróbował nowych rzeczy ale musiał bym wszystko w internecie wklepywać :/ Będe unikać tych rzeczy które wymieniłeś na początku i zobaczymy jak będzie :D


  • 0

#12
Pablo1

Pablo1

    Advanced Member

  • Administrator
  • 3 444 postów

Odwołując się jeszcze do Twojego poprzedniego wpisu, nie widzę niczego złego z bieganiu z kurtce o ile będziesz pamiętał o czapce. Dużo ludzi biega cały rok na świeżym powietrzu i nie jest to nic strasznego.


  • 0

E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.


#13
Maciej.P

Maciej.P

    Member

  • Użytkownik
  • 29 postów
Jakoś nie widzi mi się biegać spoconym na takiej temperaturze w kurtce i czapce :/
  • 0

#14
JamesFranek

JamesFranek

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 134 postów

Ja tutaj mówiłem tylko o cardio, że nie jest potrzebne, trening siłowy jak najbardziej powinieneś robić, może on pozytywnie wpłynąć na proces spalania tkanki, jak koniecznie chcesz je wykonywać to oprócz biegania możesz skakać na skakance w domu czy iść na basen, a co do biegania jesienią i zimą to piłkarze nożni grają cały rok (w koszulkach) i nie łapią przeziębienia po każdym meczu. Nie koniecznie musisz ubierać kurtkę gdy temperatura jest powyżej zera i nie pada, dwie koszulki, bluza, koniecznie czapka jeżeli jest poniżej 5 stopni i będzie wystarczająco ciepło, pamiętaj aby oddychać przez nos i moim zdaniem nie złapie Cię przeziębienie, tylko nie rób rozgrzewki w domu, ewentualnie na dworze również nie wychodź na dwór słabo ubrany spocony po treningu siłowym, ale to wszystko raczej wiesz. 

Jak chcesz, ale jak będziesz unikał tych produktów to prawdopodobnie będziesz głodny, bo były podstawą Twojego odżywiania, a nie o to chodzi, chodzenie głodnym nie przyspieszy spalania (no chyba że na tradycyjnej diecie) może je nawet spowolnić. Jeśli chcesz spróbować to pamiętaj żeby nie przekraczać dziennie ~70 g ww, bardzo łatwo można policzyć ile wyszło, powyżej 100-120 to już żadne low carb i nic z tego nie wyjdzie, unikać to nie znaczy zjeść raz dziennie tylko nie jeść jeśli nie ma konieczności czyli najlepiej wcale.


  • 0

#15
Pablo1

Pablo1

    Advanced Member

  • Administrator
  • 3 444 postów

Prawdę mówiąc lepiej się biega w takiej temperaturze niż jak jest upał, pocenie również jest mniejsze - musiałbyś tego spróbować.


  • 0

E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.


#16
Maciej.P

Maciej.P

    Member

  • Użytkownik
  • 29 postów

Nie były podstawą mojej diety :P Sporadycznie je jadałem z wyjątkiem pieczywa,to można uznać za podstawę :D Wszystko rozumiem tylko jeśli się przeziębie to tak średnio bo ani treningu złe samopoczucie + szkoła :/


  • 0

#17
Maciej.P

Maciej.P

    Member

  • Użytkownik
  • 29 postów

A i jeszcze jedno skoro muszę przestrzegać wegli tłuszczow i bialka to jak moge to obliczac ? Np jesli mam schabowego w panierce na oleju (Brzmi idealnie do odchudzania ale niestety czasami jest :D) albo inne miesa szynki itp to jak moge to sprawdzić ile wegli zjadam czy tluszczy ?


  • 0

#18
Pablo1

Pablo1

    Advanced Member

  • Administrator
  • 3 444 postów

Czytaj etykiety z tyłu produktów, obstawiam że na necie też to można sprawdzić.


  • 0

E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.


#19
Maciej.P

Maciej.P

    Member

  • Użytkownik
  • 29 postów

Właśnie specjalnie napisałem rzeczy które raczej kupujemy bez etykiet , na necie to dobry pomysl tylko jak obliczyc panierke ? :D Czyli jesli wszystko zrozumialem musze odrzucic rzeczy które są wypisane wyżej (i ogólnie nie zdrowe) i przestrzegać 50g-70g wegli białka do max 100g i tłuszczu dowolnie i zacznę chudnąć ? Ironia trochę, że jedzenie tłuszczu spali tkanke tłuszczową  :lol:


  • 0

#20
JamesFranek

JamesFranek

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 134 postów

Jedzenie tłuszczu nie spali tylko organizm sięgnie po rezerwy jak nie będzie miał co chwilę bomby cukru dostarczanej. Panierki nie ma co wyliczać, w jednym schabowym jest może z łyżka 5 g bułki tartej czyli maks 4g ww, czyli nie warto się męczyć. Ale jak musisz :D http://www.ilewazy.p...bowy-w-panierce

 

Edit:. O kurcze zaglądam w tą stronę i wychodzi całkiem duża ilość (nie wiem czy się przypadkiem nie pomylili), nie spodziewałem bo sam rzadko panieruję oraz oczywiście nie liczę, jednak ciągle nie jest to duża ilość do tego jakieś warzywko, 150g ziemniaków, 50 g (lub więcej) masła i jest przyzwoity posiłek, może nie najlepsze proporcje, ale wtedy już na kolację się zjada sam tłuszcz i gitara ;)


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych